Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-11, 10:54
Z uszczelniaczami nie ma co szaleć, można oczywiście wstawić Viton ale to bezsensu, są drogie i stworzone do pracy w innych dużo cięższych warunkach. Moja sugestia jest taka , żeby po prostu kupić nowe, zwykłe i je wymienić. Nie wiem ile u ciebie kosztują takie zabawki ale u mnie to wydatek ok 20zł za komplet, więc nie ma co kombinować.
[ Dodano: |11 Lis 2012|, o 10:58 ]
Uszczelniacze warto też z zewnątrz smarować wazeliną techniczną ( tubka taka wielkościową jak pasty do zębów to koszt ok 8zł ) poprawi to ich elastyczność i wydłuży żywotność.
U siebie potraktowałem je od środka smarem do łożysk tocznych to samo tyczy się łożysk ( mimo iż są obustronnie kryte ) ale zawsze smar wypiera wodę i wilgoć.
Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-11-11, 11:00
Też zawsze tak robię że daję smar od tyłu i na wargę uszczelniacza,u mnie niecałe 10zł to koszt uszczelniaczy.
A te co są do warunków specjalnych wytrzymają dłużej czy tylko pic na wodę?
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-11, 11:06
Uszczelniacze Viton stosuje się wewnątrz silników, np. wirniki pompy wody, przekładnie w tych miejscach w których jest zmiana temperatur, gdzie są oleje i inne ciecze. Materiał jest wytrzymalszy od standardowego ale zestaw takich uszczelniaczy będzie kosztował ok 130zł.
Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-11-11, 11:09
To nie warto za 130zł to ja mam zwykłych od zawalenia. Kupiłem dobre łożyska i co 10 tyś. zmienię tylko uszczelniacze i może trochę pożyją i kupiłem zwykłe nie c3 bo tak jest w katalogu.
kurczę Wy tak piszecie że ja z tego nic nie kumam. A gdzie kupić te uszczelniacze?? Ostatnio jak zmieniałem koło z tył to zauważyłem że też jakis taki wybrakowany jest ten uszczelniacz. Rozumiem że chodzi o ta gumę widoczną zaraz od zewnątrz piasty??
kumam , muszę zobaczyć w takim układzie. Bo ja już patrzyłem w larssonie, a tam nic takiego nie ma Dopiero uczę się tego motocykla :) co zresztą widać po mojej aktywności na tym forum :)
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-11, 11:44
I dobrze , że nie ma łożysk w Larssonie, ponieważ 1. sporo się przepłaca 2. jakość tych łożysk jest żadna, po prostu kupują chińskie łożyska i Niemcy z JMT pakują je w ładne pudelka z napisem Made in Germany ( port przeładunkowy kontenerów z PRC jest w Hamburgu )
vtec, ja w Poznaniu kupowałem łozyska i uszczelniacze tutaj
http://orionht.pl/index.htm
mają szeroki wybór łożysk i uszczelniaczy różnych firm, całkiem niezłe ceny i mozna kupić detalicznie.
Jak bedziesz kupował to radze też kupić nowe pierścienie zabezpieczające.
Wszystko łącznie z rozmiarami poszczególnych elementów dokładnie jest opisne gdzieś na forum.
[ Dodano: 2014-02-26, 12:59 ]
A jak łożyska nie mają luzów, ale dość ciężko się obracają palcami to wymieniać?
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Ostatnio zmieniony przez Capo 2012-11-12, 06:24, w całości zmieniany 1 raz
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 41 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 724 Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2015-04-14, 19:54
Pany jestem w trakcie wymiany łożysk w kołach , przednie jakoś poszło ale tył ni huhuh, ściągacz do łożysk wewnętrznych nie daje rady bo krawędź łożyska jest z byt mała , tak samo żadne wybijaki nie podchodzą , macie jakieś super patenty na wybicie ? (ps nie są to moje pierwsze koła ale nigdy nie miałem takich problemów!)
_________________ APRILIA CAPONORD 1200 RALLY 2016
APRILIA ETV 1000 CAPONORD 2006 niedawno zmienił właściciela
KTM LC4 620 1994 (nie) dawno zmienił właściciela
MZ ES250 1960
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum