Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-11-17, 20:53
Wilk ma rację, uszatki nie mają mocowania pod tą osłonę, w sensie nie ma tych gwintowanych tulejek wspawanych w ramę czachy.
[ Dodano: 2017-11-17, 20:55 ]
Tomek, jeśli ma to być osłona lampy przed kamieniami, owadami , itd, itp to polecam to co mam zamontowane u siebie czyli :
dzieki za linka ale w sumie i może niektótrzy uznają że to głupi powód ale kapec mi się strasznie podoba z tą osłoną ,dodaje mu charakteru :) chociaż ostatnio jak jechałem to wleciał mi w leflektor gołąb a taka osłona na pewno by ocaliła lampe co prawda lampa cała bo było z niewielka prędkościa ale przezorny zawsze ubezpieczony:)
Ostatnio zmieniony przez Tomek91 2017-11-17, 21:27, w całości zmieniany 2 razy
GrzeTom
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 44 Dołączył: 30 Mar 2013 Posty: 1090 Skąd: Wawa
Wysłany: 2017-11-17, 21:45
tomekz napisał/a:
Wilku a podobna osłona reflektora jest u Ciebie do zrobienia ?
Tylko musi być jakoś zdejmowalne... bo inaczej po pewnym czasie, nie będzie widać reflektora :)
[ Dodano: 2017-11-17, 21:50 ]
Tomek91 napisał/a:
.... to wleciał mi w reflektor gołąb a taka osłona na pewno by ocaliła lampe .....
Moim zdaniem to coś z przodu działa jedynie jako suszarka do skarpetek;-) i ..fajna ozdóbka :) Reflektora nie chroni, a już na pewno nie przed kamieniami ;) A jak uchroni ci światło przed kamieniem to idź graj w totka, bo podatki od naiwności najwidoczniej zostały już wszystkie opłacone :)
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 47 Dołączył: 19 Cze 2015 Posty: 457 Skąd: dolnoslas-opols
Wysłany: 2017-11-18, 14:02
Tomek91 napisał/a:
... chociaż ostatnio jak jechałem to wleciał mi w leflektor gołąb .....
Tomasz ta osłona za bardzo nic Tobie nie da tak jak pisali wczesniej koledzy - co ma być to bedzie :) ... co do gołębia ja jak jechałem jakiś czas temu przez lasy, dostałem w kask zjeb...ą SOWĄ nie dość że się wystraszyłem bo przez chwilę nie wiedziałem o co komon to na dodatek dziękowałem że miałem kask z opuszczoną szczęką - jakbym nie miał szczęki to bym miał - po szczęce - dosłownie - po maluku nie jechałem - za szybko też nie, a skutki odczułbym na pewno...
_________________ Yamaha XT1200Z Super Tenere :))
BYŁA: Aprilia Caponord ETV 1000 2001r.
wcześniej : SUZUKI BANDIT 2000r.
i jeszcze pare innych...
szajba na punkcie cafe racer-ów
Raczej nie, bo z braku czasu coraz mniej tego robię, zamówienie jeszcze z czerwca mam niezrealizowane... Dlatego aktualnie wolę nie brać nowych zobowiązań. Spokojny sen najważniejszy :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum