burtg_bb - 2010-10-01, 15:36 Temat postu: nowicjusz
Witam:)
Jestem z Bielska i odkąd pamiętam to działały na mnie motorki, no i dziewczyny.
Niestety życie nie pozwoliło mi jeszcze na dorobienie się jakiejś maszyny - a mam takie dwie wymarzone - jedna to Transalp a druga to Capo.
Transalp dlatego, że jestem troszkę malutki i niewiem czy dałbym radę sięgnąć z Capo do ziemi ( Trampka już wypróbowałem - i trzebaby go troszkę obniżyć jak dla mnie) a mam
164 cm wzrostu.
I tu mam na wstępie Pytanie do posiadaczy Capo własnie w tej sprawie, bo jednak Trampek czy Capo - to zdecydowanie Capo. Poprostu na dzień dobry motorek wywarł na mnie wrażenie - moje pierwsze spotkanie z maszyną było z trzy, może cztery lata temu.
Na dzień dobry powiem Ci że Capo to tak świetny motocykl że mając okazję zamiany go na GS 1200 (którego bardzo cenie) nie zdecydowałem się :)
Jeśli chcesz się przymierzyć do Capcia to wystarczy się zgadać. Myślę że przy twoim wzroście Capo będzie idealny.
Motocykl wymaga trochę modyfikacji ale potem jest jak żyleta. Za te pieniądze (średnia wartość Capo) nie znajdziesz nic lepszego.
PozdrawiamWilk stepowy - 2010-10-03, 14:55 Witaj kolego.
Moim zdaniem powinieneś koniecznie usiąść na Capo, ponieważ siedzenie jest w miarę nisko, ale jest ono szerokie i przy moim wzroście 178 nie stawiam całych stóp na podłożu..
A jeśli chodzi o porówanie Caponorda z Tramkiem, to różnica jest ogromna, Capo jest duży przy hondzinie..Dziubek - 2010-10-03, 17:45 Temat postu: Re: nowicjuszPowitac.
W Capo raczej nie bedzie problemu, trzeba tylko zmnienic siedzisko na obnizone.
Ja takie mialem, gdy kupilem motocykl.
przy moim wzroscie 193cm siedzialem na Capciu jak na krzeselku itmk - 2010-10-03, 23:23 Witam! Capo jest niższy niż Transalp (jeździłem wcześniej) o pare centymetrów i łatwiej postawić nogi bo stopki są wlepszym miejscu zamontowane.
A szersze siedzenie w niczym nie przeszkadza, wręcz pomaga w dłuższych trasach - dupa nie boli :)
PozdrawiamB3stia - 2010-10-05, 19:16 no tak tylko jeśli ktoś na trampku siedział i sięgał stopami do ziemi to na caponordzie będzie troszkę gorzej właśnie przez szersze siedzenie.eterum - 2010-10-06, 07:47 Ale widzę że kolega odpuścił sobie udział w forum..
Powiem wam że choć wysoki nie jestem (182cm) to na GS (ADV) najlepiej jeździło mi się na max podniesionym siedzeniu. Że mi nogi trochę majtały to pikuś. Na długiej trasie rewelacyjny komfort i minimalne ugięcie kolan.
Najgorzej lawiruje się z takim siedzeniem w mieście ale to bardziej kwestia uwagi i przewidywania gdzie się zatrzymuję ( co by podparcie jakieś było) Dziubek - 2010-10-08, 19:24
eterum napisał/a:
Ale widzę że kolega odpuścił sobie udział w forum..
moze w trasie jest burtg_bb - 2010-10-18, 13:19 Witam po przerwie
Dzięki wszystkim za szybkieee odpowiedzi - troszkę się tym podbudowałem ( szkoda tylko, że motorek taki ciężki trampek 50 kg mniej) może kiedyś się dorobię takiej maszynki l
Pozdrawiam Dziubek - 2010-10-18, 13:29 Ale podczas jazdy tej wagi nie czuc i rama jest duzo sztywniejsza
niz w trampku czy afryce (mialem afryke)
Gdzie byles jak Cie nie bylo eterum - 2010-10-18, 15:15 Capo waży dużo. Ale za to jak wygląda Anonymous - 2010-10-18, 16:12 Maciek. Wszystko zalezy od postrzegania, czy pojmowania słowa DUŻO