Powitalnia - Dzień dobry, cześć i czołem
Butcher - 2014-03-17, 17:30 Temat postu: Dzień dobry, cześć i czołem Sam nie wiem jak to się stało: w czwartek decyzja, w piątek odszukanie w sobotę zakup i ot cała historia jak stałem się właścicielem pięknej włoszki :) później jeszcze tylko 500 km z Nowej Soli w gradzie śniegu i przy potężnym wietrze i tadam jestem. Jest mi miło dołączyć do tak zacnego grona mam nadzieje na dużo emocjonujących kilometrów. Pozdrawiam Wszystkich
RESPIRATOR - 2014-03-17, 19:25
Cześć, ode mnie tradycyjnie wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
P.S.
Nie chcesz nam chyba powiedzieć że w sobotę po zakupie wracałeś motocyklem na kołach
GrzeTom - 2014-03-17, 19:48
RESPIRATOR napisał/a: |
P.S.
Nie chcesz nam chyba powiedzieć że w sobotę po zakupie wracałeś motocyklem na kołach |
wracał wracał...dzielny był :) a zasite pogoda była wyjątkowo motocyklowa :-]
RESPIRATOR - 2014-03-17, 19:51
OOOOOOOOOOOO fuck, kohones ma ten Człowiek jak kokosy.
Ja busem wracałem od jagiela i myślałem że mnie zdmuchnie z drogi
jagiel - 2014-03-17, 22:25
oj tam przecież dobra pogoda jest
Włoszka na szczęści mało podatna na wiatry boczne
Capo - 2014-03-18, 06:26
Cze Butcher się by Włoszka sprawowała :)
Butcher - 2014-03-18, 09:33
Oj tam oj tam trochę wiało czasem śnieg a czasem grad popadał ale dało rade. A banan po powrocie na potylicy mi się złączył. Wstępnie plan był żeby wrzucić capo na pakę do transita ale uznaliśmy (tzn Gregor uznał) że zdecydowanie przesadzają z prognozami.... ;)
Karpik - 2014-03-18, 09:53
Witam Butcher,
Widzę , że hardcorowy caponordziarz z Ciebie
Przyjemnosci i zadowolenia z nowego nabytku!
robert1973 - 2014-03-18, 10:41
Witam Śląsk pozdrawia i życzy szerokości ale tak tu czytam że niezły rider z Ciebie najważniejsze to mieć BANAN na gębie
Pozdrawiam
GrzeTom - 2014-03-18, 10:53
Butcher napisał/a: | Oj tam oj tam trochę wiało czasem śnieg a czasem grad popadał ale dało rade. A banan po powrocie na potylicy mi się złączył. Wstępnie plan był żeby wrzucić capo na pakę do transita ale uznaliśmy (tzn Gregor uznał) że zdecydowanie przesadzają z prognozami.... ;) |
Butcher... byś sie tłukł ta puszka do dziś po autostradzie, a co gorsza nie miałbyś "banana" :)
A tak i uśmiech i frajda i od kilku dni masz o czym opowiadać :)
Same za.
Zreszta z pogoda sie zbytnio nie pomyliłem przecież miałeś ze 2 h słonka po drodze, a +8 wystarcza w zupełności :):)
Szeryf - 2014-03-18, 12:11
Nono, gratulacje!
Taki początek przygody z Capo, pozazdrościć(:
zahar - 2014-03-18, 19:14
Gratulacje i rozumiem że Grzegorz maczał w tym palce
janciovodnik - 2014-03-19, 09:16
Gratulejszyn :)
a jeździć to trza w każdej pogodzie, to hartuje... motór ;P
Butcher - 2014-03-19, 10:56
GrzeTom napisał/a: | Butcher napisał/a: | Oj tam oj tam trochę wiało czasem śnieg a czasem grad popadał ale dało rade. A banan po powrocie na potylicy mi się złączył. Wstępnie plan był żeby wrzucić capo na pakę do transita ale uznaliśmy (tzn Gregor uznał) że zdecydowanie przesadzają z prognozami.... ;) |
Butcher... byś sie tłukł ta puszka do dziś po autostradzie, a co gorsza nie miałbyś "banana" :)
A tak i uśmiech i frajda i od kilku dni masz o czym opowiadać :)
Same za.
Zreszta z pogoda sie zbytnio nie pomyliłem przecież miałeś ze 2 h słonka po drodze, a +8 wystarcza w zupełności :):) |
Ja nie narzekam wypad był hardcore ale totalna frajda. Od teraz wyjeżdżam tylko w taką pogodę ;) Nie otwieram garażu ja coś nie będzie walić z nieba i powyżej +10.
[ Dodano: 2014-03-19, 10:59 ]
zahar napisał/a: | Gratulacje i rozumiem że Grzegorz maczał w tym palce |
Maczał maczał dosłownie i w przenośni. Jego RR sprawiło że to właśnie na capo padł JEDYNY SŁUSZNY wybór. A na miejscu dzielnie badał moją włoszkę w poszukiwaniu ukrytych mankamentów....... więc tak to głównie jego wina ;)
GrzeTom - 2014-03-19, 12:20
Butcher napisał/a: |
Maczał maczał dosłownie i w przenośni. Jego RR sprawiło że to właśnie na capo padł JEDYNY SŁUSZNY wybór. A na miejscu dzielnie badał moją włoszkę w poszukiwaniu ukrytych mankamentów....... więc tak to głównie jego wina ;) |
tia widziałem ze tak bedzie....;-]
Nie ważne jakby człowiek chciał pomóc, i tak bedzie poźniej wszystkiemu winny...;-]
Ehhh zaczynam sie bać "werdytku" z jagieloterapii...
|
|
|