Otwieram temat , bo stoję przed zakupem GPSa, wiec chce poszerzyć horyzont wiedzy :)-
Jaki polecacie , kto juz ma ? Interesują mnie wyłącznie urzadzenia dydykowane do motocykla i z Bluetooth.
Słyszałem ze najbardziej polecanym jest TOMTOM rider 3 - ?
Oczekuje opinii ? pzdr.
_________________ ...kiedyś 'czerwone jajko' , a teraz proszę - 'stalowy Capek'....
Ostatnio zmieniony przez Szwagier 2012-03-13, 22:04, w całości zmieniany 2 razy
Jeszcze jakoś super jej nie przetestował ale jezdzil troche po Wawie i innych miastach i mowi ze jest całkiem ok.
Jesli chodzi o Europę to mapy są podobno dokładne, gorzej u nas ale mozna wgrac AutoMapę.
No i ta cena 369zł brutto!!!
Bezkonkurencyjna w stosunku do innych nawigacji motocyklowych.
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Ja mam Lark 35AT z dwoma mapami tzn. oryginalną i Automapą i nie narzekam!
Potwierdzam. Bardzo fajna nawigacja. Bez cudów i wodotrysków ale pokazuje wszystko co ma pokazać, chodzi w miarę płynnie, uchwyt na motocykl jest solidny kosztuje bardzo przyzwoicie.
Tylko że lark musi być w wersji AT. Wtedy jest wodoszczelny, pyłoszczelny itd.. czyli odpowiedni na moto bez pokrowców. Z tego co wiem to taki kosztuje ok 360 zł (mój brat kupował w Auchan bo były na promocji).
Cytat:
A ten zielony guziczek do czego?
Halogeny hella micro de. Niby nie jest wodoszczelny ale przeżył kilkanaście strzałów z karchera oraz kilka nocnych ulew.. Żyje i ma się dobrze.. Polecam
a mnie w Larku 35AT denerwuje włączanie i wyłączanie samego gieepeesa. Trzeba kilka razy przycisnąć przycisk i dopiero wtedy załapie choć to trochę trwa. Czasem mam ochotę go wyrzucić przez okno w trakcie jazdy z tego powodu
Czy pozostali użytkownicy też mają podobny problem czy to tylko mój? Może coś źle robię?
Wiek: 69 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 586 Skąd: Piła
Wysłany: 2012-03-14, 08:31
Fryzjer napisał/a:
(...) Trzeba kilka razy przycisnąć przycisk i dopiero wtedy załapie choć to trochę trwa. (...)
Nie zauważyłem takiego problemu, a korzystam z trzech różnych Larków na motorze i w aucie. Po prostu, ten wyłącznik jest zabezpieczony gumową osłoną, lecz działa podobnie, jak w innych urządzeniach np. telefonach komórkowych lub komputerach. Trzeba tylko jeden raz(!) wcisnąć i chwilkę cierpliwie poczekać na skutek. Pośpiech jest zawsze wskazany, ale... tylko przy odłowie pcheł!
Kwestia montażu na kierownicy nie pozostawia żadnych wątpliwości, gdyż oryginalna obejma jest na tyle wąska, że bez problemu daje się zacisnąć na kierownicy, co pokazałem na fotkach wcześniejszego tematu, do którego link nieco wyżej. Całość mocowania jest dość dyskretna i solidna, a jednocześnie, co podkreśliłem wygodna i łatwa w demontażu tak częściowym, jak całkowitym. Zaznaczam, że moja subiektywnie pozytywna opinia nie służy porównaniom z modelami innych producentów, np. legendarnym Tomtomem
_________________ Być narodowi użytecznym - jak Staszic!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum