Niezależnie od stanu kostek zamiast wymieniać regulator zrób baypass i powinno być dobrze :)
Tak jak pisze jagiel, ładowanie poniżej 13V to nie ładowanie...
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
zawziąłem się, polazłem do garage i rozebrałem motonga:-)
Jeszcze raz rozebrałem w cholerę wszystkie złączki - i o dziwo te kable wychodzące z reglera kolorowe (nie żółte z kostką brązową) - na stykach/wsuwkach - były przyśniedziałe- wyczyściłem papierem ściernym elegansio wszystko przepsikałem specyfikiem (te w kostce brązowej na wszelki też) , dorwałem sie też do złaczki brązowej między cylindrami ( tam było ok ale też poczyściłem i popsikałem) . Wszyskie kostki, które były w zasięgu moich łap zostały przebadane więc jeden temat sprawdzony.
Jako, że przy okazji zdjąłem zbiornik, to sprawdziłem stan oringów na złaczkach paliwowych - jest ok , ale wymieniam. Do czyszczenia filtr K&N (dostał w dupę po Mołdawii a zrobione ma od ostatniego czyszczenia tylko ze 7 tys.) . Jutro mycie filtra , do wyschnięcia , składam wszystko do kupy , odpalam i mierzę napięcia. Ja będzie dalej lipa , to kolejny temat rzeźba baypasa:-)
Jak złożę i po czyszczeniu styków się poprawi oczywiście dam znać:-)
Daj znać jaki te oringi do złączek paliwowych trzeba kupić....ja jednego na pewno muszę wymienić. A nie wiem jak to z rozmiarami wygląda, gdzie takie rzeczy się kupuje? skep z uszczelkami?
Przebieg mam 29 tys. i raczej prawdziwy. Moto rok 2006. Na szczęście mam Bravo Jasiu pod bokiem a i kolega Łukasz z Kamiennej Góry się pojawił wiec można zrobić też podmianę reglera na chwilkę i będzie wszystko
A i jeszcze ważne - wszystkie przewody w super stanie. Nic nie utlenione . Izolacja świeża i nie sztywna.
[ Dodano: 2013-05-09, 23:09 ]
No i Panowie wszystko jasne. Czyszczenie złączek g.....dało. Ładowanie na wolnych obrotach było w okolicy 13.8V a powyżej 2000 obr. spadało do 12.6V czyli kupa. No to wziąłem się. Dalej za robotę. Dzieki Jankowi (dankie Janek) , który przysłał mi foty swojego bypassa i powiedział co gdzie ma podłączone wziąłem się za rzeźbę . Sprawdziłem najpierw napięcie na reglerze i miód, bo 14,5V. No to wziąłem linkę 3mm2 i zrobiłem Kapiszonowi nowe zasilanko aku😉. No i moja morda strasznie się cieszy bo na wolnych obr mam14,3V a od 2000 obr. I powyżej jest 13,7V także książka 😁. Ps. Był stresik jak plus mi przypadkiem dotknął masy a minus plusa na aku. Oj zesrałem się lekko bo przypomniało mi się jak radziliście wyciągnąć aku. Po tych cyrkach mi wszystko zgasło w pizdu i echo prądu bylo.......już szedłem do kościoła żeby przeprosić do kościoła za grzechy ale okazało się że poluzował się plus i wszystko wróciło do normy, moto zagadało i mój banan na ryju pojawił się ponownie. Tak czy inaczej na msze trza isc i podziękować stworcy😊.mam nadzieję że przez te chwilowe zwarcia nic poważnego się nie stało. Dzięki wszystkim za podpowiedzi i sugestie a szczególnie Jankowi. Mam nadzieję, że będzie wszystko żyło 😉
Sprawdzałem u siebie, po tym jak zaczął trochę słabo kręcić, łądowanie 13,5V, na większych obrotach o dziwo nie spada znacznie. Plus taki, że "nasi tu byli'' i wyrzucili już brązową kostkę i podpięli bypass. Pozostaje mi tylko podładować aku i poczekać na jazdę żeby sprawdzić jak będzie się to wszystko zachowywało w trakcie normalnej eksploatacji, sprzęt przytargany więc nie wiadomo jak długo stał.
Witam Tomila xx sprawdź najpierw jak spada Ci napięcie przy rozruchu... może po prostu aku w stanie agonalnym, ładowanie też z tego co piszesz nie jest wzorcowe.Pozdrawiam
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 41 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 724 Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2014-04-13, 13:02
pytanko , mam problem z zbyt niskim prądem ładowania (poprzedni właściciel zamontował nowy regulator od hondy VT600 ), po przeczytaniu wszystkich postów dotyczących regulatorów napięcia i ładowania chciałem zrobić opisywany bypass ale zastanawia mnie jeszcze drugi schemat z tego forum
http://www.apriliaforum.c...t-Rectifier-Mod
czy ktoś w ten sposób modyfikował instalacje czy w zupełności wystarczy bypass ??
Z tego co pamietam to ktoś z forum założył, ale szybko padł, więc szkoda kasy...
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Ja przerabiałem w sensie męczyłem się z ładowaniem w Dragu, te dwie stronki mi pomogły ustalić, że alternator jest dobry i padła jedna dioda w regulatorze napięcia:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ahh te Włoszki kapryśne 
. Sprawdziłem najpierw napięcie na reglerze i miód, bo 14,5V. No to wziąłem linkę 3mm2 i zrobiłem Kapiszonowi nowe zasilanko aku😉. No i moja morda strasznie się cieszy bo na wolnych obr mam14,3V a od 2000 obr. I powyżej jest 13,7V także książka 😁. Ps. Był stresik jak plus mi przypadkiem dotknął masy a minus plusa na aku. Oj zesrałem się lekko bo przypomniało mi się jak radziliście wyciągnąć aku. Po tych cyrkach mi wszystko zgasło w pizdu i echo prądu bylo.......już szedłem do kościoła żeby przeprosić do kościoła za grzechy ale okazało się że poluzował się plus i wszystko wróciło do normy, moto zagadało i mój banan na ryju pojawił się ponownie. Tak czy inaczej na msze trza isc i podziękować stworcy😊.mam nadzieję że przez te chwilowe zwarcia nic poważnego się nie stało. Dzięki wszystkim za podpowiedzi i sugestie a szczególnie Jankowi. Mam nadzieję, że będzie wszystko żyło 😉
