No to wygląda że mam akcesoryjny amorek z tyłu Kręcenie tą śrubą u dołu nic nie zmieniało (a przynajmniej ja nie zauważyłem), odpowietrzenie układu tylko pogorszyło sytuację :P Ale miałem podróżny kompresorek i dobiłem 6 barów (więcej nie dał rady ) gdzieś na Słowacji i bujanie prawie znikło, zostało minimalne - ale to może wynikać z tych 6 barów, z tego co czytałem to tyle nabija się dla kogoś o wadze ~70kg, ja ważę ciut więcej
Tak więc będę musiał wybrać się do Krk na dobicie azotem i ustawienie amorka.
_________________ jest: Yamaha XT 660 R '04, Yamaha XVS 1100 Dragstar Classic '01, była: Aprilia Caponord ETV 1000 '03
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2014-07-13, 22:49
No musiałbyś zidentyfikowac producenta tego amorka.
Seryjnie jest Sachs i taj jak pisał Jagiel nie ma żadnego zaworu.
Czyli to nie od RR? No to teraz jest totalnie zamotany ... po powrocie z Rumunii (o ile wypali) wymontuje ustrojstwo i wtedy będę wiedział, najwyżej oddam do regeneracji w Krk (p. Guzik ponoć robi cuda )
[ Dodano: 2014-07-15, 14:09 ]
A jednak to jest amor od RR, tu widać, że w górnej części jest zaworek i do niego dopięty jakiś zbiornik (którego nie mam) - ktoś wie co to?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum