[borkowski.pawel]

Witam wszystkich Capo...Od ok miesiąca jestem szczęśliwym (raczej) posiadaczem ETV1000. Super moto jak na razie nie żałuję zakupu choć mój związek z Capo zaczął się boleśnie. Około 9.00 w dniu 08.09 zostałem potraktowany VW Golfem przez pewną kobitkę. Tłumaczyła się że mnie nie widziała! Jechałem z przeciwka z ogromną prędkością w porywach przekraczająca 45 km/h i pani skręciła w lewo zajeżdżając mi drogę gdy miałem do niej jakieś 10 metrów. Skończyło się na jeb.....u w Golfa. Capo: popękane i pogięte gmole urwany halogen podrapany błotnik i lewa laga ślady na chłodnicy pogięte uchwyty lewego kufra i rysy na nim. Ja: podarte portki troszkę kurtka złamane żebro odma na lewym płucu siniak od kolana do pasa trochę strupów i potłuczeń...ale żyjemy! Ja i Capo dochodzimy do siebie. W planach zakup zbroi. Doradźcie czy opłaca się kupić taką dla endurowców czy może coś innego i co z ochroną nóg i bioder? Powiem że gmole w Capo zdały egzamin. Gdybym ich nie miał to pewnie skończyło by się na połamanej nodze i biodrze a tak to "tylko" siniaki po upadku na glebę. Pozdro dla wszystkich - na szczęście z tego świata. LWG![/quote]C:\Users\Pawelek\Desktop\Fotki

[elefant]

Wiataj wśród najbardziej pokręconych i wesołych ludzi w Polsce :)

[KKK]

Powitać!

[janciovodnik]

Czołem i szybkiego dochodzenia do zdrowia.
Co do zbroi i innych takich polecam pooglądać kanał MotoSapiens na YT.
Dużo ciekawego chłopaki podpowiadają.
https://www.youtube.com/user/MotosapiensPL

Gmole połamane i pogięte ?? Jakiej firmy były. Bo to musiało być ostre pierdolnięcie.

[arkglo]

Czołem! Miałeś, chłopie, pecha, że przygodę z Kapciem zacząłeś w ten sposób. Zrastaj się szybko.
Kwestię zbroi przerabiałem w tym roku, ale to ze względu na zakup lekkiego enduro. W każdym razie zbroja na lato i jazdę po mieście sprawdza się również doskonale. Ja poszedłem po najmniejszej linii oporu i zakupiłem Adrenalinę. Nie jest to nie wiadomo co, bo ochraniacze tu i ówdzie mogłyby lepiej przylegać do ciała (zwłaszcza do klatki piersiowej), ale daje jako takie poczucie bezpieczeństwa. Taką zbroję kupisz za ok. 200 zł. Są też wersje szosowe, które pozbawione są chyba pasów barkowych. Półkę wyżej masz już zbroje "uznanych" producentów, jednak tu ceny zaczynają się od 600 zł. W kwestii ochrony kolan i bioder nie wymyślisz chyba nic lepszego niż dobre spodnie motocyklowe. Oczywiście możesz zakupić nakolanniki i zakładać je na zwykłe spodnie, ale biodra w dalszym ciągu pozostaną bez ochrony.

[robert1973]

Witam Śląsk(mentalnie) pozdrawia skąd jesteś??? czytam że przygoda z Capo rozpoczęła się raczej...nieciekawie :/ odnośnie Twojego pytania będąc w 90% czarnuchem mogę powiedzieć jedno zbroja jest na off gdzie powierzchnia o którą( nie daj losie) pierdykniesz jest miękka a prędkości "parkingowe", jakiekolwiek ochraniacze na kolana, łokcie przy pierwszym kontakcie z asfaltem nie dość że mało co absorbują uderzenie to mają tendencję do spontanicznego przesuwania na ciele upadającego wystawiając ciało na bliski kontakt z asfaltem... taka moja teoria :/

[Wicher]

Witaj:)

Witaj:)

[borkowski.pawel]

Hej! Dziękuję wszystkim za rady i słowa otuchy. Na razie jest OK Ja dochodzę powoli do siebie a włoszka czeka na oględziny z firmy ubezpieczeniowej. LWG!

[sosnos]

Witaj kolego, bardzo mi przykro że tak się stało - wracaj szybko do zdrowia.
jesli chodzi o zbroję - to Dainesse wymyśliło coś takiego - ponoć dobre przewiewne - wiadomo marketing - ale nie mam informacji od użytkowników.

https://www.youtube.com/watch?v=FcvLrRQ3s90

pozdrawiam i gratuluje wspaniałego moto

[borkowski.pawel]

[kristof_if]

Witaj:)

[Mondi]

No nie ciekawy start, ale witaj i zdrowiej 👍👊

[janciovodnik]