I bardzo ładnie. Trafiłeś ładny egzemplarz :)czesiu_ - 2017-09-05, 21:11 Jeżeli masz jakieś pytania w sprawie mojego kapcia to zapraszam na priv :) i nie, nikt nie był jej oglądać póki co :parkglo - 2017-09-13, 13:07 Widzieliście?
Aż mnie skusiło wrócić do Kapcia, tyle że moto bez kwita. Podobno przebieg to tysiąc kilometrów i jest w stanie dziewiczym. Motocykl jest ze Stanów, gdzie nie trzeba go było rejestrować tylko wystarczyło ubezpieczyć na okres użytkowania. Za 6 tysięcy do wzięcia.Hirad - 2017-09-13, 13:32
Aż mnie skusiło wrócić do Kapcia, tyle że moto bez kwita. Podobno przebieg to tysiąc kilometrów i jest w stanie dziewiczym. Motocykl jest ze Stanów, gdzie nie trzeba go było rejestrować tylko wystarczyło ubezpieczyć na okres użytkowania. Za 6 tysięcy do wzięcia.
Brzmi zbyt pięknie ;pCapo - 2017-09-13, 13:40 i do tego TO
trochę pracy i mamy legalny motocykl za śmieszne pieniądze.arkglo - 2017-09-13, 13:57
Hirad napisał/a:
Brzmi zbyt pięknie ;p
Rzeczywiście, choć gość przez telefon brzmiał dość przekonująco. Zarzeka się, że stan motocykla jest dziewiczy. Ja tam pewnie odpuszczę temat, ale jakbym miał trochę bliżej, to z ciekawości bym go obejrzał.janciovodnik - 2017-09-13, 14:09 Hmm... raczej nie ma nikogo tam w pobliżu z "naszych".
Z drugiej strony bardzo ciekawe, ze takie moto bez papirów.
Coś tu śmierdzi.gigas - 2017-09-13, 14:37 Hm...jakbym miał tyle kasy wolnej ...to dlaczego by nie rzeżucha - 2017-09-13, 14:40 W sumie nie mam tak daleko brzmi ciekawie, pytanie czy nawet po kupnie nowej ramy bez problemu można go zarejestrowaćsosnos - 2017-09-13, 14:52 Jasne że tak, gdybym miał kasę to sam bym go łyknął.robert1973 - 2017-09-13, 15:40 qrna choćby na części mojego rozebrać i przełożyć.........daliście do myślenia tylko ta robota znów sosnos - 2017-09-13, 15:59 Masz taka mozliwość to działaj , szkoda okazji a przynajmniej zbadaj tema - czy warto, bo bedziesz żałował. ja juz załuje.Tomek91 - 2017-09-13, 16:11 jakby ogłoszenie było aktualne to bym się przejechał obejrzeć do Bieczy mam raptem 50 kmarkglo - 2017-09-13, 16:13 Coś czuję, że za długo nie powisi i nawet na części go warto wziąć. Ważne, żeby spisać umowę kupna-sprzedaży. Człowiek mi tłumaczył, że ten motocykl należy podobno do jego "bogatego" szefa i ten sprzedający się nim opiekuje (znaczy motocyklem), a tak w ogóle to jest w Polsce do poniedziałku. Coś mi też wspominał, że szukał ramy i prawie ją znalazł, no ale nie zdążył. Taka trochę pokręcona i naciągana sprawa i trzeba do niej chłodnej głowy. Jeśli moto nie było nawet rejestrowane, to przecież jakieś faktury/umowy zakupowe powinny być w posiadaniu kupującego.
Byle tylko jakiś handlarz go zaraz nie zgarnął
[ Dodano: 2017-09-13, 16:14 ]
Tomek91 napisał/a:
jakby ogłoszenie było aktualne to bym się przejechał obejrzeć do Bieczy mam raptem 50 km
No proszę, już go nie ma :) Ciekawe kiedy wypłynie.fakir - 2017-09-13, 16:29 łee ale on taki sraczkowaty .... a Wy się podniecacie