Wysłany: 2015-04-10, 21:12 EFI kontrolka mruga po odpaleniu
Mam kłopot z kontrolką EFI dzisiaj szykując się na małą wyprawe zapaliła mi się kontrolka EFI motocykl rozgrzany zaczęła mrugać, wyłączyłem silnik znów to samo.
Po przejechaniu 3-4km kontrolka zgasła i było ok na trasie moto odstawione silnik wystygł i znów to samo.
Po przekreceniu kluczyka i załączeniu czerwonego przycisku na ciepłym silniku EFI mrugła 3x i gasnie i jest dobrze.
Natomiast na zimnym po przekreceniu kluczyka i załączeniu czerwonego przycisku mruga cały czas (po odpaleniu też)
Kłopotu z odpalaniem nie widze różnicy.
Pewnie zdalnie ciężko coś powiedzieć ale może ktoś z Was miał podobny problem?
coś takiego? https://www.youtube.com/watch?v=mjL4lcXDhCU ,spróbuj zewrzeć złącze diagnostyczne pod siedzeniem to wyświetli może jaki błąd.... no i może będzie coś więcej wiadomo
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Pod siedzeniem kierowcy po lewej stronie masz białą okrągłą wtyczkę żeńską i męską, trzeba ją złączyć i odpalić motocykl. Na wyświetlaczu powinien pojawić się kod błędu.
EFI 1 miałem kiedyś (raz taki przypadek) jak rozrusznik miał "fochy" i za krótko go "trzymałem" ale potem spokój..... o ile pamięć mnie nie myli( to mój najsłabszy element) to poprzedni właściciel miał jakieś tam przeboje z cewkami....zapytaj u żródła
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
janciovodnik
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 3153
Przecież EFI 1 lub EFI -1 wyświetla się w zależności od tego czy zapłon (czerwony guzik) jest włączony czy wyłączony i tyle. To żaden błąd.
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Właśnie podczas jazdy kontrolka zdarza się że gaśnie ale po czasie znów się zapali.
CZy to wina cewki jednak?
W jaki sposób można zdjagnozować tą która szwamkuje?
Chociaż na mocy czy obrotach nie bardzo jakoś idzie odczuć czasami na jałowych jakeś delikatne wachania
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-04-13, 07:57
Tune ECU najlepiej, sprawdzisz jakie napięcia są na poszczególnych cewkach. Przetrzep forum poszukaj jak zbudować kabel diagnostyczy, skąd ściągnąć program i działaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum