[TENrobak]

Cze

Czy może mi ktoś wytłumaczyć do czego służy zbiornik podłączony do amortyzatora (umiejscowiony jest przy regulatorze napięcia) w mojej RR Capo?

Wyposażony jest w pokrętło i wentyl. Jak powinienem to ustawić?

[Wicher]

Jest to zbiornik wyrównawczy gazu.
Prawdopodobnie pokrętłem regulujesz tłumienie dobicia.

Czy na dole amortyzaotra masz śrubę regulacyjną, do ustawiania tłumienia odbicia?

Jeżeli tak to przy zbiorniku regulujesz tłumienie dobicia

Jest to zbiornik wyrównawczy gazu.
Prawdopodobnie pokrętłem regulujesz tłumienie dobicia.

Czy na dole amortyzaotra masz śrubę regulacyjną, do ustawiania tłumienia odbicia?

Jeżeli tak to przy zbiorniku regulujesz tłumienie dobicia

[TENrobak]

Właśnie, że mam śrubę na dole amortyzatora, mam pokrętło przy gniezdzie zapalniczki no i jeszcze ten zbiorniczek z pokrętłem i zaworkiem...

[Wicher]

Czyli to zbiornik wyrównawczy gazu. Pokrętłem przy nim regulujesz tłumienie dobicia.

Czyli to zbiornik wyrównawczy gazu. Pokrętłem przy nim regulujesz tłumienie dobicia.

[Krzysiek]

zrób FOTO, nie trzeba będzie się domyślać

[B3stia]

Tak jak mówi Wicher

[TENrobak]

Dzięki. Ma ktoś jakieś sugestie jak to powinno być ustawione (pokrętło + ciśnienie na wentylu)?
Póki co, wentyla nie ruszałem a pokrętło ustawiłem sobie na czuja.

[Wicher]

Hmmm sugestie......trudno coś doradzić, bo ustawienie zawieszenia, to bardzo indywidualna sprawa

Najpierw ustaw sobie napięcie wstępne sprężyny(pokrętłem).
Możesz zrobić to na czuja, ale można też nieco przyłożyć się do całej tej operacji.
Przykładowo, jeżeli jesteś słabo odżywioną chudzinką, to zawieszenie pod twoim obciążeniem nie będzie uginało się wystarczająco i będzie w pobliżu maksymalnego wysunięcia, czyli nie będzie miało wystarczającego zapasu na „wybranie” nierówności czy dziur. Wtedy musisz zmniejszyć napięcie wstępne sprężyny zawieszenia, aby obniżyć motocykl pod obciążeniem i zapewnić odpowiedni zapas skoku zawieszenia.
Jak jesteś grubaskiem, to na odwrót

Mądre glowy mówią, że ugięcie wstępne sprężyny w motocyklu obciążonym kierowcą, powinno wynosić około 25-30% całkowitego zakresu pracy zawieszenia.
Nie pamiętam jaki jest skok tylnego amora w Capo, ale zakładam, że około 120mm.
Ugięcie wstępne powinno zawierać się w zakresie 30-40mm pozostawiając 80-90mm dostępnego ugięcia.

Pomiaru możesz dokonac pomiędzy osią tylnego koła, a dowolnie wbranym punktem ramy czy owiewki znajdującym się pionowo nad nią.

To chyba tyle

Później na dole amora ustawiasz tłumienie odbicia.
Tłumienie odbicia odpowiedzialne jest za prędkość wysuwania się zawieszenia(do góry).
Jak naciśniesz na tył motocykla, to zawieszenie powinno wracać nieco wolniej niż przednie i raczej bez efektu kołysania.
Tłumienie odbicia jest związane z napięciem wstępnym.
Zwiększanie napięcia wstępnego spręzyny, zmniejsza tłumienie odbicia i w związku z tym będziesz musiał udać się na testy drogowe, żeby wprowadzić korekty odpowiednie dla twoich upodobań

No i na deser tłumienie dobicia

To już jest ustawienie, które zmieniasz w zasadzie tylko w/g własnych upodobań.
Wykręć śrubę regulacyjną zbiorniczka do końca w stronę ujemną. Następnie wykonaj np 5 obrotów na + i sprawdź jak ci się jedzie. Zawieszenie nie może dobijać na nierownościach, ale nie może też być to tak ustawione, żeby amor nie wybierał w ogóle nierówności. Tracisz wtedy kontrolę nad motocyklem i śmiganie jest nieprzyjemne

Dużo tekstu, ale ta zabawa z ustawieniem nie powinna ci zająć więcej jak 30 minut na sucho. Nie liczę jazd testowych i korekt w ustawieniach

Powodzenia

Hmmm sugestie......trudno coś doradzić, bo ustawienie zawieszenia, to bardzo indywidualna sprawa

Najpierw ustaw sobie napięcie wstępne sprężyny(pokrętłem).
Możesz zrobić to na czuja, ale można też nieco przyłożyć się do całej tej operacji.
Przykładowo, jeżeli jesteś słabo odżywioną chudzinką, to zawieszenie pod twoim obciążeniem nie będzie uginało się wystarczająco i będzie w pobliżu maksymalnego wysunięcia, czyli nie będzie miało wystarczającego zapasu na „wybranie” nierówności czy dziur. Wtedy musisz zmniejszyć napięcie wstępne sprężyny zawieszenia, aby obniżyć motocykl pod obciążeniem i zapewnić odpowiedni zapas skoku zawieszenia.
Jak jesteś grubaskiem, to na odwrót

Mądre glowy mówią, że ugięcie wstępne sprężyny w motocyklu obciążonym kierowcą, powinno wynosić około 25-30% całkowitego zakresu pracy zawieszenia.
Nie pamiętam jaki jest skok tylnego amora w Capo, ale zakładam, że około 120mm.
Ugięcie wstępne powinno zawierać się w zakresie 30-40mm pozostawiając 80-90mm dostępnego ugięcia.

Pomiaru możesz dokonac pomiędzy osią tylnego koła, a dowolnie wbranym punktem ramy czy owiewki znajdującym się pionowo nad nią.

To chyba tyle

Później na dole amora ustawiasz tłumienie odbicia.
Tłumienie odbicia odpowiedzialne jest za prędkość wysuwania się zawieszenia(do góry).
Jak naciśniesz na tył motocykla, to zawieszenie powinno wracać nieco wolniej niż przednie i raczej bez efektu kołysania.
Tłumienie odbicia jest związane z napięciem wstępnym.
Zwiększanie napięcia wstępnego spręzyny, zmniejsza tłumienie odbicia i w związku z tym będziesz musiał udać się na testy drogowe, żeby wprowadzić korekty odpowiednie dla twoich upodobań

No i na deser tłumienie dobicia

To już jest ustawienie, które zmieniasz w zasadzie tylko w/g własnych upodobań.
Wykręć śrubę regulacyjną zbiorniczka do końca w stronę ujemną. Następnie wykonaj np 5 obrotów na + i sprawdź jak ci się jedzie. Zawieszenie nie może dobijać na nierownościach, ale nie może też być to tak ustawione, żeby amor nie wybierał w ogóle nierówności. Tracisz wtedy kontrolę nad motocyklem i śmiganie jest nieprzyjemne

Dużo tekstu, ale ta zabawa z ustawieniem nie powinna ci zająć więcej jak 30 minut na sucho. Nie liczę jazd testowych i korekt w ustawieniach

Powodzenia

[Karaluch]

skok zawieszenia tylnego jak i przedniego 170 mm

[B3stia]

e tam przy okazji powiem Ci jakie ustawienie jest w moim RR.
Ja za to potrzebuje fabryczne ustawienie przodu

[tosiek]

Od jakiegoś czasu zauważyłem bujanie w czasie jazdy. Pytanie czy dopompować powietrza do tylnego amorka? Czy raczej amorek nadaje się do regeneracji?

[robert1973]

Wtka a próbowałeś "dociągnąć" amorek na śrubie przy dolnim mocowaniu (śrubokrętem)??? bo z tym powietrzem.....qle nie qmam :)... poczytaj na forum bo są 2-e regulacje, napięcie wstępne i "miękkość"( czy jak tam to zwał) i naprawdę powiadam Ci.... códa czynią te rególacyje

[jagiel]

tylny amorek w standardowym kapciu jest olejowy, więc nic nie dopompujesz

bujanie może być wynikiem np zbyt szybkiego odbicia amortyzatora, regulujesz to plaskim śrubokrętem na dole amortyzatora, wkręcając śrubę tył będzie się wolniej podnosił, wykręcając, tył podnosi się szybciej... druga regulacja jaką masz to pokrętka czyli napięcie wstępne, wkręcając wysuwa się tłoczysko na amorze i zmusza sprężynę do skompresowania = tyl motocykla lekko się uniesie, maszyna mniej siada przy większym obciążeniu, wykręcając, efekt jest odwrotny.

Jeśli po regulacji bujanie występuje nadal twoja sprężyna kwalifikuje się do wymiany na progresywną, przy okazji sprawdzisz amor

[Wicher]

Jagiel, chyba na odwrót o ile mnie pamięć nie myli
Jeżeli dolną śrubą odkręcasz(w lewo), to automatycznie zwiększasz ilość oleju przepływającego przez kanaliki, co powoduje zwiększenie siły odbicia,wzmacniasz tłumienie, czyli amortyzator będzie wolniej wracał do pozycji wyjściowej.

Jagiel, chyba na odwrót o ile mnie pamięć nie myli
Jeżeli dolną śrubą odkręcasz(w lewo), to automatycznie zwiększasz ilość oleju przepływającego przez kanaliki, co powoduje zwiększenie siły odbicia,wzmacniasz tłumienie, czyli amortyzator będzie wolniej wracał do pozycji wyjściowej.

[jagiel]

trzeba sprawdzić, może mi się już pochrzaniło

w każdym razie trzeba pokręcić