Ekwipunek - Wideorejestrator Mio MiVue M760D
Wojtaq - 2020-07-22, 13:49 Temat postu: Wideorejestrator Mio MiVue M760D Stałem się niespodziewanie właścicielem rejestratora jak w temacie. Wybieram się lada godzina na kilkudniową włóczęgę po Dolnym Śląsku, co już wiosną wywołało zainteresowanie podobnymi gadżetami. Spośród modeli dostępnych na polskim rynku jedynie Mio zasłużył na uwagę i nawet przeprowadziłem gruntowne rozeznanie wśród naszych przedstawicieli i dystrybutorów firmy.
Niestety, po wywiadzie zdecydowanie odstąpiłem od zakupu z powodu wysokiej ceny ok. 1700 PLN oraz pewnych szczegółów konstrukcyjnych, które w zestawieniu z ceną stawiały IMO rejestrator w niekorzystnym świetle. Grzecznie podziękowałem sympatycznym ludziom za wyjaśnienia i odetchnąłem z ulgą zatrzymując kasę w kieszeni.
Aż tu któregoś dnia, a dokładnie miniony poniedziałek, cookies zostawione w internecie zameldowały o pojawieniu się w jednym ze sklepów poważnej sieci morele.net tego samego urządzenia w cenie... 630 PLN. Klepnąłem, zamówiłem za pobraniem i dostałem urządzenie, które do rozpakowania było irytującą zagadką. Oferta obejmująca 'dużą ilość towaru' zniknęła ze sklepu w ciągu kilku godzin!
Ale u mnie jest! W oryginalnej folii, dziewicze i nie tykane obcą łapą. Sam nie wiem, co z radości począć, a nie zdążę zamontować przed wyjazdem. Niemniej dzielę się dobrą nowiną i obiecuję po powrocie z rajzy zdać relację z montażu i pierwszych wrażeń z kamerkami na pokładzie.
gigas - 2020-07-22, 14:17 Temat postu: Re: Wideorejestrator Mio MiVue M760D
Wojtaq napisał/a: | .....
Aż tu któregoś dnia, a dokładnie miniony poniedziałek, cookies zostawione w internecie zameldowały o pojawieniu się w jednym ze sklepów poważnej sieci morele.net tego samego urządzenia w cenie... 630 PLN. |
Następnym razem podziel się wcześniej taką informacją - ja np. chętnie bym skorzystał z takiej okazji a Ty dzisiaj piszesz o tym
janciovodnik - 2020-07-22, 14:51
Mozę bał się, że jedna sztuka była
Wojtaq - 2020-07-22, 15:34
Chłopaki, nie żebym się tłumaczył, ale oferta wisiała dosłownie kilka godzin. Nie raz pisałem o różnych okazjach czy wręcz dzieliłem zakupami. Do dzisiaj miałem wątpliwości, czy nie mam do czynienia z miną? Bo skąd taka radykalna różnica w cenie? Kiedyś umoczyłem na Allegro z elektroniką i mam duży dystans do takich 'okazji'. Jeszcze tego brakowało, żeby ktoś wtopił z mojego polecenia!
Oferta wisiała kilka godzin i zniknęła! Nie ma po niej śladu i odbierając od kuriera paczkę, w jego obecności otworzyłem przesyłkę drżąc, czy nie znajdę śmieci zamiast rejestratora. Odebrałem za pobraniem, ale najpierw musiałem w ciemno zapłacić. Było ryzyko? Było! Kontrolujcie często internet i akceptujcie ciasteczka, to wcześniej lub później coś wyskoczy. Ja miałem drobnego farta, ale zanim klepnąłem własnych rozterek mało nie było, a na forsie nie sypiam 🙁
|
|
|