Wysłany: 2010-12-02, 15:34 Rama motocykla. Jej słabe i mocne strony.
Stwierdziłem ze napisze ten post, bo to pęknięcie tej wspaniałej ramy, które wszyscy znamy z filmika na youtube nie jest niestety odosobnionym przypadkiem, jak wcześniej myślałem.
Wygrzebałem na forum ApriliaForum.com niestety jeszcze dwa takie same przypadki i jeden z pęknięciem w zupełnie innym miejscu.
Lubię jak wszystko jest w jednym miejscu więc zamieszczę je wszystkie tutaj:
Użytkownicy zwracają tam uwagę na kontrolę śruby trzymającą tylni stelaż, że jej samoczynne poluzowanie bardzo ułatwia późniejsze pęknięcie. Nie sposób się z tym nie zgodzić, więc lepiej zwracać na to uwagę przy każdej sposobności i przed dłuższą wycieczką. Jednak to chyba nie wystarczy...
Na szczęście 3 czy 4 znane przypadki na całą produkcję to bardzo mało, ...ale, przezorny zawsze ubezpieczony..
Macie jakieś pomysły jak możnaby wzmocnić ten element?
Obspawanie tegoż elementu nim przyjdzie na niego ten sądny moment, to raczej ostateczność
Bardzo nie chciałbym, aby mnie to spotkało gdzieś daleko od domu, a nie mam najmniejszego zamiaru rezygnować z dróg nieutwardzonych, bo po to kupiłem ten motocykl.
Ja moje Capo zakupiłem bezpośrednio od Włocha. Zapłaciłem śmieszne pieniążki bo była pęknięta rama(800E za moto z 2002 roku z trzema kuframi i nowymi oponkami- zakup listopad 2008) Niestety nie mam już zdjęć tego pęknięcia.Znajdowało się ono na dole po lewej stronie ramy- tam gdzie mocowany jest silnik i wahacz. Domniemam że przyczyną były poluzowane śruby od silnika.Pęknięcie było spore z jednej strony a z drugiej zaczęły się pojawiać ryski(w tym samym miejscu). Rozmontowałem własnoręcznie calutkie moto i zaniosłem ramę do fachowca który spawa aluminium(konkretnie naczepy he he).
Rama w tym miejscu ma profil C i tylko takie skrzydełka wzmacniające.Fachowiec dorobił dekielek z drugiej strony i powstał profil zamknięty. Od tamtej pory(dwa sezony) przejechałem ponad 20 tys km . Sporo podróżuję we dwie osoby a prawie zawsze z pełnymi kuframi.Bardzo często jeżdżę też po szutrach i gorszych drogach.Jak do tej pory nie dzieje się nic i prawie zapomniałem o temacie. Pamiątką jest jednak brzydka szrama na ramie(fachowiec odradził szlifowania spawu).
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-07-01, 10:35 ...
Koledzy bez paniki, rama jak rama pęknie to sobie ją wymienie, na forum XTZ też pękają ramy, a tak się zdarzyło że miałem tenerkę dwa lata, rama mi nie pękła. :) Za to najzajebis... y silnik sie rozwalił. :)
Wiek: 34 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1241 Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-02-26, 11:40
Wczoraj przeglądając dokręcenie wszystkich śrub troszkę mi włoski stanęły do góry,na mocowaniach tylnego stelaża czyli na tych uszach (co pękły gościowi w rally raid) pod siedzeniem kierowcy 2 śruby i niżej te drugie mocowanie też 2 śruby były ledwo co dokręcone .Posprawdzałem wszystkie i tylko te były poluzowane,wniosek trzeba sprawdzać dokręcenie śrub
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum