Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
wymiana oleju
Autor Wiadomość
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-26, 13:24   wymiana oleju

witam wszystkich.
wiem, że ten temat to standard dla nowych użytkowników ETV.
wymieniłem olej zgodnie z zaleceniami książki i stan oleju ciągle się podnosi.
odkręciłem korek spustowy zbiornika oleju i skrzyni biegów.
założyłem filtr oleju Champion x312 i wlałem olej Castrol 10w40 pełny syntetyk 4.3 ltr.
po wlaniu czterech litrów oleju i odpaleniu motocykla poziom oleju spadł poniżej minimum.
zgasiłem i dolałem do połowy stanu, ale gdy zagrzałem motocykl było dużo ponad stan.
upuściłem troszke do połowy stanu i znów zagrzałem motocykl i znowu to samo???
czy ktoś może wie o co chodzi??
dziękuje z góry za info
 
   
eterum 
myśli o Capo


Wiek: 42
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 820
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2012-02-26, 15:47   

Z uzupełnianiem oleju to jest skomplikowana sprawa.

Ja wlewam 4 l i biorę sprzęt na przejażdżkę. Potem sprawdzam ile na rozgrzanym silniku i nawiniętych paru kilometrach wskazuje miernik. Jest on miarodajny tylko po rozgrzaniu i przejażdżce (tak pisze nawet w manualu).

Jeśli zalejesz za dużo to wychlapie Ci go do puszki z filtrem powietrza, zasyfi silniczek krokowy i Capo może chodzić nierówno na wolnych obrotach.

Lepiej zalać na rozgrzanym silniku i po krótkiej jeździe do połowy miarki. Wtedy ryzyko wychlapania do puszki z filtrem powietrza jest znikome.

Tyle mojej wiedzy w tym temacie. Z pewnością ktoś jeszcze coś doda od siebie bo ilu ludzi tyle teorii.
_________________
 
 
   
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-26, 17:47   

dzięki.
właśnie po odpaleniu zadymiło mi troszkę z wydechu także pewnie muszę zdjąć zbiornik i wyczyścić silniczek krokowy

już myślałem że po pierścieniach :-D
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-26, 17:58   

lub wlej 3,5 l zapal na ok 1min, zgaś , dolej ok 300ml zapla i poczekaj az wlaczy sie wiatrak, zgas odczekaj ok 10min i zobacz poziom

Jeszcze mam jedną uwagę, olej ktory uzyles nie nadaje sie do silnika Rotaxa. Powinien byc to polsyntetyk o lepkosci 15W50, producent dowolny.
_________________
Indywidualny Serwis Motocykli, Roty 62, Warszawa, tel: 510-749-768, www.ismserwis.pl / www.czesciaprilia.pl / www.czescikymco.pl / www.czescipiaggio.pl
 
   
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-27, 13:32   

taki olej zalecił serwis??
może dlatego że tu na wyspach jest inny zakres temperatur zewnętrznych w jakich jest motocykl używany?

już jest poziom ok. nie znam konstrukcji silnika od środka ale musi być jakaś ścianka działowa pomiędzy skrzynią biegów(to wyjaśnia dwa korki spustowe) a komorą silnika i jak stoi na podnóżce to pompuje olej ze skrzyni do zbiornika oleju i dlatego ciągle poziom się podnosi. pojeździłem troszkę dzisiaj i jest wszystko ok. motocykl musi stać równo a nie pod kątem i musi być zagrzany
dzięki za info

[ Dodano: |27 Lut 2012|, o 13:35 ]
mam takie pytanko. czy ten silnik ma dwie pompy oleju czy jedną. w xtz miałem dwie

a co do olejów castrol to jako mechanik motocykli żużlowych testowałem trochę olejów motocyklowych i castrol wyszedł najlepiej tzn. silniki miały dłuższą żywotność

dzięki i pozdrawiam
 
   
eterum 
myśli o Capo


Wiek: 42
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 820
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2012-02-27, 14:00   

Ja spróbuję w tym roku agipa 15W50. Dokładnie taki jaki jest dedykowany. MOTUL 5100 15W50 którego używałem do tej pory jest generalnie OK ale zobaczę jak pracuje skrzynia na tym nowym.
_________________
 
