A jak tam zużycie oleju:
Ja zauważyłem że bierze mi ok 0,5 litra pomiędzy wymianami, jeszcze mi się nie zdarzyło że musiałem dolewać, ale w sumie mógłbym bo poziom się obniża..
Mój też nie żre, ale przy ostatniej wymianie , jak spuszczałem stary olej, to tak gibałem motocyklem, że prawie do góry kołami go odwróciłem
W sumie po tym intensywnym opróżnianiu układu, wlazło 5,3 litra oliwy
hmmm,
Mnie Capo nawet troche martwi bo nie bierze ani grama oliwy, a co gorsza po tym co Wicher, napisał
Wicher napisał/a:
W sumie po tym intensywnym opróżnianiu układu, wlazło 5,3 litra oliwy
to juz w ogóle mam dylemat bo u mnie przy zmianie nie wchodzi cała bańka 4l motulu...
Z wymianą filtra wlewam jakies 3,5-3,75l...
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-24, 23:30
Ciszcie się ,że nie macie KTM'a LC8 950 Adventure, ten to dopiero jest odkurzacz, w przypadku tego motocykla powinni podawać zużycie oleju na 100km zamiast zużycia paliwa
Notabene silnik KTM;a to także dzieło inżynierów firmy Rotax z tym ,że zmodyfikowany przez speców z Ktm.
Co do kapcia to ja pod koniec sezonu uzupełniam ok 300ml po przejechaniu ok 7000km. Niestety więcej z reguły nie ma czasu wyjeździć
3,5 l to jakoś dziwnie mało.. odkręcasz obie śruby spustowe? Mi zawsze wchodzi książkowa, podobnie jak Kamilowi. 5,3l kurcze, może masz dziurawy zbiornik .. też go wywróce do góry kołami, ciekawy jestem co z niego jeszcze wypłynie.
Jagiel, silnik LC8 jest chyba bardzo podobny konstrukcyjnie do naszego, pomijając kąt rozwarcia oczywiście...?? mam na myśli przeniesienie napędu rozrządu i ten podobny odgłos pracy sieczkarni.. Można by rzec że to taki protoplasta LC8, czyż nie?
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-25, 11:39
tak Wilku nasz silnik jest bardzo zbliżony do tego z LC8 ale jest jedno ale... Aprilia kupiła jego protoplastę i chwała im za to
Na szczęście Rotax V990 to bardzo żywotna jednostka napędowa i dlatego też używana obecnie w pojazdach Bombardiera. Kiedyś pewien mądry człowiek przekazał mi dosyć ciekawą informację ( nie wiem ile w tym prawdy ) ale podobno Aprilia dostała gwarancję od firmy Rotax na 100000km bezawaryjnej pracy silnika oraz 100000km gwarancji na napinacze i łańcuszki rozrządu.
Podejrzewam ,że jest w tym trochę prawdy ponieważ pod koniec lat produkcji Caponord był oferowany min. w Niemczech z 3 letnią gwarancją bez limitu km.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum