darezz - 2011-06-16, 12:03 Temat postu: Witam Waszystkichod tygodnia na Kapciu...
pozdro..
Warszawa-centrum Dziubek - 2011-06-16, 18:01 Witaj
Milego uzytkowania.
Pokaz foty Capo - 2011-06-16, 18:47 Witam Serdecznie
Właśnie pochwal się zapodaj jakąś fotkę darezz - 2011-06-17, 09:00 Beda moze w wekkend.. jestem w trakcie przegladu i malych wymian( oponka , oleje, filtry, swiece, klocki i oczywiscie to nieszczesne lozysko- wole zawczasu Wilk stepowy - 2011-06-18, 22:49 Witaj na forum ,
Masz na myślu to łożysko na sprzęgle? A zakładasz w to miejsce jakieś specjalne łożysko?darezz - 2011-06-19, 19:08 Dokladnie o to lozysko mi chodzilo - naczytalem sie na forum i KoDy mi powiedzial ze warto , zalozylem NSK tylko ze wzmocnione podobno na byc trwalsze...Maciek - 2011-06-19, 21:21 Widzę Warszawa sie zbroi po zęby w Caponordy - za niedługo będzie najazd
Co do łożyska sprzęgłowego to u mnie problemu nie zauważyłem - dont panic KoDy - 2011-06-19, 21:34 Maciek jak tylko usłyszysz łożysko przy wciskaniu sprzęgła leć na wymianę, bo zrobi Tobie niespodziankę. Z motocyklem się nic nie stanie, ale wqrwienie bezcenne.Maciek - 2011-06-19, 21:35 A bardzo je słychać jak zaczyna napierniczać?KoDy - 2011-06-19, 22:46 Na bank uslyszysz po wcisnieciu sprzegla :)Maciek - 2011-06-19, 22:54 Ok;-)danio - 2011-06-20, 09:29 a co może rozwalic , koledzy dużo rozbierania jakby co???Wilk stepowy - 2011-06-20, 11:53 No a można jakieś stożkowe założyć, żeby mieć spokój na lata?KoDy - 2011-06-20, 14:38 Wg mnie jest to wada projektowa. Musiałbym Wam dokładnie to rozrysować. Ogólnie zamiast maszynowego klasycznego powinno byc stożkowe/igiełkowe, ale nie wiem czy tak łatwo to zamienić.
Jak rozpoadnie się łożysko to sprzęgło przestaje działać Trzeba rozkręcić dekielek od sprzeła i magnesikiem poszukac kulek i części łozyska. 40 minut roboty z czego 30 minut szukanie kulek :Pdanio - 2011-06-21, 09:07 a ile tych kulek jest ?????? , taki żart