[janciovodnik]

Albo do Elefanta :)
Z tego co widzę niemałe grono od nas u niego kupuje tylko coś cicho siedzą po krzakach :P
Ja wolę 2 zyla więcej swojemu aniżeli obcemu dać.

[rzeżucha]

[machoni]

może komuś będzie pomocne, mi rozjaśniło sporo jak dla mnie najważniejsza informacja wskaźnik lepkości przy 100 stopniach, parametry powyżej 20 bardzo dobre oleje, oczywiście według mojego skromnego zdania.

http://riderparts.pl/plik...lasyfikacja.pdf

[Tomek91]

Z tego co wiem toi Agip juz nie produkuje olejów przejęła go inna firma ale to juz chyba było pisane na forum

[jagiel]

Agip = Eni ta sama firma bez zmian od 1953 roku :)

[kristof_if]

[Wicher]

[arkglo]

[Martinezz]

[machoni]

[janciovodnik]

[kristof_if]

[Martinezz]

kristof_if, a może masz coś z chłodzeniem?

[janciovodnik]

[Wicher]

Odniosę się do tego co napisał machoni o metodach wytwarzania olejów.
Zacznę od tego, że nawet olej mineralny może być nazwijmy to "tworzony" metodą hydrokrakingu. Ten proces był piewszy, a nie tak jak w cytowanym fragmencie "drugi" i ta metoda nie jest niczym nowym np. w Rafinerii Gdańskiej, gdzie takie procesy wytwarzania olejów smarowych stosowane są z powodzeniem co najmniej od poczatku lat 90-tych ubiegłego wieku....
Nie będę za bardzo sie rozpisywał i uproszczę to nieco.

Istnieją dwa zasadnicze źródła olejów bazowych, stanowiących podstawowy składnik każdego oleju.
To oleje bazowe mineralne,pochodzące z przerobu ropy naftowej, oraz oleje bazowe syntetyczne,które otrzymuje sie drogą syntezy chemicznej.

I teraz wygląda to tak, ze w grupie ojejów mineralnych z przerobu ropy naftowej mamy znowu dwie podkategorie olejów bazowych.

Są to bazy konwencjonalne. Otrzymuje sie je w/g klasycznego schematu technologicznego, który to polega na sukcesywnym wyodrebnianiu poszczególnych frakcji olejowych. Tutaj nie zmienia sie struktury chemicznej składników bazy olejowej.

Druga podkategoria olejów bazowych, również otrzymywanych z procesu rafinacji wygląda nieco inaczej, bo właśnie zmienia sie strukture chemiczną weglowodorów i to jest właśnie hydrokracking, ale to nadal jest olej otrzymywany z ropy naftowej, a nie jak to ktoś wczesniej napisał z "plastiku".

I teraz dochodzimy do sedna sprawy, czyli do żródła niekonwencjonalnych baz olejowych, które to otrzymywane sa na zasadzie syntezy chemicznej, w wyniku której dostajemy związki chemiczne o jednorodnej budowie chemicznej o właściwościach(tutaj podkreślam) zbliżonych do wymaganych od olejów smarowych, a ktoś w przytoczonej wypowiedzi nazywa tą metodę jakąś cudowną, z której mamy hiper olej, a to zaledwie zalążek tego co wlejemy do silnika.

Dopiero wtedy, odpowiednio zestawia się te skłądniki z olejami bazowymi mineralnymi i dodatkami uszlachetniającymi i to właśnie dopiero wtedy otrzymuje sie oleje półsyntetyczne lub syntetyczne.

Co to za syntetyki z grupy estrowej??
Pod względem chemicznym, wszystkie oleje pół i syntetyczne zawierają ESTRY, a także poliestry i polialfaolefiny ;)

Odniosę się do tego co napisał machoni o metodach wytwarzania olejów.
Zacznę od tego, że nawet olej mineralny może być nazwijmy to "tworzony" metodą hydrokrakingu. Ten proces był piewszy, a nie tak jak w cytowanym fragmencie "drugi" i ta metoda nie jest niczym nowym np. w Rafinerii Gdańskiej, gdzie takie procesy wytwarzania olejów smarowych stosowane są z powodzeniem co najmniej od poczatku lat 90-tych ubiegłego wieku....
Nie będę za bardzo sie rozpisywał i uproszczę to nieco.

Istnieją dwa zasadnicze źródła olejów bazowych, stanowiących podstawowy składnik każdego oleju.
To oleje bazowe mineralne,pochodzące z przerobu ropy naftowej, oraz oleje bazowe syntetyczne,które otrzymuje sie drogą syntezy chemicznej.

I teraz wygląda to tak, ze w grupie ojejów mineralnych z przerobu ropy naftowej mamy znowu dwie podkategorie olejów bazowych.

Są to bazy konwencjonalne. Otrzymuje sie je w/g klasycznego schematu technologicznego, który to polega na sukcesywnym wyodrebnianiu poszczególnych frakcji olejowych. Tutaj nie zmienia sie struktury chemicznej składników bazy olejowej.

Druga podkategoria olejów bazowych, również otrzymywanych z procesu rafinacji wygląda nieco inaczej, bo właśnie zmienia sie strukture chemiczną weglowodorów i to jest właśnie hydrokracking, ale to nadal jest olej otrzymywany z ropy naftowej, a nie jak to ktoś wczesniej napisał z "plastiku".

I teraz dochodzimy do sedna sprawy, czyli do żródła niekonwencjonalnych baz olejowych, które to otrzymywane sa na zasadzie syntezy chemicznej, w wyniku której dostajemy związki chemiczne o jednorodnej budowie chemicznej o właściwościach(tutaj podkreślam) zbliżonych do wymaganych od olejów smarowych, a ktoś w przytoczonej wypowiedzi nazywa tą metodę jakąś cudowną, z której mamy hiper olej, a to zaledwie zalążek tego co wlejemy do silnika.

Dopiero wtedy, odpowiednio zestawia się te skłądniki z olejami bazowymi mineralnymi i dodatkami uszlachetniającymi i to właśnie dopiero wtedy otrzymuje sie oleje półsyntetyczne lub syntetyczne.

Co to za syntetyki z grupy estrowej??
Pod względem chemicznym, wszystkie oleje pół i syntetyczne zawierają ESTRY, a także poliestry i polialfaolefiny ;)