[Lewan69]

No wlasnie : 570 ogloszen a tylko 8 komentarzy. Poza tym omijam szerokim lukiem sprzedajacych gdzie nie ma autentycznych zdjec sprzedawanego przedmiotu w ogloszeniu tylko ogolna fota pojazdu. I jeszcze jedno: podejrzewam ze zadna panstwowa instytucja nic mu nie zrobi. Ja bym "bral sprawy w swoje rece ... " chyba wszyscy domyslaja sie co mam na mysli. Wiem ze nie powinno sie tak robic ale na takich ludzi nie ma innej metody.

[Zet_radom]

Gdyby nie odległość (500 w jedną ) pewnie bym tam jechał.

Z tego co już się dowiedziałem w skarbowym, jeśli zgłoszę zawiadomienie osobiście, nie anonimowo. Przedstawię dowody i podpisze się pod tym gość ma murowaną wizytę.
I dokładnie tak zamierzam zrobić.

[gigas]

hm....no nie mam również miłych wspomnień - w sensie rozmowy telefoniczne z człowiekiem z tamtych okolic mgr inż: opryskliwy, chamski, znudzony wqwiony tym że się do niego dzwoni - ogólnie masakra
jeżeli to faktycznie ON to miał swojego czasu kominy leosie za 2000 po moim telefonie powiedział że się sprzedadzą za tą kwotę w ciągu tygodnia chciałem dać oczywiscie mniej - ogłoszenie wisiało dłużej, potem cena 1500 ale i tak nie warto...
a najlepszy wpis jest na końcu tej aukcji jeżeli doczytaliście cyt."A po otrzymaniu przesylki prosze o piekny pozytywny komentarz!" - bbuuuaahahahahhaha
no cóż jak mawiają człowiek uczy się na błędach - zazwyczaj swoich niestety, masz problem bo dogadałeś się pewnie i jak piszesz zakup poza aledrogo.........

[junior]

[RESPIRATOR]

Weź jakieś "ciężkie" argumenty ze sobą

[janciovodnik]

[Wojtaq]

Tia... Jest zrozumiałe, że chciałoby się palantowi przyłożyć tak, żeby zrozumiał brak zgody na szemrany interes. Jednak w pewnych okolicznościach bardzo łatwo zamienić się miejscami z łobuzem, jeśli puszczą nam nerwy. Nie sądzę, żeby większość z nas załatwiała podobne sprawy 'ogniem i żelazem', choć uważam sprawiedliwość ludową za najbardziej efektywną

Jestem przekonany, że dla dużej części przypadków wystarczająca jest słowna perswazja o ile potrafimy w kilku dosadnych słowach wyrazić dezaprobatę czy choćby opinię. Sam to przećwiczyłem na kilku przykładach i wierzcie, że widok sponiewieranego słowem adwersarza jest tak samo bezcenny, jak skutek mordobicia, do którego raczej się nie nadaję.

Perspektywa spapranej opinii w środowisku jest niekiedy wystarczającym argumentem, a umiejętnie, w przemyślany sposób zastosowana daje skutek eksplozji granatu często z wilczym biletem na przyszłość. Tak więc przy okazji osobistego spotkania do czego serdecznie zachęcam, warto jednoznacznie wyłożyć kawę na ławę i dać mendzie do przemyślenia. To sprytny prowokator, czego byliśmy świadkami podczas utarczki z forowiczem o nicku wodz. Zresztą obaj wykorzystali nasze Forum do osobistych porachunków solidarnie srając we własne gniazda. Nam (mi) pozostał niesmak i odraza do obu, łącznie z ich metodami.

[Zet_radom]

No i z 570 aukcji zrobiło się 4. Chyba allegro zadziałalo

[GrzeTom]

[mr_soze]

Jako, że ostatnio mam na warsztacie ETV, którego doprowadzam do stanu używalności, bylem zmuszony do zakupu u naszego ulubionego sprzedawcy. Krótko: potrzebny był mi stycznik do sprzęgła, więc szwagier (właściciel motocykla)dogadał sie z naszym królem. Przez telefon wsio harasz. Ja dzisiaj odbieram paczkę, a w niej uszkodzona 1/3 stycznika......(jeżeli jesteście ciekawi jak on wygląda to zajrzyjcie pod lewe przełączniki, tam jest taka mała kostka: 2x2cm plus kabelek 50 cm razem z wtyczką) otrzymałem od gościa 1/3 kostki, ta z wysuwanym bolcem, na dokładkę 1 z 4 zatrzasków był połamany.....po prostu ręce mi opadły...jakby tego mało to sz.p. król policzł sobie za to 50zł+20z za wysyłkę...no kurwa masakra

[GrzeTom]

[fakir]

człowiek na błędach się óczy

[janciovodnik]

JPRDL, tylko pojechać i garnek sklepać !!!!

[borkowski.pawel]

[Peres]

Przepraszam, że przed przywitaniem, ale właśnie dzisiaj patrzyłem na aukcję tego "sprzedawcy" i jak widać dobrze było najpierw wpaść tutaj, napisałem mu przez allegro zapytanie o dokładne zdjęcia- jego odpowiedź mnie zmiażdżyła "są zdjęcia z 2 stron na aukcji" na pytanie o mocowania itd. już nie odpisał nic.