Wiek: 33 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 63 Skąd: lubaczów
Wysłany: 2014-09-01, 19:50 gasna zegary i motor
Czesc mam problem jade na chorwacje jestem w senj w chorwacji i ptzez droge zaczely mi zegary swirowac pokazywac ze jade 200 i full obroty i gasl zaswiecila sie kontrolka i co to moze byc ?? Pisze z telefonu wiec sory za bledy hehe
GrzeTom
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 44 Dołączył: 30 Mar 2013 Posty: 1090 Skąd: Wawa
Wysłany: 2014-09-01, 21:05 Re: gasna zegary i motor
dzoszla napisał/a:
Czesc mam problem jade na chorwacje jestem w senj w chorwacji i ptzez droge zaczely mi zegary swirowac pokazywac ze jade 200 i full obroty i gasl zaswiecila sie kontrolka i co to moze byc ?? Pisze z telefonu wiec sory za bledy hehe
regulator napiecia...
mialem to samo .. na słowacji..:)
tyle ze poźniej zdechł całkowicie, jak ugotowął aku...
no chyba ze jakiś kabelek od masy... np silnika...
Szukaj...
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-02, 08:25
tak normalne, twój problem leży w zegarach o ile dobrze zrozumiałem ? tzn. wariują ci zegary tak ? w takim razie wypnij kostki od zegarów, pomacaj, zobacz , może coś przy śniedziało.. masz wyświetlacz biegów ? może coś ci zaburza sygnały, ogólnie jest co robić
GrzeTom
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 44 Dołączył: 30 Mar 2013 Posty: 1090 Skąd: Wawa
Wysłany: 2014-09-02, 10:07
jagiel napisał/a:
tak normalne, twój problem leży w zegarach o ile dobrze zrozumiałem ?
..... ale zaraz... to co... Zegary gasną czy motocykl gasnie? bo nie jest to jednoznaczne..
U mnie po wariowaniu zegarów, gasł motocykl...a w zasadzie ZGASŁ.. i koniec..:)
Jak same zagary.. to .. zaiste szukaj we wtyczkach... lub masach... może gdzes gubi..:)
jagiel napisał/a:
masz wyświetlacz biegów ? może coś ci zaburza sygnały, ogólnie jest co robić
O.. widze ze Pan doświadczony??????:)
Sorry Tomek, tak po prostu, po przyjacielsku, nie mogłem sie powstrzymać :)
Wiek: 33 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 63 Skąd: lubaczów
Wysłany: 2014-09-04, 00:06
Bylo tak ze gdy jechalem raz mi zegary zavzely swirowac i przy pretkosci 130 mniej wiecej motocykl zgasl lecz po chwili dalej odpalil i iechal dalej :) juz zrobilem po tym przypadku 400 km i jest spoko nic sie nie dzieje ale co to moglo byc ;/
sprawdź, ładowanie, - miałem pierwsza trase motocyklem po zakupie i miałem to samo, okazało się słabe ładowanie - a to za sprawą usmażonych kabli we wtyczce koło regulatora, styki śniedzieją i się grzeją. Dodatkowo zrobiłem bypass i poprowadziłem masę na silnik z prawej strony. Poszedłem dalej i wyciąłem te kable co idą od alternatora pomiędzy cylindrami do regulatora (k.. idiotym prowadzić w ten sposób kable) położyłem nowe i popuściłem po lewej stronie silnika, o koło mocowania amorka pod tyłkiem i teraz wszystko hula.
Wiek: 33 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 63 Skąd: lubaczów
Wysłany: 2014-09-07, 18:02
Dobra powiem tak mój capo dojechał juz do celu jestem w domu i moge juz zaglądac co sie mogło stac ;) w drodze powrotnej nic a nic sie nie działo gdzie od tamtej pory zrobiła 1600 km
ale wyswietka mi serwis i efi 1 i 11. Troche poczytałem na naszym forum i od jutra postaram sie z tym cos działac lecz na dzien dzisiejszy musze jej dać odpocząc hehe
w najbliższym czasie opis i filmiki z naszej Wyprawy ;D
A i wielkie dzieki za pomoc w trasie :))
[ Dodano: 2014-09-08, 09:27 ]
zapomniałem dodac ze jechałem cały ten feralny dzien w deszczu
[ Dodano: 2014-09-08, 10:50 ]
kurde i teraz to mam problem chciałem przeczyścic te styki od regulatora popatrzec jak to wygląda i wypiąłem wtyczki i juz od tej pory nie mam zapłonu ;/ co to moze byc ;/ moze ktos cos takiego miał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum