Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
problem z ładowaniem
Autor Wiadomość
sosnos 


Wiek: 38
Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 615
Skąd: Działdowo
Wysłany: 2020-03-11, 15:26   

Adrian,
skąd kupiłeś moto? długo posiadasz ten egzemplarz?
_________________
pozdrówka Michał
https://www.youtube.com/watch?v=IYJYA0P5ls8
 
   
robert1973 
Zapierdalam:)powoli


Wiek: 50
Dołączył: 02 Lis 2013
Posty: 1836
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2020-03-11, 18:27   

Pomierzyć
- napięcie alternatora: przy obrotach jałowych i 3000 obr/min (z regulatorem i bez) na wszystkich fazach uwaga napięcie zmienne ok 60V yebnie zdrowo :mrgreen:
- napięcie ładowania na regulatorze i na akku obroty jałowe i 3000 obr/min
proponuje zrobić bypass masy, ale w sumie to już było pisane...
_________________
Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
 
 
   
Adrian123 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 04 Mar 2020
Posty: 6
Wysłany: 2020-03-12, 20:07   

Witam Michał,
Moto kupiłem od znajomego niestety już z tym problemem. On jeździł i na dłużych dystansach mówił, że wszystko było ok, ale na krotkich typu miasto jazda od świateł do świateł aku padał i moto gasł. Wymienił regulator na FH008EE ale nic to nie zmieniło. Ja stwierdziłem , że eliminacja wszystkich wtyczek i zlutowanie na krótko i założenie baypassów wystarczy, ale jak się okazało nie. I problem z licznikiem jest typu że znajomemu dwa razy sie zdarzyło, że po odpaleniu moto licznik nie działał, jak ja kupiłem to zadziałał raz i teraz już wogule nie chce sie właczyć. Wykonam pomiary jak napisał kolega wyżej, ale z braku czasu prawdopodobnie dopiero jutro. Dzieki za pomoc.
 
   
RESPIRATOR 
Jacek


Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 52
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1574
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2020-03-12, 21:11   

Ja bym zmienił regulator na FH 012, na FH 008 też miałem ładowanie między 13,2 do 13,6
_________________
chodzi o to żeby wpadać w błoto / morda w błocie .... świat w kolorach
 
 
   
sosnos 


Wiek: 38
Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 615
Skąd: Działdowo
Wysłany: 2020-03-13, 08:41   

Hejka,

no to słabo kolega Cie załatwił.
Pochwal się fotką.

Postępuj jak napisane na forum i na pewno dojdziesz do ładu. Pokop troche bo wszystko opisane.

pozdrawiam Michał
_________________
pozdrówka Michał
https://www.youtube.com/watch?v=IYJYA0P5ls8
 
   
Adrian123 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 04 Mar 2020
Posty: 6
Wysłany: 2020-03-14, 12:13   

Hej.
Kolega nie załatwił bo wiedziałem, że jest z tym problem, choć myślałem, że ten problem bedzie łatwiejszy w rozwiazaniu.

Przelutowałem jeszcze raz połaczenia z regulatora do alternatora i do aku. I zrobiłem pomiary. Na poczatku wskazania miernika super ale im dłużej silnik pracował to ładowanie malało.
Zaczałem od pomiaru napiecia na wyjsciu alternatora( odłaczonego od regulatora) na zimnym silniku i pokazało, że na biegu jałowym ok. 30 V i ładnie rośnie z obrotami ok. 3000 obr/min ponad 60V
Po chwilowym wkreceniu na wyższe obroty nawet ponad 70V. Potem zlutowałem każda faze osobno.
I poźniej pomiar regulatora.

1. Na zimnym silniku bieg jałowy 13.9 V na aku.
Ok 3000 obr/min 14.2 V
Na wyjsciu z regulatora 14.3 V
Oczywiscie baypassy zrobione, ale gubie na nich ok 0.1V.

2. Po ok.10 min pracy silnika jeszcze nie najgorzej ale już jest spadek.
Na biegu jałowym 13.5 V
Ok. 3000 obr/min 14.1 V

3. Po ok 20 min pracy silnika.
Na biegu jałowym 13.00V
Ok. 3000 obr/min 13.6 V ale nawet ładnie rosło po wkrecaniu na wyższe obroty.

