Lewan69 - 2016-02-24, 22:17 No właśnie z tym wybijaniem to mam obawy żeby nie uszkodzić wahacza. Ale dzięki za sugestię. Może ktoś jeszcze ma jakieś pomysły ?tosiek - 2016-02-25, 06:44 A czekaj, racja. Jedno łożysko poszło bez problemów a z drugim wylądowałem u znajomego mechanika żeby je wyciągnąć bo tam nietypowy ściągacz trzeba było dorobić. Mówimy o łożyskach wahacza oczywiście a nie kiwaczki.Lewan69 - 2016-02-25, 21:32 Znalazłem tani ściągacz :
http://allegro.pl/sciagac...6013176427.htmllukaszT - 2016-06-03, 16:03 Ostatnio przerabiałem całe tylne zawieszenie, więc napiszę swoje spostrzeżenia.
Łożyska idzie wyciągnąć prawie wszystkie samemu - z wyłączeniem igiełkowego wahacza. Tutaj albo wyposażyć się w ściągacz, wybijak łożysk, żeby nic nie uszkodzić, albo dać zarobić mechanikowi ze sprzętem (20 zł w Tarnowie). Reszta idzie łatwo.
Łożyska wprasowoywać za pomocą prasy - ładowanie młotem nie przejdzie.
Uszczelniacze INA dostępne i nie drogie. Łożyska nie brać dziadostwa - Koyo, NTN, FAG, Nadella, SKF.
Oryginalnie igiełkowe to Torringtony (KOYO). Ja nabyłem NTN HK3026, 6xNadella DL1816, 2x Torrington DL1816 i 2x KOYO 6904ZZ (oryginalne otwarte, ale, że lubię poprawić fabrykę to dałem zamknięte).
Bierznie wewnętrzne miałem lekko przyrdzewiałe, ale po polerce igła i nie jajo.
Wszystkie igiełkowe posmarowałem smarem Molykote 111 o powyższej lepkości odpornym na wodę. To cholerswo jest dobre, nawet jak sobie ręce ubrudzisz to trudno umyć, więc powinno trzymać te łożyska z dala od rudej.
Poskładane i miód malina.
Odradzam łożyska HK1816, one mają mniejszą ilość igiełek i koszyk - są przeznaczone do mniejszych obciążeń statycznych, niż DL1816 które nie mają koszyka, więcej igiełek i więcej kosztują, ale warto. Ogólnie łożyska, uszczelniacze dostępne w Albeco.
Pozdrawiamjanciovodnik - 2016-06-03, 20:55 A ja dałem towotu i też gites malina. A igiełki włożyłem takie do maszyn rolniczych ;)Anonymous - 2017-05-09, 19:01 Gdzie w Warszawie dorobić tuleje? Potrzebuję dwie krótkie, ale jakby cena nie była zaporowa to wszystkie cztery. Jakieś pewne miejsce, gdzie zrobią porządnie?Tomek91 - 2017-05-09, 22:02 przerabiałem temat dzwoniłem do paru zakładów obróbki metali nikt nie chciał się tego podjąć problem jest w tym że z byle jakiego materiału tego nie wytoczysz poza tym obróbka termiczna musi być bo inaczej tulejkami Ci się wyginięcie a z tego co wiem to te tulejki są jeszcze azotowane proponuję kupić 3 te długie tulejki j jedna przeciąć będziesz miał tą krótka pod amortyzator i druga troszku dłuższą ale tak czy siak trzeba będzie czekać na częścimr_soze - 2017-05-09, 22:19 U Jagiela możesz komplet nabyć...chybaAnonymous - 2017-05-09, 22:35 Fabryczny komplet? Nie, dzięki. Nie będę podwajał wartości motóra :D
Ale Tomek podał mi trop. Krótkie raczej na śmietnik, jedna długa w połowie dobra, druga idealna.
Gdybym tą na wpół dobrą przyciął, musiałbym dokupić jedynie jedna długą i jedną krótką.
Tak czy siak, jutro zrobię kurs po paru warsztatach i wypytam.jagiel - 2017-05-09, 23:27 Dorabiałem, muszą być hartowane i odpowiednio obrobione, porządny warsztat wziął za to, z tego co pamiętam 50zł taniej od oryginału... czy się opłaca ? w/g mnie niekoniecznie
Prymasa 1000 lecia tak jak masz MCS visa vis jest obróbka skrawaniem, zrobią ci w.g wzoruAnonymous - 2017-05-09, 23:38 O, dzienks, to tam zajrzę najpierw. Jeśli przytną mi moją jedną fabryczną długą na wymiar krótkiej z podparcia amora to pozostaną tylko dwie do dorobienia. To już nie powinno mnie zrujnować. A ich wytrzymałość oceni się przy najbliższym zimowym serwisie.janciovodnik - 2017-05-10, 00:39 Mam w Gnieźnie jednego znajomego starego fachurę. Pierścienie dorabiał do HD-ków swego czasu, czy cuś takiego. Dla mnie też pare rzeczy robił. Jak ktoś ma fach w ręce to i igłę wytoczy (wyskrobie) ;)Anonymous - 2017-05-10, 12:32 Nic z tego. W trzech róznych warsztatach usłyszałem to samo. Dorobienie tych tulejek będzie droższe od zakupu oryginalnych. W jednym wyliczył mi 200zł za zgrubną obróbkę 4szt. Bez wykończenia i hartowania. Generalnie wszyscy odradzali dorabianie z pełną obróbką i hartowaniem, znając cenę kompletu fabrycznego.
Poleruję te co mam i zakładam spowrotem. Nie ma na nich głębokichh wżerów i rowów po obwodzie, więc jeszcze pojeżdżą. A przy okazji zimowego serwisu ocenię ich stan i zapadnie decyzja co dalej. Najwyżej będę musiał dodatkowo ponownie zmienić łożyska.fakir - 2017-05-10, 16:22 dam taką podpowiedź - poszukaj kontaktu w jakiejś dużej nowoczesnej firmie "mechanicznej" i z działem utrzymania ruchu - mają czym i możliwości wykonania takich tulejekKKK - 2017-05-10, 16:38 Chopy tuleje są już dawno wykonane trzeba tylko kupić na metry i dać do tokarza żeby potoczył na odpowiednią długość.