Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-09-20, 19:58
Symbol klocków tylnych z firmy Lucas:
LUC MCB700
jednak nie polecam tych klocków tak samo jak płynu dot 4 bo jest za słaby do naszych maszyn w Rumunii u mnie gotowanie tylnego hamulca po górach to normalne , ale był ogień na hamulce i tłoki
Z klockami nie będziesz miał problemów. Przednie są chyba takie same jak np. w hondzie CB 500, czy NTV 650 revere. Tylne np. to chyba to samo co w bmw F650 itp itd.
Ja jeżdżę obecnie na klockach hamulcowych TRW/LUCAS. Wzmacniane. Nie ma z nimi najmniejszych problemów. Wcześniej jeździłem na stalowych Galferach. Również mogę je polecić.
Co do płynu hamulcowego, to każdy jest za słaby do tylnego hamulca w Caponordzie. Zwłaszcza jeżeli jeździ się ze sporym obciążeniem i używa tylnego hebla jako tylko i wyłącznie wspomagacza
Tak samo zagotujesz DOT 4 jak i DOT 5.1, bez względu jakiej jest firmy
Wiem, bo zrobiłem to już kilkakrotnie
Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-09-20, 20:35
To co robić , co wlać żeby nie gotowało, jak jechałem to przedni hamulec jak i tylny dostawały mocno w dupę bo tam gdzie można było było do spodu i hebel do spodu tylne po chwili kipiał zwalniałem i za chwilkę znowu ogień.
No w końcu całą transalpinę i transfogaraksą przejechałem na 2 biegu nieraz tylko wbijałem 3 .Oprócz czerwonych tarcz i klocków ładna temperatura była też na silniku dużo nie brakowało żeby wentylator pracował cały czas
[ Dodano: |20 Wrz 2012|, o 21:36 ]
Klocki verash też polecam mam nawet takie w zapasie.
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-20, 21:18
Motul RBF 660 w skrajnych przypadkach, fabryka zaleca DOT5.1 , ale sprawdź stan zacisków hamulcowych może są po prostu zapieczone.. też pytanie czy Capo jest z ABS/em czy bez, może pompa ABS źle działa.
A z resztą trzeba jeździć i tyle idę właśnie chyba złapię lekką rundę.. tyle że 8 stopni w Wawie
Ja leje DOT 5.1 do tylnego hebla i jeszcze płyn mi się nie gotował, ale może po prostu zbyt wolno jeżdzę
aprilia i Wicher musicie zainstalować sobie jakieś chłodzenie zacisku, Może wiatrak od kompa sie nada
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-09-21, 09:59
Ja jeżdżę jak jeżdżę fakt że nie oszczędzam ogień na tłoki i hamowanie ostre to norma.Przy maksymalnym wykorzystywaniu musi działać tylny hamulec bo bez tego nie ma ognia.
Może założę drugą tarczę z tyłu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum