Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Podwyższenie kierownicy
Autor Wiadomość
robert1973 
Zapierdalam:)powoli


Wiek: 50
Dołączył: 02 Lis 2013
Posty: 1836
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2014-04-16, 15:05   

Wojtaq napisał/a:
Wiem, wiem...
Ale wygoda to pojęcie mocno subiektywne i każdy ma swoją definicję. Jednak nie wiem, czy zmiana wysokości kierownicy może radykalnie wpływać na komfort jazdy. Z drugiej strony, jeśli za zmianą riserów miałyby pojawić się problemy z długością kabli, to ja dziękuję. Mam również 184 cm i trochę nakręconych kilometrów na fabrycznym osprzęcie.

ładnie to ująłeś :D kwestia długości ramion, przyzwyczajeń, wyrąbanego kręgosłupa, mnie tak jest wygodniej i tyle,komuś może być mniej nie będę Jego zdania negować, z kablami nie ma aż tak tragicznie ale szału też nie ma wolałbym kierę nagiąć bardziej na siebie ale "to se nie da Panie Hawranek" summa summarum jest OK
_________________
Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
 
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2014-04-16, 16:32   

To co dla jednych jest zaleta dla innych może być wadą i tak ma być :mrgreen:
Ja chętnie bym kire podniósł bo przy dłuzszych przelotach na stojąco na szutrach jest mocno niewygodnie, ponieważ się garbie. Jak się wyprostuję to trzymam manety tylko opuszkami palców, a tego lepiej nie robić w terenie :mrgreen:
Przy wzroscie 186cm wkurza mnie też zbyt nisko położona kanapa (hacze nogami o asfalt jak chcę je zwiesić podczas jazdy), a także zbyt mała odległośc między siedziskiem a podnóżkami co wymusza duży kąt zgiecia nóg w kolanach.
Poza tym w moim przypadku do szyby przydałby sie deflektor bo struga powietrza wali prosto w kask :-(
Poza tym monotcykl prawie idealny :mrgreen:
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
tosiek 
sympatyk

Wiek: 49
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 510
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2014-04-18, 13:49   

Założyłem te 35mm i kable ok, jedynie przewód hamulcowy jest już prawie na styk - ma jeszcze ciut luzu, będę jeszcze obserwował w trakcie jazdy ale pomyślę nad założeniem węży w stalowym oplocie ciut dłuższych ;-)

Plus taki, że handbary nie szorują już ani po baku ani po kierunkach :D

[ Dodano: 2014-06-02, 08:45 ]
Wczoraj zrobiłem trasę ok 210 km w 3h non-stop w siodle i mogę powiedzieć, że został tylko ból dupy :D

Nie czuje już kłucia poniżej karku tak jak to bywało do tej pory, bardzo przyjemnie się jechało a więc podwyższenie spełniło swoją rolę :-)

https://goo.gl/maps/k6ehI

Google pokazuje, że ta trasa to 3h 44m a ja wyjechałem ok 11.45 i gdzieś o 14.45 byłem w domu ;-) Przy Dragu mogłem spokojnie zakładać taki czas jak podaje Google a tu jednak szybkość i zwrotność robią swoje :D

[ Dodano: 2014-07-11, 21:25 ]
Mam na zbyciu takie o to podwyższenie, zanabyłem ale okazało się że jest za wąskie nie będzie łądnie wyglądać na Capo. Jakby ktoś potrzebował to oddam po dobrych piniądzach :-)

http://allegro.pl/podwyzs...4331710531.html
_________________
jest: Yamaha XT 660 R '04, Yamaha XVS 1100 Dragstar Classic '01, była: Aprilia Caponord ETV 1000 '03
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11