Właśnie będę testował regulator z Kawasaki ZX6R (rocznik 07 i młodszy) o oznaczeniu FH016AA. Jest to podobno alternatywa do regulatora CBR600RR - FH008AA.
Mam w związku z tym pytanie. Czy jest sens trzymać złączki przewodów?
Czy może lepiej zlutować kable razem, zaizolować i spokój. Nie rozumiem po co łączyć przewody kostką której się nie rozpina (jeśli wszystko działa). Styki śniedzieją, coraz trudniej przewodzą i stąd dochodzi do ich przegrzania.
Jakie wady i zalety ma lutowanie przewodów w jeden?
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-03-10, 20:36 ...
do mojej starej xtezety kupiłem regulator na od tego kolesia,
http://www.republika.pl/reg_mot/
dzielnie służył dwa lata, nie wiem co dalej bo potem motocykl sprzedałem.
Z tego co wiem regulatory służą od dwóch do czterech lat bez awaryjnie.
Generalnie jestem wreszcie zadowolony z ładowania. Szału nie ma ale przynajmniej wiem że nie przegotuję akumulatora jak przy poprzednim regulatorze (podawał prąd 15,5).
Gdyby ktoś miał pytania odnośnie podłączenia regulatora lub techniki lutowania to służę swoją świeżo zdobytą wiedzą.
No cóż , mi również padł regulator , zamówiłem taki - Regulator napięcia Suzuki GS GSX GSF Bandit SV VS za 139,99 zł z allegro . Sprzedawca zapewnia - GWARANCJA na zakupiony towar 2 LATA nawet jeśli sam montujesz - Jak przyjdzie paczka to biorę się do roboty
Zapraszam :)
Tak pokochalem to moto, ze poprawie wszystkie wady produkcyjne i bede nim jezdzil do smierci :) : P
jaras
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 359 Skąd: Garwolin
Wysłany: 2011-04-26, 06:35
u mnie siedzi (od pół roku) regler od Afryki- napięcie w granicach 14.6- w starym było 13 z hakiem- teraz jest ok- zero problemów z niedoładowanym aku:)
-Kody- też się wybieram na wgranie map- zadzwonię:)
pzdr
_________________ N 51*52'57,12"
E 21*41'15,90"
KTM 1190 Adventure
Volvo XC70 CrossCountry
Regulator który kupiłem ,Suzuki GS GSX GSF Bandit SV VS , to totalny badziew , przewody stopiły się ze sobą po 5 min. pracy !!! Teraz mam z CBR 1000RR o nr SH678FB , grzeje się ale działa
Sytuacja: W capo podłączone są halogeny. Po odpaleniu i włączeniu świateł + haloegny na 4K obrotów mam 14.1 V. Po ok 5 minutach pracy(jazdy) napięcie spada do 13V (przy włączonych światłach i halogenach).
Z samą lampą (bez halogenów) ładowanie spada na jałowym do 12,5 V aby wzrosnąć do 14.3 V przy 4 K obrotów.
Generalnie elektrozagadka.
Celuje w alternator (sprawdzałem i na jałowym ma 25V a przy 4K powyżej 60V) ale zastanawiam się czy długość i grubość kabli (ok. 2,5 mm) do halogenów nie ma tutaj znaczenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Teraz mam z CBR 1000RR o nr SH678FB , grzeje się ale działa 