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-02-27, 14:30   

Ja już dwa razy zalałem tego agipa. Klasą przewyższa chyba o dwa poziomy zalecenia producenta. Litr kosztuje poniżej 30zł. Skrzynia pracuje spoko, cicho puki olej jest nowy, przez jakiś tam czas, potem są klasyczne odgłosy zaprzęgania kolejnego biegu. Jedyne do czego można się doczepić to brak informacji w sieci nt liczby kwasowej czy czegoś takiego.. Pozostałe parametry o ile pamiętam były na dobrym poziomie.. Kiedyś eksperymentowałem z tym motulami i castrolami... kupa reklamy i nic więcej co można odczuć, kierowca lub jego silnik.. Chociaż jak sobie przypominam, jak już był w drugiej połowi eksploatacji to szybciej spływał z zbiornika do silnika, znikał już po ok 4-5 dniach (tak mi się wydaje), czyli zużywa się i traci początkowe właściwości... ale czy szybciej niż inne??


Lechu szkoda, że zalałeś taki drogi olej, bo niestety nie jest on dedykowany do rotaxa...
Lechu jesteś Żabna k. Tarnowa?
Podejrzewam też, że rzadki syntetyk 10W-40 będzie szybko spływał z miski do silnika.. Może nie w oczach (w yamaha XT600 spływał taki olej w sposób zauważalny) ale zapewne dużo szybciej niż 15W.. U mnie znika z rurki po ok tygodniu.. Być może to też ma wpływ na aktualny problem z pomiarem.
_________________
Caponord 2003
 
   
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-27, 15:39   

tak jestem z Żabna koło Tarnowa. Małopolskie.

widzę że wszyscy stosują 15w50 na innych forach i taki też jest zalecany przez producenta. silnik jest produkowany w Austrii??
tylko jest jeden szkopuł czy ten olej nie skleja sprzęgła?? bo jest zbytnio gęsty i przy niższych temperaturach zewnętrznych napewno jest ciężko z biegami. czy to jest skrzynia kłowa??
uwierz że castrol nie tylko jest dobry w reklamie. naprawdę silniki są trwalsze.sprawdziłem to w najcięższych warunkach.

co do xtz750 to tam są dwie pompy oleju (jedna pompuje do silnika a druga do zbiornika oleju) i zbiornik oleju jest pod siedzeniem dlatego silnik motocykla może pracować na bardzo dużych przechyłach.
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-02-27, 16:04   

Cytat:
tak jestem z Żabna koło Tarnowa. Małopolskie.
To miło, może się uda czasem natknąć na siebie :)

Cytat:
silnik jest produkowany w Austrii??
Chyba już tylko był... Niby Canamy są do kupienia, ale oficjalnie już go nie ma..na stronie..

Cytat:
tylko jest jeden szkopuł czy ten olej nie skleja sprzęgła?? bo jest zbytnio gęsty i przy niższych temperaturach zewnętrznych napewno jest ciężko z biegami. czy to jest skrzynia kłowa??
Ja nic takiego nie stwierdziłem... Jedynie co to rozruch w temperaturach bliski 0st jest trudniejszy dla..... akumulatora

Cytat:
uwierz że castrol nie tylko jest dobry w reklamie. naprawdę silniki są trwalsze.sprawdziłem to w najcięższych warunkach.
No ale jak to organoleptycznie sprawdzić?

Cytat:
co do xtz750 to tam są dwie pompy oleju (jedna pompuje do silnika a druga do zbiornika oleju) i zbiornik oleju jest pod siedzeniem dlatego silnik motocykla może pracować na bardzo dużych przechyłach.
To tak samo jak w Capo :mrgreen:
_________________
Caponord 2003
 
   
aprilia 
Kamil


Wiek: 33
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1241
Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-02-27, 16:13   

Silniki rotaxa nie lubią innych olei,nawet w pegaso zalecają 5W/40 a nota serwisowa była żeby nie stosować tego oleju tylko zalać 15W/50.Rotaxy chodzą głośno i m.in. potrzeba gęściejszy olej żeby go wygłuszyć.
 
   
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-27, 21:04   

co do oleju castrol to ja lalem taki do silnikow jawa500 speedway tzw castrol r40.I tylko na tym oleju silniki byly najtrwalsze. silniki sa rozbierane kilkanascie razy w ciagu szesciu miesiecy I niestety na innych dobrych markowych olejach trzebabylo czesciej wymieniac pierscienie tlokowe, tloki, lozyska glowne. I czesto rozregulowaly sie zawory. po castrolu silnik wytrzymywal caly sezon I trzymal ustawienie. te silniki sa zasilane metanolem to tak jak benzyna 120 oktan I temp spalania jest duzo wyzsza.po kilku minutach grzania cala rura wydechowa jest zolta I silnik pracuje na maksymalnych obrotach nonstop.
w sierpniu sprowadzam moto do polski to moze wpadniesz na grila???
pozdr
sorki za znaki.jestem w robocie I pisze z telefonu
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2012-02-27, 21:08   

Przy wymianie oleju wraz z filtrem, spokojnie możesz wlać 4 litry oleju. Możesz rozgrzać sprzęt do temperatury roboczej na postoju lub tak jak pisał Maciek, zabrać go na małą rundkę. Nie ma to większego znaczenia, każdy sposób jest dobry.
Po tej operacji(ja czekam maksymalnie 5 minut) sprawdzasz poziom oleju w rurce, ale motocykl musi stać w pionie.
Jakieś 200-300 ml jeszcze wejdzie, żeby uzyskać 3/4 poziomu.

Polecam 15W/50. Na 10W40 mogą wystepować małe niedomagania sprzęgła o czym miałem okazję się przekonać. Praca silnika też wydaje się głośniejsza, ale może tylko taką zajawkę sobie zapuściłem :mrgreen:

Co do układu smarowania, to jeżeli jest to system z tzw.suchą miską olejową, to muszą być dwie pompy.Inaczej nie będzie to fungować.
Warunek jest jednak taki,że pompa odprowadzająca musi mieć większą wydajność niż pompa tłocząca.
Ten system ma więcej zalet niż wad. Największą wadą jest komplikacja tego układu :mrgreen:
A tak z czystej ciekawości, czy możesz opisać jaką metodą sprawdziłeś trwałość silników jeżdżonych na castrolu i tych nie jeżdżonych na castrolu?
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-02-27, 22:10   

No to przy takim doświadczeniu to rzeczywiście można coś prawdziwego powiedzieć.. To są fakty. Nie można zaprzeczyć.

Mój chrzestny nakręcił malczakiem 240 tys i rdza go zjadła a silnik dalej dobrze działał... no ale to było jak jeszcze byłem małym bąblem.... Od nowości zalewał castrol..

Ja osobiście miałem nienajlepsze doświadczenia. Miałem kiedyś stuki puki suzuki, jeździłem 15 tys na shell full syntetyk, potem zalałem castrola też full i nagle silnik mi zaczął olej zjadać i to dużych ilościach... moje skromne trzy grosze..

A wlewaliście może Agip do tych Jaw 500?

A na grilla to jak czas pozwoli to chętnie :)
_________________
Caponord 2003
 
   
lech26 
lech26

Wiek: 40
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Żabno
Wysłany: 2012-02-27, 23:44   

to znaczy silniki po kazdym meczu sa rozbierane co do jednej srubki I sprawdzane doslownie pod lupa.zadko kiedy ida na rentgen ewentualnie glowica bo nie mozna wszedzie zajrzec. cylindry sa kryte nikasilem I maja bardzo duza odpornosc na scieranie.mozna zmieniac tloki nawet kilkanascie razy I zuzycie bedzie zaledwie w mikronach.
nie lalem agipa ale lalem motul, silkolene,repsol; gulf I mobil.nie pamietam oznaczen bo to nie byly zwykle oleje tylko do stosowania w sporcie motorowym.na tych olejach najczesciej pekaly tloki,czesciej niz zwykle wymienialo sie pierscienie tlokowe I raczej zadko padaly lozyska glowne I korbowe.rowniez zmienial sie luz zaworowy po kazdym meczu.
dlatego przekonalem sie do tej firmy.
 
   
Karaluch 
No to jazdaaaa...

Wiek: 47
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 289
Skąd: Sompolno k/Konina
Wysłany: 2012-02-28, 11:08   

Ale sam lech26 piszesz, że to były oleje do sportów motorowych. Takie oleje mogą mieć niewiele wspólnego z olejami jakie my kupujemy do naszych maszyn.

A wracając do przykrych doświadczeń Wilka, to mi się wydaje normalne, że jak stosuje się długo kiepski olej i wleje się olej dobrej klasy o silnych własnościach "myjących", to on wypłucze silnik i wtedy faktycznie może on zacząć nałogowo popijać ten nowy olej.
_________________
Nie ten jest motocyklistą kto o motorach dużo mówi a ten, który wsiada na motocykl i jedzie przed siebie.
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 11