Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Olej w lagach
Autor Wiadomość
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-04, 16:45   

Ja również zastosowałem 20W i muszę stwierdzić, że przód jest twardszy nie nurkuje tak, prowadzenie się nie pogorszyło więc polecam. Może będą nieco większe odciski na rękach :mrgreen: .
Olej podlega tu trochę mniejszemu starzeniu się niż silnikowy czy przekładniowy, kwestia jest tylko taka, że łapie niewielkie zanieczyszczenia z zewnątrz, które jednak trochę się dostają. Poza tym sama praca powoduje wycieranie elementów, których pozostałości zanieczyszczają olej. Coroczna wymiana to bardzo bezpieczne, ale również bezpiecznie należałoby przyjąć, że wymiana co 20000km lub co 2 lata.
Wilku, jak tam wymieniłeś już te uszczelniacze?
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-04-04, 18:11   

Jerzyk napisał/a:

Wilku, jak tam wymieniłeś już te uszczelniacze?


Jeszcze niestety nie. Mam już uszczelki ARI 093 i oleje 10W i 20W - będzie mix 15W. Dzisiaj przyszły też ostatnie elementy składowe do przeróbki wydechów.... także jeszcze tylko kilka dni wolnego i wyjeżdżam w końcu.. :evil:
_________________
Caponord 2003
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2011-04-04, 22:46   

Maciek napisał/a:
Wicher - troszkę zaintrygowała mnie coroczna wymiana oleju w lagach? Jakie przebiegi robisz? Wiem,, że olej się starzeje ale, ja np wymieniałem w poprzednich motocykalch raz na 2 lata (przebieg mniej więcej 16 tys.)

Zawsze miałem taką zasadę, że olej w lagach wymieniałem co drugą wymianę oleju w silniku.
W przypadku Caponorda robię, to częściej, ale jest to raczej takie moje "widzimisie", w/g mne nie ma z tym dużo roboty, więc czemu nie robić tego częściej?:)
Wbrew pozorom olej w lagach starzeje się niewiele wolniej niż ten olej w silniku.
Nie będę się rozwodził, pisałem o tym w innym wątku :)
W sezonie wykręcam przeciętnie 10-12 tys.km, czasami mniej.
Co do uszczelniaczy i terminu ich wymiany, to się nie zgadzam :)
Wymieniam wtedy, kiedy zaczynają puszczać. Nie widzę sensu,żeby robić to wcześniej. Tak dyktuje mi doświadczenie ;)
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-05, 14:57   

Cały szkopuł w tym, że instrukcja serwisowa została stworzona po to by nie dopuścić do wycieków przecieków i nadmiernych zużyć, dlatego też te zalecane wymiany. Producentowi chodzi o to żeby jego produkt był w 100% sprawny, a przy tym serwis zarobiony. Jednak ja również skłaniam się do wymian uszczelniaczy kiedy zaczynają cieknąć.
 
   
eterum 
myśli o Capo


Wiek: 42
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 820
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2011-04-07, 15:09   

Mam pytanie do manuala którego zrobił Jerzyk (WYMIANA USZCZELNIACZY)

Po wymianie nalewał olej zgodnie z manualem do wysokości 16,5 cm od krawędzi lagi. Potem wkładał sprężyny i odbojnik.

W SERWISÓWCE (7.7) piszą za to że olej powinno się wlać ( i mierzyć ) po wsadzeniu sprężyny (a jeszcze bez odbojnika).

Jak to w końcu jest? Włożenie wcześniej sprężyny sprawi że ilość oleju potrzebna do osiągnięcia odpowiedniego poziomu będzie mniejsza.
_________________
 
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-07, 17:01   

Zacznę od tego, że po wylaniu starego oleju zmierzyłem jego ilość. Mój moto ma około 12500km więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że ilość oleju była fabryczna (choć nie koniecznie). Tego oleju było około 750ml. To było dla mnie 1 wskazówką. Kontaktowałem się też ze znajomym który robił już takie rzeczy i ten poradził mi, żeby sprężyny wkładać na końcu po pomiarze, a jeśli nawet oleju będzie nieco więcej niż podaje instrukcja to jedyną zmianą będzie twardsze przednie zawieszenie, na czym mnie akurat zależało. Gorzej jak by go było za mało, bo wtedy robi się miękkie i nie tłumi tak dobrze. Podobno można tu poeksperymentować. Dodam, że moim zdaniem (a zrobiłem od wymiany jakieś 150km) przód jest teraz taki jak trzeba. W każdym razie trafne spostrzeżenie.
 
   
danio 
danio

Wiek: 47
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 269
Skąd: wlkp
Wysłany: 2011-04-07, 20:59   

koledzy kochamy nasz maszyny jak zony lub inne , ale naprawde trzeba tak wszystko wymieniac wg kilometrow? Co sezon jak czytam to pól moto trzeba rozkrecic. Ja mysle ze oliwa w lagach jak zaczenie przeciekac. A kwestia twardosci zawieszenia to gust. Nie wiem na ile moje jest twarde, moze porownam z waszymi, ale po to mam enduro a nie szlifiere zeby jezdzic jak lincolnem prezydenckim a nie oplem kadetem gs tuning wies remiza , wstąrz mozgu. Mialem pare smiesznych moto w mlodosci ale jak ojciec mi kupil na prezent w 8 klasie mz trophy , pies cywil, i jezdziłem po łakach to juz wiedziałem co chce za 15 lat! Hehe.sorki za odejscie od tematu posta.
_________________
capo capo(-:

http://pl.fotoalbum.eu/xl1100/a591172
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-08, 07:21   

Przedni zawias to akurat nie tylko kwestia komfortu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Wiele mógłbym Ci tłumaczyć na ten temat, ale zdaje się, że Ty masz już swoją opinię i nic Cię nie przekona. Co do częstych wymian olejów itp... to ciekawe czemu taką popularnością cieszą się samochody sprowadzane ze Swiss. Czyżby też dlatego, że są serwisowane regularnie i nikt nie skąpi na przeglądach, co przekłada się na ich stan??? Akurat z motocyklem jest tak jak z żoną, jeśli traktujesz go dobrze i o niego dbasz to on Ci się odwdzięczy niezawodnością, stanem i wyglądem. I tak jak na piękną zadbaną małżonkę inni będą na niego spoglądać z westchnieniem: "ale sztuka...". Nie zauważyłem również żeby ktoś tu robił wiejski tuning w stylu Kadeta. Twój sprzęt, Twoje decyzje.
 
   
danio 
danio

Wiek: 47
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 269
Skąd: wlkp
Wysłany: 2011-04-08, 21:34   

jerzyk , żle odczytałes moją wiadamość , nie była złośliwa , ja nie mówię że z capo robimy tuning wiejski , to było nawiąznaie do komfortu jazdy , masz rację , dbać trzeba , ja dbam na tyle i mogę , i tez chciałbym wsio wymieniac , tylko czasami sie nie da . :-D
_________________
capo capo(-:

http://pl.fotoalbum.eu/xl1100/a591172
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2011-04-09, 12:33   

Jerzyk napisał/a:
Cały szkopuł w tym, że instrukcja serwisowa została stworzona po to by nie dopuścić do wycieków przecieków i nadmiernych zużyć, dlatego też te zalecane wymiany. Producentowi chodzi o to żeby jego produkt był w 100% sprawny, a przy tym serwis zarobiony. Jednak ja również skłaniam się do wymian uszczelniaczy kiedy zaczynają cieknąć.

Tak, to prawda. Przy okazji jest to ich jakieś zabezpieczenie w okresie gwarancyjnym. Kiedy w tym czasie przydarzy ci się coś złego w motocyklu,to zawsze mogą odwołać się do któregoś punktu instrukcji i wmówić ci, że postępowałeś źle ;-)
Znam kilka takich przypadków, ale nie o tym temat :-)

Co do ilości oleju w lagach, to po prostu wlewam tyle ile zaleca producent, czyli chyba 553ml i nie zaprzątam sobie głowy pomiarami. Ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi,więc po co marnować czas :mrgreen:
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-04-17, 23:04   

No wreszcie się udało to wykonać. Ale od razu pojawiło się małe pytanie, no ale po kolei..

Myślałem że najtrudniejsza cześć to wyciągnięcie starych simmeringów, z którymi mi poszło nawet dobrze, więc byłem zadowolony z I części prac. Ale włożenie górnej lagi w dolną to było prawdziwe wyzwanie! Chciałbym zwrócić uwagę na tą czynność bo dolna panewka za cholery nie chce wejść a wygląda na bardzo delikatną... może to wszystko przez krem nivea którego nie miałem... :-x Jerzyk dzięki za manula, bez niego było by dużo trudniej.

Druga niespodzianka to sprężyny które wyjąłem, nie było rurki PCV, a same sprężyny były dłuższe.. O ile się nie mylę są to progresywne sprężyny, ale nie jestem pewny. Proszę o potwierdzenie mojego zadowolenia :mrgreen:


Trzecia sprawa to ten olej: w prawej szczelnej ladze miałem ~500ml, w lewej cieknącej miałem ok połowy z tego.
Wlałem do 16.5cm od krawędzi czyli po ok750ml oleju o twardości 15W, a potem włożyłem sprężyny..

Na postoju jest sporo twardszy, bo aż ciężko nim bujać, koneserem nie jestem ale chyba chyba lepiej się prowadzi..zobaczymy co będzie dalej..

Simmeringi przeciw pyłowe mają już mikro pęknięcia i następnym razem będę je też musiał wymienić.

Do podnoszenia motocykla mam swój patent :mrgreen:
_________________
Caponord 2003
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-19, 23:20   

Tak Wilku, to są sprężyny progresywne, pozazdrościć. Po testach, stwierdzam, że mój Capo na asfalcie zachowuje się bardzo dobrze, niemniej jednak biorąc pod uwagę ostatnią dłuższą jazdę po szutrach stwierdziłem, że już bardziej twardego zawiasu to bym nie chciał, myślę, że w tym zawsze musi być trochę kompromisu. Przy następnej wymianie wleję 20W ale trochę mniej, około 650cm, zobaczę na ile to zmiękczy zawias - jeśli zmiękczy.
 
   
Dziubek 
Capo 2005


Wiek: 52
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 1329
Skąd: Zürich / Warszawa
Wysłany: 2011-04-19, 23:42   

a o ile zmniejsza się skok teleskopu ?
_________________
Aprilia Caponord ETV 1000
Mercedes E 270 CDI


www.podrozewkasku.pl
podrozewkasku@op.pl
...............
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-19, 23:51   

...a myślisz, że ktoś mierzył skok przed wymianą uszczelniaczy?
 
   
Dziubek 
Capo 2005


Wiek: 52
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 1329
Skąd: Zürich / Warszawa
Wysłany: 2011-04-19, 23:52   

no nie wiem, pytam się :mrgreen:
_________________
Aprilia Caponord ETV 1000
Mercedes E 270 CDI


www.podrozewkasku.pl
podrozewkasku@op.pl
...............
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10