Na końcu odizolowałem żółte kable ale nie rozlutowujac ich i niestety tutaj też coś nie tak bo na wszystkich trzech fazach pomiar każdy z każdym i na biegu jałowym 10.0 V, a po przygazowaniu nie widać różnicy może minimalna ale nieznaczna.
I pytanie co jest nie tak? Czy regulator ma wpływ na alternator ?

Niestety nie rozlutowywałem już żółtych kabli od regulator aby sprawdzić alternator na goracym silniku odpiety od regulatora czy jest jakas zmiana.
 
   
robert1973 
Zapierdalam:)powoli


Wiek: 50
Dołączył: 02 Lis 2013
Posty: 1836
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2020-03-14, 19:37   

RESPIRATOR napisał/a:
Ja bym zmienił regulator na FH 012, na FH 008 też miałem ładowanie między 13,2 do 13,6
rozwiązanie problemu
Miłego oglądania https://www.youtube.com/watch?v=aq2nuX5K3Vk
Osobiście jeszcze bym się pokusił o pomiar rezystancji względem "ziemi" ale pewnie nic z tego nie wyniknie bo Kol nie posiada Megaomomierza (zwykłym miernikiem to sobie można...) i jeszcze jedno niby mało istotne pytanie: te :bypassy to jakim przekrojem kabla są uczynione????
PS lutowanie to nie najzdrowszy sposób wykonania połączenia, aczkolwiek będzie działał............. z różnym skutkiem
Pozdrawiam Robert
_________________
Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
 
 
   
michciobb 


Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 47
Dołączył: 20 Sie 2018
Posty: 158
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-03-14, 22:45   

Jako elektryk muszę zabrać głos ws. Twojej wypowiedzi Robert.
Ten filmik bardzo fajnie pokazuje jak poprawnie mierzyć napięcia i czego się spodziewać. Potwierdzam, u mnie jest bardzo podobnie. Adrian, daj znać, czy rzeczywiście masz podobne wskazania miernika.
Robert, to co nazywasz pomiarem względem "ziemi" powinno się raczej nazywać pomiarem względem "masy - ramy czy minusa". Oczywiście masz rację, że pomiar zwykłym multimetrem będzie mało miarodajny. Taki pomiar izolacji (bo o to chodzi), powinno się wykonać miernikiem umożliwiającym pomiar napięciem probierczym 500 VDC. Ale skoro przy odłączonym obciążeniu napięcia są poprawne, to raczej ten pomiar nie wiele wniesie.
Natomiast kompletnie nie rozumiem twojej tezy, że lutowanie to "nie najzdrowszy sposób wykonania połączenia". Wg. mnie to jedyny, najlepszy, a przede wszystkim trwały sposób połączenia przewodów. Oczywiście musi to połączenie być dokładne "przetopione" co gwarantuje ograniczenie skutków utleniania się połączeń w stosunku do pozostałych sposobów (wago, listwy zaciskowe, czy nie daj _boże skrętki.)
Adrian, niedawno pisałem jaki regulator ja zastosowałem. Nie mam problemów z ładowaniem.
 
   
robert1973 
Zapierdalam:)powoli


Wiek: 50
Dołączył: 02 Lis 2013
Posty: 1836
Skąd: Czeladź
  Wysłany: 2020-03-14, 23:22   

michciobb napisał/a:

Natomiast kompletnie nie rozumiem twojej tezy, że lutowanie to "nie najzdrowszy sposób wykonania połączenia". Wg. mnie to jedyny, najlepszy, a przede wszystkim trwały sposób połączenia przewodów. Oczywiście musi to połączenie być dokładne "przetopione"

No właśnie...... też jestem pseudo-elektrykiem, znam życie i próbę "polutowania" transformatorówką 75W przewodu 2,5... fach znasz, wiesz jak to wygląda... i tyle w temacie. Fakt użyłem skrótu myślowego "ziemia" zamiast masa.... zboczenie zawodowe :lol: :lol:

[ Dodano: 2020-03-14, 23:26 ]
michciobb napisał/a:
Ale skoro przy odłączonym obciążeniu napięcia są poprawne, to raczej ten pomiar nie wiele wniesie.
być może wniesie w funkcji temperatury, prądu i takie tam.... :-D
_________________
Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
 
 
   
Wojtaq 
*


Wiek: 69
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 586
Skąd: Piła
Wysłany: 2020-03-15, 01:23   

Adrian, przyczyna problemu nie jest oczywista i w takich przypadkach zwykłem podejrzewać coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się w sposób oczywisty nieprawdopodobne. Wymieniłeś już akumulator na inny, co nam wcześniej podałeś. Mam uzasadnioną obsesję na punkcie tych podzespołów, więc zaryzykowałbym próbę z kolejnym, sprawdzonym i świeżo naładowanym. Nakład pracy niewielki, choć oczywistość zabiegu wydaje się wątpliwa, ale to prosta czynność wobec innych, bardziej złożonych zabiegów. Alternatywną przyczyną, jak dla mnie, może być regulator.

Jako elektronik potwierdzam wysoką skuteczność połączeń poprawnie lutowanych. Połączenia zaciskane są również niezawodne, jednak wolę lutowanie! Ładnie położona, łezkowata i błyszcząca spoina budzi uzasadnioną dumę, choć takie uczucie graniczy dla laików ze zboczeniem 😄
_________________
Być narodowi użytecznym - jak Staszic!
 
   
fakir 
Sławek

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 41
Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 724
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2020-03-15, 10:41   

robert1973 napisał/a:
"ziemi"



;-)
_________________
APRILIA CAPONORD 1200 RALLY 2016
APRILIA ETV 1000 CAPONORD 2006 niedawno zmienił właściciela
KTM LC4 620 1994 (nie) dawno zmienił właściciela
MZ ES250 1960
 
   
RESPIRATOR 
Jacek


Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 52
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1574
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2020-03-15, 12:25   

"TEJ ZIEMI !"
_________________
chodzi o to żeby wpadać w błoto / morda w błocie .... świat w kolorach
 
 
   
robert1973 
Zapierdalam:)powoli


Wiek: 50
Dołączył: 02 Lis 2013
Posty: 1836
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2020-03-15, 13:49   

fakir napisał/a:
robert1973 napisał/a:
"ziemi"



;-)


[ Dodano: 2020-03-15, 13:50 ]
RESPIRATOR napisał/a:
"TEJ ZIEMI !"



Lorza czówa :mrgreen: :mrgreen: :-P
_________________
Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
 
 
   
KKK 
Krzysiek

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 44
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 787
Skąd: Ustroń
Wysłany: 2020-03-15, 18:29   

Pomiar zoltych przewodow odlutowanych od reglera.To co napisales teraz to prawidlowe wskazania na ori reglerze.Po 10 minutach pracy regler jest wrzawy i normalne ze napiecie spada.Dmuchnij sprezonym powietrzem przez 5 minut to wzrosnie.Gdzies to musi isc ta nadwyzka.Druga sprawa ze na wskazanych przez kolegow reglerach jest lepiej.
_________________
B2,V8,R5
 
   
Adrian123 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 04 Mar 2020
Posty: 6
Wysłany: 2020-03-15, 19:36   

Witam.
Przkrój kabli na baypassach 3mm na plusie bezpiecznik 30A, myśle że baypassy sa dobre bo spadek na aku a na wyjściu z regulatora 0.1V. Po obejrzeniu filmiku co kolega podesłał twierdze że alternator dobry bo przed zlutowaniem do regulatora pomiary były wporzadku. Czyli proponujecie wymianę regulatora na FH012 ? Bo na tym spadek po rozgrzaniu moto jest prawie 1.0 V do tego co pokazywał zaraz po odpaleniu. Macie może jakieś dobre namiary na regulator ? Bo szukam w necie ale jest tego sporo i cieżko sie zdecydować.
A co do aku to kupiłem go 5 miesięcy temu i też go ładowałem przed pomiarami o których pisałem wyżej. Ale postaram się dostać nowy i zrobić pomiary jeszcze raz. Dzięki za rady.
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 10