Mam problem z wolnymi obrotami. Cały czas mam 1400-1500 obr/min nawet jak silnik ma temperaturę 90 stopni. Regulacja śrubką przy przepustnicy nic nie daje. Nie wiem czy czegoś nie popsułem.Marny ze mnie mechanizator. Proszę o jaką wskazówkę co mam czynić.
z tego co si? orientuj? to nie ma w kapciu ?ruby wolnych obrotów (ale mnie poprawcie je?li si? myl? ) zbyt wysokie obroty mog? by? przyczyn? niedomkni?tych przepustnic. Sprobuj odkrecic manetke w przeciwna strone niz normalnie I trzymajac sprawdz czy zmniejszaja sie wolne obroty. Jesli tak to poluzuj linke od przepustnic I powinno byc dobrze
Jeżeli popuściłeś linki manetki max i odpuściłeś śrubkę
oporową przepustnicy (choć ona ustawiana jest fabrycznie)
to obroty będą więc chyba wprost proporcjonalnie rosnąć
z bogactwem mieszanki.
Co może spowodować zmianę składu na bogatszą mieszankę?
może np. zapchany fitr powietrza...
BTW
spróbowałeś odpiąć klemy i poczekać minutę aby się komp
zresetował?
Jaja z obrotami mogą być wynikiem jakichś nieszczelności w układzie dolotowym. Warto by optycznie chociaż skontrolować stan gumowych króćców między silnikiem a przepustnicami...
_________________ Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
Czy może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego w Caponord`ach wolne obroty są zalecane przez producenta na poziomie 1340 a pozostały jednostkach RSV SL RST na poziomie 1250?
Po ostatniej regulacji, obecnie na ciepłym silniku mam 1200-1250 i się zastanawiam czy nie wrócić i nie podnieść ich troszkę do góry? W sumie wszystko fajnie działa, ale czy to silnikowi nie zaszkodzi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum