zahar - 2013-10-04, 17:10 Temat postu: Re: Witam całą Brać Kapciową
RESPIRATOR napisał/a:
Skoro Lublin został wywołany do tablicy to i ja się ujawnię.
Posiadam Copo już parę miesięcy więc może już czas się ładnie przywitać ze wszystkimi pozytywnie zakręconym użytkownikami swoich kapryśnych włoszek.
O proszę Panowie zapraszam punkt zborny Dęblin jutro godz 10-11 Pojeździmy troszkę ładna pogoda ma być skoczymy do bidy odprowadzając kolegów z lublina a Mojego kolegę z Wa-wy zapraszam tym bardziej (może kanapkę przetestuje jak się byś zjawił i ją zabrał) do 17 max pohulamy po terenie może Kozłówka i powroty do domku co wy na to małe zamknięcie sezoniku GrzeTom - 2013-10-04, 18:02 Temat postu: Re: Witam całą Brać Kapciową
zahar napisał/a:
RESPIRATOR napisał/a:
Skoro Lublin został wywołany do tablicy to i ja się ujawnię.
Posiadam Copo już parę miesięcy więc może już czas się ładnie przywitać ze wszystkimi pozytywnie zakręconym użytkownikami swoich kapryśnych włoszek.
O proszę Panowie zapraszam punkt zborny Dęblin jutro godz 10-11 Pojeździmy troszkę ładna pogoda ma być skoczymy do bidy odprowadzając kolegów z lublina a Mojego kolegę z Wa-wy zapraszam tym bardziej (może kanapkę przetestuje jak się byś zjawił i ją zabrał) do 17 max pohulamy po terenie może Kozłówka i powroty do domku co wy na to małe zamknięcie sezoniku
Chetnie... Ale moje moto nalezy aktualnie do Jagiela.... Sorka ale pass....zahar - 2013-10-04, 18:46 To weź jego Franczeske i tak pewnie zakurzona stoi ((-:
Nie wspomnę, że Garwolin ma całkiem całkiem do mnie Może się skusisz a jak tam zegarki oki już ?jagiel - 2013-10-04, 19:34 no tak zaraz wyciągniecie wniosek ,że nikt nigdzie nie jedzie bo przecież wszystkie kapcie rozprute w mnie stoją
co do zegarów Jarasa to kaprysy Włoszki przy tym przypadku to pikuś
ps: moja Franczeska jest wcale nie zakurzona może trochę przybrudzona , się przypudruje i będzie git RESPIRATOR - 2013-10-04, 19:34 Ja bardzo chętnie ale w niedzielę. Na sobotę mam już inne plany a i gluty z nosa ciągną mi się do kolan to im później wsiądę na motor tym większa szansa na pozbycie się tej zarazy.
Nie wiem jak gdzie indziej ale w Lublinie straszny pomór panuje i już mało kto został niezakichany.zahar - 2013-10-04, 21:50
RESPIRATOR napisał/a:
Ja bardzo chętnie ale w niedzielę. Na sobotę mam już inne plany a i gluty z nosa ciągną mi się do kolan to im później wsiądę na motor tym większa szansa na pozbycie się tej zarazy.
Nie wiem jak gdzie indziej ale w Lublinie straszny pomór panuje i już mało kto został niezakichany.
to może niedziela ale nic pewnego w sobotke wieczorkiem dam znać
[ Dodano: 2013-10-05, 19:12 ]
[ Dodano: 2013-10-05, 19:58 ]
Respirator jak się czujesz lepiej i masz chęć to może jutro około 12 się umawiamy ewentualnie dzwoń
697 689 572RESPIRATOR - 2013-10-05, 19:16 Powinienem dać radę. Już koduję numer do Ciebie i jak mawiają elektrycy jesteśmy w kontakcie.zahar - 2013-10-06, 17:25 To pojeździliśmy troszkę dzisiaj z RESPIRATOREM w Kazimierzu sporo motocykli w Bidzie również szkoda że GrzeTom nie mógł dołączyć i co słychać u kolegi greg nic się nie odzywasz a można było dzisiaj razem wyskoczyć jeden przedstawiciel miasta Lublin był. Pogoda dopisała tak więc miło spędzony czas pozdro dla lublina Capo - 2013-10-06, 18:03 A ja dzisiaj byłem w Dęblinie ale dopiero po 12 i tylko na chwilę bo musiałem wracać do Wawy. Szkoda że nie miałem czasu się z wami spotkaćGrzeTom - 2013-10-06, 19:05
zahar napisał/a:
To pojeździliśmy ........
również szkoda że GrzeTom nie mógł dołączyć .....
Też załuje.. zwłaszcza ze pogoda dziś jak drut..:) ale Pan Jegiel tez musi miec chwile by "kichadło naprawić" ;)
Next time.:)
A ciebie po to siedzonko to chyba do siebie zaprosze... :)zahar - 2013-10-06, 21:23
Capo napisał/a:
A ja dzisiaj byłem w Dęblinie ale dopiero po 12 i tylko na chwilę bo musiałem wracać do Wawy. Szkoda że nie miałem czasu się z wami spotkać
A to ciekawa sprawa co kolegę tu sprowadzało i czym przyleciałeś na dwóch czy 4 kołach?? Fakt szkoda miło by było się spotkać i pogadać
[ Dodano: 2013-10-06, 22:24 ]
GrzeTom napisał/a:
zahar napisał/a:
To pojeździliśmy ........
również szkoda że GrzeTom nie mógł dołączyć .....
Też załuje.. zwłaszcza ze pogoda dziś jak drut..:) ale Pan Jegiel tez musi miec chwile by "kichadło naprawić" ;)
Next time.:)
A ciebie po to siedzonko to chyba do siebie zaprosze... :)
co się odwlecze to nie uciecze jeszcze się coś wymyśli