Z Raidem jeszcze jest taki motyw, że chyba do dalekiej dwuosobowej turystki lepiej jest przełożyć siedzenia od standardowej wersji. Raid ma tez zamontowaną dłuższą centralkę, która to podobno szybciej przyciera o asfalt.
Bo w ogóle jest wyższy.. Miałem okazję pojeździć i pozycja za kierownicą jest dużo lepsza. Siedzenie bardziej miękkie, kierownica bardziej szeroka, siedzisz wyżej - widzisz więcej :)
Jest jeszcze jedna sprawa. Mam 174cm wzrostu. Siedziałem na Caponordzie w Warszawie na Służewcu (bazar motocyklowy), był w wersji RR z czerwoną kanapą i dotykałem prawie całymi stopami ziemi, był jak uszyty na mnie, potem dosiadłem wersji zwykłej i była zbyt wysoka, czułem się niepewnie. Jak jest z wysokością tych maszyn. Myślę o tym że jak będę miał plecaka, graty i trafię koleinę to może być gleba .
No dokładnie mogłeś siadać na egzemplarze z inaczej ustawionym zawieszeniem. Jak usztywnisz tylni zawias to siedzenie jest troszkę wyżej. Zniwelujesz to odpowiednią ilością kilogramów doczepionych do moto.
Aczkolwiek grubość i szerokość samego siedziska...........różni się czymś?
A z tym środkiem ciężkości to naprawdę tak jest? Ja nigdy nie porównywałem tego odczucia do innych tego typu maszyn, bo nigdy nie miałem okazji.... ale teoretycznie silnik bez miski olejowej jest niżej zawieszony w ramie niż np w Varadero czy innych sromach?
Pomimo wcześniejszych zastrzeżeń to jest mój typ. Gdybym dziś kupował to brał bym od razu (pod warunkiem że z motocyklem jest wszystko ok ). Szkoda że nie ma ABSu
Jakby ci to powiedzieć........jak już przechyli się znacząco od pionu, to jesteś twardy i walczysz.Brązowa kreska rysuje ci po majtach nieciekawy wzór. Jak już poczujesz jak gałki oczne wyciska ci z oczodołów, to tak jak pisał eterum. Uciekać
Kilkakrotnie podnosiłem motocykl obwieszony trzema kuframi i torbą na bak.Nie jest to łatwe zadanie, ale nie niewykonalne
Jak otrząsnąłem się po ślizgu, ale wciąż w lekkim szoku, to podniosłem go jak motorower,tyle że z jednym kufrem
Mi chodziło bardziej o to, że podejrzewam, iż środek ciężkości jest chyba i tak niżej niż w podobnych konstrukcjach jak DL1000 (który waży podobnie) lub Varadero z racji lekkiej ramy i niżej zawieszonego silnika? BMiarze twierdzą że w GSach jest nisko środek ciężkości... chciałbym mieć możliwość kiedyś to porównać.. czy rzeczywiście motocykl równie lekko a może i lżej przerzuca się z pochylenia lewego w prawe i odwrotnie?
Ja nie jeździłem na innych endurasach i nie wiem, dlatego pytam?
_________________ Caponord 2003
Ostatnio zmieniony przez Wilk stepowy 2011-08-25, 21:51, w całości zmieniany 1 raz
Witam.....nie sprzedalem jeszcze maszyny bo nie wystawilem nigdzie. Mam opory ale jednak dzisiaj bedzie to dokonane.W najblizszych dniach pojawi sie na allegowno z dobra cena. Nie odzywam sie bo zapierniczam jak osiol i mialem jeszce klopoty.Zajebali mi z auta portfel z dokumentami.W ciagu miesiaca bylem juz 3 razy w Polsce. Mam jakis fatalny rok poczynajac od wypadku 13-go stycznia.Na szcescie ciezarowka a nie motorem. I tak mi sie ciagle cos sypie i sypie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum