Wódz - 2015-04-19, 22:32 Temat postu: Klupanie Kurde , nie wiem czy jestem przewrażliwiony czy może jest coś na rzeczy . Zanim kupiłem moje Capo jechałem trzema innymi . Wszystkie podobnie klupały . Nie wiem czy te sprzęty mają taki urok pracy , czy coś klamorzy bo się pipcy . Dźwięk taki jakby zawór , ale raczej nie , bo jak jest zimny to nie słychać , jak jest ciepły to słychać . Zawory raczej odwrotnie . Najbardziej to słyszę jak siedzę na biku w kasku , wtedy to aż denerwuje . Jak zejdę i słucham to mam problem żeby to uchwycić . Słychać to z pod zbiornika , z przodu , tak jakby pierwszy cylinder , coś przy głowicy ?? Olej zalałem teraz 5W15 , ale wcześniej też to było . Maszyna ma bardzo mały nalot i więcej stała niż woziła a to też nie za dobrze . Może coś złapało gdzieś ? Napinacz łańcuszka czy co ? Nie wiem już czy olać czy zagłębiać . Napiszcie coś jak z ty mu was ? jagiel - 2015-04-19, 22:45 Wszystkie kapcie mają ten sam specyficzny dźwięk jak by klepiącego zaworu, a jeśli nie mają to będą miały, nic w tym złego, możesz spać spokojnie. Jedyne co zmień to olej na właściwy czyli 15W50. Wódz - 2015-04-19, 22:49 mam 15W50 , cyferki mi się pomeliły 
Basin raider - 2015-04-19, 23:25 robotę robi tutaj rolkowy łańcuch rozrządu, który jest zajebisty pod względem parametrów technicznych ale w stosunku do łańcucha płytkowego jest o wiele głośniejszy... Wódz - 2015-04-19, 23:44 no to nic tylko dawać w palnik 
czuję się uspokojony . DZIĘKI CHOPY ! RESPIRATOR - 2015-04-20, 09:59 Przyjedź Wodzu na zlot do Firleja, powinno być z 10-15 Kapciów to będziesz miał porównanie jak który chodzi przy jakim przebiegu. janciovodnik - 2015-04-20, 10:22
Toż to jak Potop Szwedzki ;P RESPIRATOR - 2015-04-20, 10:56 Nie szwedzki a włoski. To takie moje optymistyczne założenie ale może się uda coś koło tego osiągnąć. janciovodnik - 2015-04-20, 12:29
Ja bym raczej wolał "Włoszki" ;P Wódz - 2015-04-23, 00:00
zawsze bardzo chętny jestem na motocyklowe spędy , ale majowego łikenda mam już zaplanowanego 
RESPIRATOR - 2015-04-23, 10:27 Wodzu nie ma ważniejszych planów niż zlot w Firleju :)) janciovodnik - 2015-04-23, 10:45 Mogę potwierdzić :P Ja już mam minusy za ten wyjazd u swojej kobity. Miał być romantićny weekend a ten gdzieś leci. Ale co tam :P Wódz - 2015-04-23, 14:34 wim wim ... ale problem w tym , że to do mnie przyjeżdżają bajkerzy na popas . Nie mogę dać ciała i zwyczajnie spier... na inną imprezę
Próbuję jakoś tak to ustawić wszystko , żeby chociaż na chwilę do was wpaść . Ale to na razie patykiem na wodzie pisane , więc się nie będę deklarował , bo to zależy od tego kiedy ta cała banda się do mnie zjedzie i kiedy wyjedzie . ps. U mnie jest gdzie i jak pobiesiadować motocyklowo, więc może kolejny spęd u mnie zrobimy ? RESPIRATOR - 2015-04-23, 14:43 Ooooo, Wodzu ja bardzo chętnie. Reklamuj się czym tam dysponujesz, co trzeba zabrać swojego i kiedy zapraszasz i już się coś planuje :)) janciovodnik - 2015-04-23, 15:04
Można, a co ;P |
||||||||||||||
