[eterum]

Drogi Larry,

Dziękujemy bardzo za zapytanie.

Niestety nie znamy artykułu nr 502-840 dlatego nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć co to za sprężyny. Myślimy że ten numer jest wewnętrznym numerem sprzedawcy od którego kupiłeś te sprężyny.

Nasze sprężyny do przednich amortyzatorów są progresywne. Nasze sprężyny są dłuższe niż oryginalne. Oryginalne są długie na 399 mm plus dystans natomiast nasze progresywne sprężyny mają długość 430 mm plus oryginalny dystans. Jest to spowodowane potrzebą mocniejszego wstępnego napięcia sprężyny tak, żeby podczas użytkowanie nie wystąpiły problemy.

Jeśli twoje sprężyny które otrzymałeś są krótsze od oryginalnych to nie mogą to być sprężyny Wilbers.

Z całusami i buziakami
Twoja Vanessa Naber

Czyli wniosek taki że montować z dystansami. Trzeba to będzie jakość tam wcisnąć. Kluczowe jest tutaj napięcie wstępne sprężyny.

Do kogo wysłałeś tego maila? Czy Promoto to taka popołudniowa produkcja Wilbersa?

[larry]

Tak producentem jest WILBERS, co do zawieszenia to zauważyłem że mniej nurkuje, nawet jak jest obciążona. A wcześniej na gadki co i jak, ale wydaje mi się ze amortyzacja jest ok i że zawias się zrobił łagodniejszy.W mojej okolicy na jezdni występują poprzeczne garby, spowodowane korzeniami drzew, dzisiaj motocykl łagodniej je pokonał.
Ale może to jedynie auto-sugestia, chociaż znawcy w tym wątku potrafią wychwycić różnice w zachowaniu zawszenia na rozgrzanym oleju w lagach i na zimnym. :)

[Wilk stepowy]

Hehehe, może to też tylko autosugestia, albo tylko wrażenie, ale jak ruszam to strasznie twardy jest na początku jazdy.

A z nurkowaniem potwierdzam.

[larry]

mi się wydaje że zawieszenie w naszych Aprilkach jest naprawdę bardzo dobre i komfortowe.
Ja mam 15W i wydaje mi się że jest akceptowanie, ale jak będę zmieniał to wleje 5W. Co do rozgrzanego oleju to wydaje mi się że jest to autosugestia, przecież laga się nie rozgrzewa jak silnik, co najwyżej o kilka stopni, także ten aspekt nie ma wpływu na na prace zawieszenia i gęstość oleju, - może się mylę.

PS. Wilku zmieniłeś olej w lagach z 15W na 5W ???

[Wilk stepowy]

Nie jeszcze nie, ale muszę to zrobić, bo jeszcze mi się kokpit rozleci.

[larry]

no nie wiem Wilku, albo jest coś nie tak albo przesadzasz. Widziałem w poprzednich postach twoje sprężyny i wydaje mi się że zwoje są rozmieszczone rzadziej niż moje czyli teoretycznie jest miękko. Mój zawias standardowe łatki i garby przejeżdża łagodnie.
No chyba że dla mnie łagodnie - dla Ciebie nie łagodnie - są gusta i guściki.

[Wilk stepowy]

A ile i jaki olej wlałeś u siebie?

[larry]

[larry]

Wydaje mi się że zakup progresywnych sprężyn do CAPONORDA nie był trafiony, ogólnie plusy

PLUSY
- mniejsze nurkowanie
- brak dobijania zawiasu - chociaż na fabrycznych sprężynach nigdy mi nie dobijał - raz na pożyczonym motocyklu DL 650 zawias mi dobił ... na XTZ 750 też nie dobijał.


NEUTRALNE CECHY
- wydaje mi się że laga poszła do góry, sprężyna progresywna jest dłuższa i trzeba ją na wyprostowanej ladze wepchnąć i przykręcić korek.

WADY
- twarde zawieszenie, mniejszy komfort - może przez olej 15W.
- wydana kasa 340 zł z przesyłką

Ogólnie wydaje mi się że sprężyny fabryczne są lepsze, jeżeli chodzi o komfort, w następnym roku zmienię olej w lagach na 5W.

Uważam że takimi sprężynkami nie polepszymy komfortu podróżowania , jedynie jak widać jedynie coś dobrego można spieprzyć.




Reasumując
Możliwe że w starszych maszynkach typy XTZ 750 w której miałem progresy i sprawowały się znakomicie, jednkże można zauważyć że to był stary motocykl. Jedynie do lagi miałem zalany olej 5W.

Jeżeli w następnym roku olej 5W nie pomoże, wracam do sprężyn fabrycznych.


Dla zainteresowanych moja XTZ-a
https://picasaweb.google.com/leszekb/Xtz750Sprzedam

Pozdrawiam

[Dziubek]

[Wilk stepowy]

Cytat:

WADY - twarde zawieszenie, mniejszy komfort - może przez olej 15W.

Hehehe. Pisałem, że na 15W jest za twardo. Nie wiem co miałem wcześniej zalane, ale miałem bardziej miękko. Myślę, że ta twardość to kwestia oleju, a same sprężyny to dobrze wydane pieniądze. sam jeszcze nie zmieniłem na 5W, ale to kwestia czasu. Dam znać jak będą efekty :)

[eterum]

Ja też uważam, że 15W do progresywnych to za dużo. Sam zalałem 20W i zawieszenie mam jak zespawane. Na asfalcie jest w porządku ale przejażdżka polną drogą i bałem się że motocykl się rozleci ;)

[larry]

Tak jak mówiłem, zaleje lagi olejem 5W, szybciej niż mi się wydaje, zawieszenie capo na 15W jest betonowe, ogólnie motocykl, rama i ja dostajemy ostro, także odżałuje 50 zł na dwa litry oleju 5W ...

[larry]

W ten weekend wracam do sprężyn fabrycznych. Na wiosnę przeprowadzę eksperyment z olejem 5W i krótkimi dystansami w lagach.

[Dziubek]

te dystanse to bedziesz sam dorabial, czy sa jekies gotowe ?