Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-05-17, 20:07 NIE MOŻNA ZAPALIĆ EFI-12 I EFI-1
Po po weekendowej przejażdżce, postawiłem motocykl pod chmurką, padał deszcz, nie przykryłem go pokrowcem. Następnego dnia, gdy przekręciłem kluczyk, nic się nie stało, przekręciłem jeszcze raz, nic , przekręciłem trzeci raz, pompa leniwie pyknęła, no to dzida. No kreci ale nie pali – hmm, kreci, pryknie – w tłumik, jeden suw i nic. Po pracy wziąłem starter elektryczny do rozruchu, kreci jak dzika ale nie gada. Od razu pomyślałem o cewkach, ale nie dawno wymieniałem świece na irydowe, hmm. Ale widzę mokry korek, zaglądam, stoi woda, wytarłem, dodałem preparat wiążący wodę do benzyny, nadal nie gada. Dzisiaj nawet spuściłem benzyny trochę aby, wywalić resztki wody, która, zbiera się na dnie. Nic nie gada – postanowiłem połączyć kable diagnostyczne, wyskakuje błąd 12 – co oznacza błąd czujnika położenia wału, sprawdziłem połączenie, suche, nie mam miernika aby się bawić ale …
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-05-18, 14:40 ...
Sprawdziłem miernikiem, czujnik dobry wykazuje prawidłowe wskazania wg. instrukcji.
możliwe że przez słaby akumulator i fiksuje mi elektronika, przekaźniki od pompy paliwa dziwnie pykają łącznie z takim czymś .., kiedyś Kody odczytał mi błąd przekaźnika benzyny.
naładuje w weekend akumulator i jeszcze spróbuje.
Ogólnie mogę jeszcze wymienić cewki, ale po co ?
Znalazłem takie błąd na forum aprilia, czy może mi ktoś to przetłumaczyć bo translator google, tłumaczy źle.
Wiek: 51 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 459 Skąd: Warszawa/Marki
Wysłany: 2011-05-19, 09:02
Jak nie chce mi się samemu, to daje do Moto-szklarnia w Markach. Jest tam jeden chłopak który zna caponordy... chyba że wolisz drożej w autoryzowanym
Powołaj się na mnie, to będziesz jeszcze miał rabacik
Jednak zacząłbym od podmiany aku... potrafi namieszać
"Just out of interest and fiddiling i thought id charge the battery for a bit .. when i removed the seat i noticed it had rubbed on the starter solenoid, or coil ( whatevers under there ) and broken the wire .. so a soldering iron and a bit of solder later im all fixed up, bit extreme the warnings though. just posted this incase anyone else has this problem, codes 11 and 12 are quite concerning i think."
Z czystej ciekawości postanowiłem naładować akumulator... po zdjęciu siedzenia zauważyłem przetarty przewód solenoidu lub cewki rozrusznika (cokolwiek tam jest) i złamany przewód.. po chwili z lutownicą w dłoni wszystko było naprawione...
Nie wiem który dokładnie przewód miał na myśli, ale faktycznie warto sprawdzić zamiast od razu pchać motocykl do serwisu :)
To zostały ci jeszcze do sprawdzenia przewody idące od czujnika. Być może gdzieś pojawiło się przetarcie.
Generalnie przydałby się komputer bo EFI nie wskazuje wszystkich błędów a ten -1 może oznaczać "inne" nieokreślone w EFI błędy. U mnie tak było z przekaźnikiem pompy paliwa.
Ja bym skupił się na wodzie w benzynie. Opróżnił dokładnie zbiornik i zalał świeżą bezyną. Być może woda dostałą się gdzieś dalej i blokuje paliwo.
Nie ma bata.. jeśli jest powietrze, iskra i benzyna to musi strzelić. U ciebie nie strzela więc czegoś Ci brakuje. Iskrę łatwo sprawdzić, powietrze tym bardziej.. Dlatego stawiam na paliwo (przewody, wtryski, filtr paliwa itd).
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-05-19, 22:38
eterum napisał/a:
Ja bym skupił się na wodzie w benzynie. Opróżnił dokładnie zbiornik i zalał świeżą bezyną. Być może woda dostałą się gdzieś dalej i blokuje paliwo.
....
własnie Kody, podczas wgrywania map, podłączył komputer i wykazywało błąd przekaźnika pompy benzyny, ale myślę że to przez rzeźbę ze złączką, która miała małe "światło". Ale w poniedziałek zaprowadzę do serwisu, już dość. :)
Ale w poniedziałek zaprowadzę do serwisu, już dość.
Doskonale Cię rozumiem. Sam dłubałem przez tydzień. W końcu się udało ale moja żona jest już wściekła na ten motocykl. Zamiast z rodziną siedzę z maszyną..
Chociaż nie ma tego złego bo sama mi mówi; "Maciek kup sobie wreszcie porządny motor"
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-05-20, 12:16
W przypływie determinacji , psiknełem w stacyjkę jakimś preparatem sonax mos2, który niby usuwa wilgoć, pomyślałem że moze stacyjka fiksuje bo jak przekreciłem za pierwszym, feralnego ranka, to nic nie chciała gadać, wilgoć może usunął, ale motocykl teraz juz totalnie nie żyje i alarm fiksuje, chyba zafundowałem sobie czyszczenie stacyjki.
K..... !!! :)
Nie bardzo rozumiem, gdzie woda stała, bo chyba nie dostała się do zbiornika z paliwem???
Jak dla mnie to rozładował Ci się akumulator, albo coś nie tak masz z elektryką po tym deszczu. Mogłeś też dzień wcześniej zatankować jakąś siarę na stacji(kiedyś miałem taki przypadek).
Podstawowa sprawa to naładuj dobrze akumulator. Jak to nic nie da, to wykręć świece i sprawdź czy fizycznie są iskry i czy świece wykazują objawy podawania paliwa.
Tylko nie wiem co na tą stacyjkę Ci poradzić, trzeba się do tego dobrać i przeczyścić. No ale jutro jest sobota, można dłubać cały dzień Powodzenia.
więc musiałby mieć zdrowo rozładowany żeby nie zapalił. Inną sprawą jest, że skoro silnik kręcił ale nie mógł zaskoczyć to albo nie ma iskry (łatwe do sprawdzenia) albo nie ma paliwa.
Dziwne awarie w których doszukujemy się mega ukrytej, tajemniczej usterki okazują się zazwyczaj błachymi problemami.
Po dwa razy trzeba sprawdzać podstawowe pierdoły bo u mnie "wielki" problem z cewką okazał się banalny tylko żem ślepy to panikowałem.. u tempesta było podobnie bo motocykl nie zapali jak ma rozpięte przewody paliwowe..
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 126
Wysłany: 2011-05-20, 14:47
Wilk stepowy napisał/a:
Cytat:
Ale widzę mokry korek, zaglądam, stoi woda
Nie bardzo rozumiem, gdzie woda stała, bo chyba nie dostała się do zbiornika z paliwem???.....
Możliwe że sie dostała, poniewaz motocykl jak zwykle stał na bocznej nóżcze i woda stała tuż pod korkiem, nie wiem czy sie dostała do zbiornika z paliwem. Nie wiem jak będe mial jeszcze wene to zabiorę sie bardziej kompleksowo do roboty. :)
To jest raczej niemożliwe żeby woda deszczowa dostała się do zbiornika. No chyba, że z dystrybutora.
Koniecznie musisz sprawdzić czy jest iskra na świecach.
Cytat:
Dziwne awarie w których doszukujemy się mega ukrytej, tajemniczej usterki okazują się zazwyczaj błachymi problemami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum