Ten temat też już czytałem i tak jak napisałem wcześniej jakoś tak "boję" się tylko tego zdejmowania baku ... Bo jak już będę miał wszystko przed nosem to spoko
_________________ Aprilia caponord etv 1000 - teraz i na zawsze... ;p
Yamaha dragstar xvs 125 - ale to już przeszłość ;)
Mondi, nic nie bój do TG mam niedaleko :) ściągaj bak
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
ciągnąc OT Mondi, k..a zapindalałem po TG 3H w kółko i Cie nigdzie nie widziałem, może by tak @DresiK zapodać to ja być może przybyć do Cia???? dobra koniec bo nas Modzi i Admini pogonią że pierdolnik robimy
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
szkoda bo kredyt potrzebuje zapobrać :/
Kochani admini koniec OT...przynajmniej z mojej strony :P
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Wiek: 69 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 586 Skąd: Piła
Wysłany: 2020-09-15, 07:33
Diagnozowałem ostatnio możliwe przyczyny zwiększonego spalania w mojej Aprili. Konieczna była analiza składu spalin, próby z regulacjami dostępnymi przez TuneEcu i zastosowanie kilku alternatywnych map. Efekty nie były zanadto oczywiste, więc niczym Oko Saurona, skierowałem wrodzoną przenikliwość na silniczek krokowy zwany dalej IAC. Zanim jednak typ pojawił się na warsztacie, ponownie zgłębiłem wiedzę zawartą w bibliotece ulubionego amerykańskiego forum naszych maszyn. Tu znalazłem obszerny wątek z dominującymi, mądrymi wpisami kolegi Motecha. W innych komentarzach pojawia się informacja o działającym, w pełni zgodnym odpowiedniku od samochodu Peugeot 205. To istotne zważywszy na cenę oryginału Aprili i brak podaży w obiegu wtórnym! Poniżej cytat wybranego wpisu własnego tłumaczenia, który wyjaśnia zasadę działania oraz dopuszczalne w/g autora czynności diagnostyczne i naprawcze:
Cytat:
Zawory sterujące powietrzem biegu jałowego (IAC) są często nazywane silnikami „krokowymi” ze względu na wykresy działania, które opisują ich pracę. Wzory przypominają widok boczny schodów. Jak pokazują zdjęcia DeeFreda, zawierają one trzpień przymocowany do przekładni ślimakowej, który jest wsuwany i wysuwany z otworu za pomocą silnika prądu stałego i przekładni obrotowej.
Czyszczenie dowolnego IAC jest zwykle ostatnią próbą uratowania uszkodzonego podzespołu. Czasami jest skuteczne, ale zazwyczaj w większości przypadków bywa tymczasowe. Jeśli tłok i otwór są na tyle zabrudzone, aby się zakleszczyć i uniemożliwić płynne przesuwanie tłoka, to silnik jest zwykle uszkodzony i należy go wymienić.
Większość zabiegów czyszczenia IAC choć bywa nieskuteczna to nie jest trudna, ponieważ ich konstrukcja w naszych motocyklach wykorzystuje dzieloną obudowę. To pozwala na całkowite odsłonięcie tłoka, czego nie znajdziemy w większości innych modeli. Takie rozwiązanie jest mniej podatne na dodatkowe uszkodzenia podczas czyszczenia, co jednak należy uznać za konserwację, a nie naprawę. Jeśli kontroler IAC jest rzeczywiście zablokowany lub nie otwiera się i nie zamyka zgodnie z przeznaczeniem, zdecydowanie zaleca się radykalne rozwiązywanie problemów.
Włączenie IAC ‘na sucho’ po demontażu, aż do momentu wypadnięcia przekładni ślimakowej, tłoka i sprężyny nie jest mądrym pomysłem. Jak zauważył DeeFred, może to łatwo spowodować utratę krytycznych części. Bardzo łatwo jest również uszkodzić delikatne gwinty ślimaka lub przekładni obrotowej podczas ponownego montażu, a podzespoły IAC do Aprili nie są takie tanie. Czyszczenie wnętrza przekładni obrotowej i obszaru silnika również nie jest dobrym pomysłem, ponieważ rozpuszczalniki mogą przedostać się do środka i uszkodzić osłabiony silnik lub obwody elektroniczne. Strzał WD40 nie zaszkodzi, ale to wszystko, co mógłbym ze spokojnym sumieniem zalecić.
Nasze Aprilie są zbudowane z zaworami IAC w stylu GM wykorzystującymi bardzo powszechne złącze elektryczne, które można znaleźć w Ducati, Moto Guzzi, Triumph, Harley Davidson, Buell itp. oraz wielu aplikacjach motoryzacyjnych, takich jak Isuzu, GM, Saturn, Chrysler, Jeep, Saab i inne. Dlatego dostępne są zdalne testery pasujące do tego IAC, które niektórzy wykwalifikowani diagnostycy samochodowi będą mieli w swoich zestawach narzędziowych. Taki tester omija ECU i podłącza się bezpośrednio do IAC, który następnie można otwierać i zamykać za pomocą ręcznego kontrolera, dowolnie zwiększając i zmniejszając prędkość biegu jałowego. Jeśli kiedykolwiek zwątpisz w działanie IAC, poszukaj kogoś, kto ma taki tester. Jego użycie wymaga dużego doświadczenia w diagnostyce IAC, ale dodatkową zaletą jest umożliwienie dostosowania prędkości biegu jałowego ze stałymi parametrami podczas strojenia w celu bardziej precyzyjnej synchronizacji przepustnic.
A tak przy okazji, nigdy nie spotkałem technika motocyklowego, który miałby to narzędzie, a ci, którzy widzieli, jak korzystam z mojego, byli bardzo zaskoczeni.
Czyszczenie IAC może być złudne co do efektów. Jeśli to zrobisz, a nadal występuje usterka oraz wątpliwości, czy to oznacza, że IAC jest zły? A może komputer wysyła niewłaściwy sygnał? Jeśli tak, dlaczego? Może inne parametry oszukują komputer? Czy może występuje przerwa lub zwarcie gdzieś między IAC a ECU, akumulatorem lub masą? Czy czyszczenie zniszczyło mój IAC? (co często występuje) Co tu się naprawdę dzieje?
Nie wydaje mi się rozsądne zalecenie DeeFreda, aby manipulować komponentem, który nie wykazuje objawów usterki. Wierzę w powiedzenie, że nie naprawiasz tego, co nie jest zepsute. Ale hej, o ile to twój motor, a nie przyjaciela czy klienta... Albo mój!
Jeśli jednak występuje wyraźny problem z regulacją biegu jałowego z zaworem i jeśli otwór i tłok są zakleszczone, czyszczenie może czasami poprawić wydajność IAC. Jednak zgadywanie możliwych przyczyn jest do bani. Zawsze lepiej wiedzieć, co się naprawdę dzieje.
Wojtaq, to raczej niczego nie zmieni... krokowiec działa w zakresie utrzymania obrotów "jałowych" potem już tylko prawy nadgarstek reguluje obroty i spalanie..... zasadnicza sprawa, rozumiem że nie masz żadnych wycieków wachy proponuję Ci odpięcie sondy Lambda i zapodanie stosownej mapy nawet nie trudząc się regulacjami CO a jeśli faktycznie zmiany spalania wystąpiły po wizycie w serwisie zapodałbym gruntowny przegląd przewodów wszelkiej maści celem wyeliminowania druciarstwa.
PS przegląd świec by się przydał może by co powiedziały świeczki ( i której ) co im w procesie spalania nie pasi....
taka wieczorna dygresja
PS2 wiem jeszcze nie wysłałem SMS z kodem INPostu..... to trochę potrwa jeszcze
PS3 może zapytać serwisanta co spartaczył??? (i dlaczego)
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Wiek: 69 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 586 Skąd: Piła
Wysłany: 2020-09-16, 23:14
Wykazałbym się daleko idącymi niedoborami podstawowej wiedzy o działaniu silników z elektronicznie sterowanym wtryskiem, wiążąc nadmierne spalanie z usterką zaworu wolnych obrotów. Pozostanę przy skrócie IAC, ponieważ silnik krokowy jest elementem zaworu, a nie jego całością. Ale do rzeczy!
Padło na IAC, bo próby zmiany zawartości CO w spalinach za pomocą IFT nie przynosiły istotnych różnic dla kilku różnych ustawień. Nie byłem w stanie za pomocą TuneEcu zbić CO poniżej 5% przy wyjściowym pomiarze w granicach 10%. Za to odpowiada IAC, i stąd znalazł się w kręgu podejrzeń razem z sondą lambda. Niniejszy wątek dotyczy tylko i wyłącznie czyszczenia silnika krokowego, a mój wpis własnych doświadczeń w tym zakresie.
Właśnie dostałem silniczek od Peugeot 205 i poza tłoczkiem nie dostrzegłem większych różnic. Może jeszcze nie jutro, ale niebawem zamontuję oryginalny tłoczek w korpusie od Peugeot i zdam raport skuteczności zamiany. Oryginalny IAC był w moim CN zalany wodą, wyczyszczony i do zeszłego roku wszystko było OK, a teraz nie jest i staram się znaleźć i wykluczyć możliwe przyczyny problemu. Poza własnymi wysiłkami, Waszą pomocą i studnią internetowej wiedzy nie mam żadnego wsparcia.
_________________ Być narodowi użytecznym - jak Staszic!
Ostatnio zmieniony przez Wojtaq 2020-09-18, 08:21, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum