[maxx]

Heja!

Zdarza mi się, że jadę sobie x km, podjeżdzam do skrzyżowania i Capo gaśnie. Muszę przekręcić stacyjkę i odpala bez problemu. Jeśli nie przekręcę, ma problem z odpaleniem.

Zdarza się to rzadko, ale jednak..

Znacie może takie przypadki?

LwG! :)

[ralph178]

Ciekawe objawy.
W pierwszej kolejności przychodzi mi do głowy silniczek krokowy, który może za bardzo zamykać dopływ powietrza na wolnych obrotach i go gasi. Po wyłączeniu i ponownym załączeniu zapłonu silnik wraca do swojej prawidłowej pozycji dlatego nie ma problemu z odpalaniem.
Mogłaby być też kwestia problemu z podawaniem paliwa przez wtryski, ale wtedy podczas jazdy też by przerywało i szarpało.

[maxx]

Wielkie dzięki ralph178 za odpowiedz.
Przy gaszeniu czasami słyszę takie specyficzne przeskoczenie. Jak go nie ma, to później ciężej go odpalić. Może to też trop?

Jak go zgaszę i słyszę takie cyknięcie na końcu, to odpala bez problemu

[RESPIRATOR]

Spotkałem się kiedyś z takim objawem i winny był jeden z przekaźników pompy paliwa

[maxx]

Dziękuję RESPIRATOR!