To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
APRILIA ETV 1000 CAPONORD

Modyfikacje - Kufry GIVI

Dziubek - 2011-07-25, 22:33
Temat postu: Kufry GIVI
Jako centralny kufer mam Givi e52

W sobotę został przyśrubowany do płyty - dlaczego?
Już pisze.

Kolega ma Givi e46 i się zgadaliśmy, ze kiedyś jak jechał autostrada
to pogubił kufry.

Później poszedł do swojego capo i energicznym ruchem ściągnął zamknięty kufer.

Ja zaczalem sie smiec, ale mina mi zrzedła jak podszedl do mojego kapcia
i ściągnął mój zamknięty kufer.

No to się wystraszyłem, bo ja często mam full załadowany kufer a moja kobieta opiera się
o niego plecami.

Sprawdźcie swoje kufry :!: :!: :!:

jaras - 2011-07-26, 06:58

Niestety- potwierdzam to:(- znam kilku ludzi, którym Givi "uciekło" w trakcie jazdy- w najlepszym wypadku było rozrzucenie gratów po drodze, ale też znam przypadek, w którym odpięty Top Case rozwalił szybę w samochodzie jadącym za nim...:(.
Trzeba uważać na system zapięcia kufrów- kiedyś miałem Givi E450- nie wypiął mi się, ale niewiele brakowało, kumpel potrącił go idąc obok moto- kufer "wyskoczył" jak jajko ze skorupki...miał luz na mocowaniu, przy tym wystającym "dzyndzlu"- pomogło wklejenie kawałka mikrogumy- ale i tak juz mu nie wierzyłem- teraz z daleka obchodzę wszystkie Givi...
pzdr...

eterum - 2011-07-26, 08:59

Jak swego czasu jechałem na Chorwację to kufry boczne latały mi jak oszalałe. Ze strachu o nie jechałem 110 -120 km/h całą drogę. Podczas powrotu było mi już wszystko jedno i przy 160 km/h nadal goniły ale nie odpadły.

Kufer centralny trzyma się jak narazie wystarczająco mocno. Wywrotki, jazda w terenie nie spowodowały jego odpięcia. Ale nie ma to jak "wilkowe" alu kufry.

Wojtaq - 2011-07-26, 12:13

Heh...
Dopiero od zeszłego sezonu jeżdżę z kompletem kufrów Givi tj. centralnym V46 i bocznymi E41 i mam jedną uwagę do ich eksploatacji. Trzeba przestrzegać dopuszczalnej wagi bagażu oraz... prędkości!

Producent zastrzega sobie maksymalny ciężar bagażu w jednym kufrze nie więcej, jak 10 kg. Nie doszukałem się jednak w dokumentacji, czy chodzi o wagę samego ładunku, czy sumę razem z kufrem. W moim przypadku kufry mają ok. 4 kg każdy, więc dla bezpieczeństwa obciążanie ich 10 kg bagażu jest IMHO dopuszczalne, bo wówczas na pokładzie będziemy mieli ok. 40 kg ładunku + ok. 80 kg kierowca + 60 kg pasażer i daje nam to maksimum tego, co Capo może udźwignąć. Z praktyki wiem, że moi koledzy do kufrów Givi ładują więcej, niż ograniczenia producenta, co może się skończyć awarią systemu.

Kolejnym ograniczeniem jest udźwig stelaży, który nie przekracza 10 kg, a następnym progiem ograniczenie samego motocykla, którego instrukcja podaje max. wagę bagażu również w granicy 10 kg.
No i prędkość przewożenia określona na max. 120 km/h, ale kto tego przestrzega? W tych okolicznościach awaria systemu zamków jest realna, co może doprowdzić do wypięcia się kufra ze stelaża. Ja osobiście nie spotkałem się nigdy z relacją wypięcia Givi spowodowaną inaczej, jak tylko niestarannym wpięciem do systemu.

Moi koledzy robią długie trasy i z reguły posiadają właśnie osprzęt włoski. Wiem również o co najmniej trzech przypadkach odpięcia się kufrów aluminiowych, choć nie znam ich producenta, lecz również miało to miejsce z powodów innych, jak technologia.

Reasumując, awarie blokad szczególnie podczas jazdy mogą mieć swoją główną przyczynę w ignorowaniu zaleceń i ograniczeń producentów, choć nie można wykluczyć innych powodów.

Dziubek - 2011-07-26, 15:09

Jak jechaliśmy do Grecji to w trzech kufrach mialem blisko 50kg bagażu.
Dla pewności kufry przepasałem pasami.



a boczne stelaże wzmocniłem pasem i przypiąłem do raczki pasażera.

Przed wyjazdem do Hiszpanii zrobilem takie wzmocnienie stelaża.



i górny kufer tez był przypięty pasem



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Maciek - 2011-07-27, 19:06

Ja z kuframi Givi zrobiłem na różnych moto (cały czas te same kufry - górny Givi maxia 52 - ma z 10 lat i dwa boczne Kappa 41) ok 35 tys. km w sumie i takich przygód na szczęście nie doświadczyłem , ale widziałem odloty innych kufrów - powód niedokładne wpięcie. Powodem może być też przeciążenie, ale znaczne oraz wyrobione zatrzaski na zamkach.
Sadov - 2011-12-14, 20:40

Czytając te opinie to się mocno zastanawiam jaki kuferek kupić i który inny niż GIVI i Kappa pasowałyby do płyty Monokey. Może mi coś poradzicie. Obecnie zastanawiam się nad Givi v46 TECH, ale wszelkie propozycje mile widziane.
Maciek - 2011-12-14, 21:00

Ponoć niezłe i korzystne cenowo są kufry firmy SHAD - dystrybutorem jest Intermotors.
Dziubek - 2011-12-14, 21:03

Bardzo podobne do GIVI, sporo tego jeździ w Swiss.
Sadov - 2011-12-14, 21:04

Shad nie mają polotu z wykonaniem do GIVI i Kappa. A jakie ty masz kuferki?
Dziubek - 2011-12-14, 21:20

Gora Givi e52 przykręcone na stale dwiema (dwoma - nie pamiętam poprawnej formy :mrgreen: ) śrubami do plyty glownej.

Boczne alu by Wilk :mrgreen:





:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Maciek - 2011-12-14, 21:20

Ja mam od 4 sezonów boczne Kappa K40, a centralny od ok. 7 sezonów Givi Maxia 52. Na razie nie mam powodów do narzekań.
Sadov - 2011-12-14, 21:27

Tak się własnie zastanawiam and e52 lub v46. Potrzebuję kuferka w większości na codzienny dojazd do pracy i na jakieś wypady kilkudniowe. Waszym zdanie, który będzie lepszy?
Dziubek - 2011-12-14, 21:34

Wez wiekszy, zawsze sie przyda.
Nie ma duzej roznicy w gabarytach.
Do e52 wchodza dwa kaski, nie wiem jak do v46

Sadov - 2011-12-14, 21:46

To chyba dobra propozycja. Dzięki :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group