Wiek: 55 Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 323 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-29, 22:03
Jeżeli obniżacie i kochacie dobre winkle na maksa to będzie haczyć mi zdarzało się szlifować te odstojniki przy podsuszkach i to w Bieszczadach na dużej pętli
Stiopa
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 58 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 313 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-30, 05:47
arkglo napisał/a:
I stopień zrobi różnicę, jeśli dzięki temu choć trochę ułatwi się krążenie krwi w nogach. Może na krótkich dystansach tego dyskomfortu nie czuć, ale już podczas dłuższych podróży - przynajmniej w moim przypadku - nie jest przyjemnie w okolicach kolan i muszę nogi rozprostowywać albo jeździć na stojąco, a jakimś gigantem nie jestem.
No ja się zgadzam , że bardziej proste kolana dają większy komfort ale 1 cm to w zasadzie jest chyba pomijalny . Bo jeżeli nie to wystarczy sobie ubrać np. gatki rowerowe z pampersem i już masz 1 cm wyżej . Wiem , że nie w tę stronę bo do góry ale nadal jest to raczej bez znaczenia . A może pomyśleć o czymś takim jak jest w choperach czyli jakby dodatkowych "podnóżkach" bardziej z przodu ? Oczywiście nie ma wtedy możliwości obsługi wajchy zmiany biegów i hamulca ale do długich przelotów może by się sprawdziło . Wystarczyłyby jakieś krótkie, wystające elementy żeby buty oprzeć . Chyba , że się zagalopowałem... .
tak a zamiast tylnego kufra załóżmy wałek z frędzelkami......zdecydowanie moim zdaniem się zagalopowałeś :)))))))))))
Stiopa
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 58 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 313 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-30, 07:25
No wiem , wiem .
Ale taki sam efekt jak obniżenie podnóżków o 1 cm da przesunięcie butów na nich maksymalnie do przodu i oparcie piętami . No to może przesunąć je trochę do przodu i wydłużyć wajchy od hamulca i zmiany biegów ?
janciovodnik
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 3153
Wysłany: 2016-09-30, 07:32
Ja bym polecał jeszcze dołożyć odstające gmole w kolorze armatury i tzw. spacerówki w dwóch poziomach :P
Oczywiście wszystko polerowane i błyszczące się jak psa jaja po glancowaniu :)
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2016-09-30, 15:56
Ja walczę o każdy centymetr i stopień, tym bardziej, że w Kapciu fabryczna pozycja dla mnie jest tragiczna i nie do przyjęcia. Moje kolana nie radzą sobie z takim ugięciem na dłuższą metę. Druga sprawa to lepsze oparcie nóg na szerszych i dłuższych KTMowych podnóżkach. Fabryczne Aprilii są maciupkie. Z chęcią zmieniłbym również dźwignię hamulca, bo już nie raz i nie dwa ześlizgnął mi się z niej but, jak było mokro.
PS. o uniwersalnych składanych ogumowanych podnóżkach zamocowanych do gmoli też myślałem. Zdarza mi się podczas jazdy wyciągnąć girę girę na gmolu dla rozprostowania.
U mnie funkcjonalność stoi na pierwszym miejscu. Prezencja to sprawa drugorzędna.
Dziś założyłem te szersze podnóżki od KTM. Chwilę polatałem po asfalcie i szutrach.
Dla mnie komfort na stojąco i siedząco jest teraz dużo wyższy.
Żeby je zamontować trzeba tylko trochę podnóżki przeszlifować w miejscu mocowania.
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum