Nie ma działu 'Pożegnalnia', więc użyję tego. Z przyczyn obiektywnych (dotkliwy brak kasy na wykończenie domu) muszę zakończyć moją trzyletnią przygodę z Kapciem... Serce mi pęka, bo to były trzy dobre lata. Non stop jazda, żadnej awarii, nakręciłem gdzieś około 20 tysia... Jedyne co mi się popsuło w motorze, to zszedł mi lakier z plastiku pod siedzeniem i przepaliła mi się jedna żarówka w tylnej lampie (tak Wicher, dalej jej nie wymieniłem... ). Raz zmieniłem klocki z przodu i przednia opona dobiega już kresu żywota. Ale to już nie będzie moje zmartwienie. Za kilka dni przyjeżdża nowy właściciel i zabiera moją maszynę. I teraz najlepsze. Przyciągnąłem motor z Londynu a po trzech latach on z powrotem jedzie na Wyspy, tylko trochę dalej, do Irlandii.... I drugie najlepsze - jedzie za te same pieniędze... W życiu mi się już taki motor nie trafi...
Mimo że w najbliższym czasie będę reprezentował jazdę spieszoną, mam nadzieję, że mnie z tego forum nie wywalicie, nawet jeśli za jakiś czas kupię inne dwa koła, zupełnie do Caponorda nie podobne....
_________________ Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
Przykro słyszeć. Aczkolwiek historia zabawna, widać polubił jeżdżenie po lewej stronie..
Obawiam się, że również wkrótce też tu mogę zapukać.... W przeciągu tygodnia przemokliśmy 3 razy, zrobiliśmy w tydzień łączenie ok 250km w opadach deszczu i chyba się muszę za samochodem rozglądnąć. Aż boję się myśleć, taki fajny to motocykl.
_________________ Caponord 2003
Ostatnio zmieniony przez Wilk stepowy 2010-07-26, 20:04, w całości zmieniany 2 razy
Szkoda ze tak sie dzieje.Ale jak pamietacie i ja chcialem sprzedac Kapiszona.Mimo tego iz stoi ( juz w garazu) i zrobilem nim w tym roku moze 50km to jednak nie sprzedam juz mojej maszyny.Szykuje na przyszly rok bo planuje wyjazd do Polski.Moze w koncu sie spotkam z Wami i innymi na jakims zlociku.Zycie to zycie ......raz jest git a raz jest kit.
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-26, 14:04
Cóż drogi Marcinie. Przykra sprawa, ale życie to sztuka kompromisów
Jak się odkujesz, to zapewne kupisz jakiegoś bzyka. Szkoda tylko, że mi centralki nie opchnąłeś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum