Tak się składa, że prądy to moje zboczenie zawodowe ,i zawsze dbałem o stan elektryki w każdym sprzęcie. Rok remu przeglądałem całą elektrykę, wszystkie połączenia dodatkowo posprawdzałem i zakonserwowałem odpowiednimi preparatami. A tu proszę...taka lipa. Umiejscowienie tej wtyczki jest dodatkowo mało poprawne, moim zdaniem woda tryskajaca z pod koła skutecznie penetruje połączenie instalacji z reglem. Mowa tu o długiej jeździe w deszczu, pokonywaniu głebokich kałuż itp. po takich sytuacjach warto odkręcic te kilka śróbek i sprawdzic stan złączek ( i przy okazj zapodac środka wypierającego wilgoc ). Jak to się mówi "lepiej dmuchac na zimne"
Wygrzebałem te wtyczki, ledwo się rozpieły...już myślałem że się stopiły i tworzą jedność. No ale okazało się że są w bdb stanie, nic im nie dolega. Zastanawiam się czy wymienić je prewencyjnie, czy nie. Ładowania mam na poziomie 14-13,5V. Przebieg 40kkm.
Można nie wymieniać jak dobrze ładuje ale stale bym kontrolował bo jak już padnie to pewnie będzie to gdzieś w trasie. Miałem taką sytację i nie życzę jej nikomu.
_________________
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-09, 22:04
Wilk stepowy napisał/a:
Wygrzebałem te wtyczki, ledwo się rozpieły...już myślałem że się stopiły i tworzą jedność. No ale okazało się że są w bdb stanie, nic im nie dolega. Zastanawiam się czy wymienić je prewencyjnie, czy nie. Ładowania mam na poziomie 14-13,5V. Przebieg 40kkm.
Jeżeli funkcjonuje, nic się nie przytapia, to zostaw tak jak jest. Parametry życiowe masz w normie więc nie udoskonalaj na siłę.
Wtyczki to jedno. Sprawdź sobie w jakim stanie są same przewody.
U mnie wyglądały na ok, ale wystarczyło je delikatnie zgiąć i łamały się jak zapałki.
Pod koniec sezonu skontrolujesz sobie stan instalacji i wtedy zadecydujesz
Wygrzebałem te wtyczki, ledwo się rozpieły...już myślałem że się stopiły i tworzą jedność. No ale okazało się że są w bdb stanie, nic im nie dolega. Zastanawiam się czy wymienić je prewencyjnie, czy nie. Ładowania mam na poziomie 14-13,5V. Przebieg 40kkm.
Jeżeli funkcjonuje, nic się nie przytapia, to zostaw tak jak jest. Parametry życiowe masz w normie więc nie udoskonalaj na siłę.
Wtyczki to jedno. Sprawdź sobie w jakim stanie są same przewody.
U mnie wyglądały na ok, ale wystarczyło je delikatnie zgiąć i łamały się jak zapałki.
Pod koniec sezonu skontrolujesz sobie stan instalacji i wtedy zadecydujesz
Też tak myślę, nie ruszać puki działa dobrze. Przewody też mam giętkie...jeszcze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum