vtec - 2012-12-29, 00:02 Temat postu: Cięzko chodzące sprzęgło Tak sobie siedzę i myślę....czy da się coś z tym zrobić? żeby klamka chodziła lżej...? Regulacji tam chyba żadnej nie ma poza odległością klamki od kierownicy. A szkoda, bo u mnie sprzęgło bierze przez cały zakres ruchu klamki ( dość długi) przydałoby sie go skrócić tak żeby brało z dołu i tak do połowy zakresu ruchu klamki - ale pewnie z tym też nic nie zrobię> aprilia - 2012-12-29, 08:22 Nic z tym nie zrobisz takie jest po prostu tępe, a im większe obciążenie silnika tym jeszcze ciężej chodzi sprzęgło bo je dociska mocniej żeby się nie poślizgnęło 
Maciek - 2012-12-29, 15:00 Spróbuj sobie zdjąć klamkę, wszystko dokładnie wyczyścić np. naftą i nasmarować smarem miedziowym. Na pewno to nie poprawi pracy sprzęgła, ale sama klamka będzie lżej chodzić.
vtec - 2012-12-30, 14:32 czy ten tłoczek przy silniku mogę odkręcić bez utraty/spuszczenia płynu z układu sprzęgła? Bo nie wiem czy płyn pocieknie jak go odkręcę? Chciałem przesmarować tę uszczelkę tłoczka... http://home.comcast.net/~sl_mille/slave.html major - 2013-01-02, 14:42
Możesz. Wewnątrz cylindra jest sprężyna wypychająca tłoczek, ale jeśli zrobisz to z uwagą i go przytrzymasz to nie wyjdzie (chociaż wydaje mi się że u mnie nie został wypchnięty tak że by wyciekł płyn). Tylko to bez sensu, opór stawiany przez uszczelkę jest znacznie mniejszy niż stawiany przez samo sprzęgło. Moim zdaniem nie poczujesz rónicy. Poza tym musiałbyś posmarować go czymś co nie zareaguje z płynem hamulcowym i samą uszczelką. Wilk stepowy - 2013-01-02, 20:14 Ja tam się cieszę, że tako ciężko pracuje, przynajmniej żadnej (no prawie żadnej) dziewuchy nie zobaczę na Capo 
Trzeba poćwiczyć łapę, a nie ulepszać co dobre
aprilia - 2013-01-02, 20:17 Mi to wogóle nie przeszkadza, ale wszyscy mówią mi że mam imadło w rękach
Maciek - 2013-01-02, 22:06 Kamil.....ciekawe od czego heheheh ????
aprilia - 2013-01-03, 08:17 Nie od tego co myślisz  
|
||||||||
