Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Napiecie ladowania
Autor Wiadomość
LoganOx 


Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 46
Skąd: Swindon
Wysłany: 2010-03-28, 23:14   

"...A może by tak sobie zamontować woltomierz?..."

ten z tej stronki kosztuje 45 Ł a tu macie coś w znacznie przystępniejszej cenie:

http://cgi.ebay.co.uk/Red...=item5ad8331d65

ciekawe, czy równie dobry?
 
 
   
Krzysiek 
Jazda,jazda,jazda...


Wiek: 51
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 459
Skąd: Warszawa/Marki
Wysłany: 2010-03-29, 09:17   

matjas, fajny opis :lol:
Włoska instalacja elektryczna zawsze była do dupy i w każdym pojeździe!
Aby uniknąć "dziwnych" objawów, ja również pozbyłem się wszystkich niepotrzebnych złączek, a te które muszą pozostać konserwuje isolem.
Zastanawiam się jak mogło im wpaść do głowy, aby przewód ładowania akumulatora puścić przez dwie złączki, w tym jedna pod bakiem??!! Bez modyfikacji, sprawnych świec i akumulatora, ten dział będzie bardzo popularny :mrgreen:
_________________
Minio
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-29, 15:52   

Co mam wyciąć, co mam dodać i gdzie podczepić?? :mrgreen:
Tak prosto i łopatologicznie proszę i bez używania trudnych wyrazów :mrgreen:
 
   
matjas

Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 31
Skąd: wrocław
Wysłany: 2010-03-29, 19:06   

niestety to nie koniec moich kłopotów.
k..wa
teraz jak już mam ładowanie w końcu to od wolnych obrotów do ok 3000rpm nie mam kontroli sensownej nad silnikiem. tak jakby rozjechane synchro było w p...du. efekty są takie, że często gaśnie w mieście niestety przy dodawaniu gazu, około 2000rpm ganiają się cylindry i chodzi bardzo nierówno. jak się leci te 80-90 i ma się 3000rpm i powyżej to jest ok - z może mniej to czuć.
nie miałem jeszcze nigdy takich problemów z jakimkolwiek moto.
nic tylko pogonić gnoja.
esz...
matjas
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-29, 22:00   

Kurde ten Gumisiowy egzemplarz, to chyba faktycznie jest jakiś problemowy.
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-03-30, 12:15   

Ale Gumiś śmigał aż miło. Nie wierzę że ożenił kichę...
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-30, 16:15   

No po Darku trudno by się spodziewać, żeby pogonił starego kurczaka.
No i rzeczywiście śmigało mu to miło.
No, ale po tym co pisze matjas, można powiedzieć, że ten kapeć jest wyjątkowo kapryśny.
 
   
KoDy 

Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 140
Skąd: EMEA
Wysłany: 2010-04-16, 08:48   

U mnie ładowanie też nagle spadło do 11,90 V. Przyczyna - stopiony brązowy konektor pod bakiem. Rozwiązanie: wycięcie konektora i wstawienie w to miejsce szybkozłączek żelowych w grubej folii termokurczliwej.
Poprawa piękna - 13,96 V po naprawie.
 
   
Krzysiek 
Jazda,jazda,jazda...


Wiek: 51
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 459
Skąd: Warszawa/Marki
Wysłany: 2010-04-16, 09:04   

Tak, ta pod bakiem jest najgorsza :evil: , w moim przypadku, to raczej "była" ;-)
 
   
LoganOx 


Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 46
Skąd: Swindon
Wysłany: 2010-04-18, 22:50   

KoDy napisał/a:
szybkozłączek żelowych w grubej folii termokurczliwej.


Gdzie coś takiego można kupić?
Jak to wygląda?
 
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-04-19, 10:21   

Żeliwnych chyba... :mrgreen:
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
KoDy 

Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 140
Skąd: EMEA
Wysłany: 2010-04-19, 11:06   

LoganOx napisał/a:
KoDy napisał/a:
szybkozłączek żelowych w grubej folii termokurczliwej.


Gdzie coś takiego można kupić?
Jak to wygląda?


ogólnie szybkozłączka jest metalowa, ale zawiera specjalny żel, który zmniejsza opór i daje lepsze przewodzenie.
Ja kupiłem to na Wolumenie w Wawie, ale wydaje mi się, że powinny byc dostępne w prawie każdym sklepie z artykułami elektrycznymi.
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-04-21, 11:32   

Żel raczej nie dopuszcza do korozji styków, która jest głównym powodem wzrostu oporu na złączu a co za tym idzie także temperatury. Ciekawe, nie wiedziałem że takie rzeczy robią. Na pewno dobry pomysł...
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
KoDy 

Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 140
Skąd: EMEA
Wysłany: 2010-04-21, 12:58   

Podobno pomaga w jednym i drugim :)

To rozwiazanie jest tymczasowe. Skłaniam sie ku wymianie przewodów biegnących od alternatora do regulatora napięcia, gdyz te co mam wyglądaja na utlenione. :(

Zastanawiam się też na zakupem Tuneboya, co by się pobawić mapami paliwowymi. Wqrza mnie smród niedopalonej benzyny oraz falowanie obrotami na jałowym. Ehhh gdyby nie ta cena ...
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-04-21, 16:39   

Jakbym miał dostęp do sterownika, choćby i uszkodzonego, to pobawiłbym się w podmianę mapy bez dodatkowego osprzętu... Może ktoś ma jakiś namiar?
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10