można też dokładnie przeczytać i przeanalizować temat ewentualnie jakoś podskoczyć do Cz-wy to 1/2 drogi między Łodzią i Katosami :)
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Gregor a nie chcesz sobie zrobić wycieczki do Warszawy?
Urzęduje tu guru od Caponordów niejaki Szanowny Pan Jagiel. Serwisował niejednego forumowego kapcia...
Wiek: 50 Dołączył: 18 Mar 2015 Posty: 102 Skąd: Hard River
Wysłany: 2015-05-13, 19:30
Wilk stepowy napisał/a:
Dasz rade, satysfakcja gwarantowana.
a jak by mi się nie chciało w to bawić to jesteś w stanie mojego przechrzcić ? Ofkors za małe conieco. Bywam często w Krakowi , więc była by okazja .
Mi Niunia bierze przy wożeniu emeryckim trochę poniżej 6 , max zabrała 9 ale wtedy dostała zdrowo w gary . Średnio tak w okolicach 7 . I to mnie nie martwi bo V-ka na tauzenie musi coś tam jednak brać wachy , to jednak nie jest mały skuterek ino kawał sprzęta . Ale pisał tu ktoś , że można wyeliminować trochę te szarpadło na niskich obrotach . Dlatego bym się skusił na zmianę softa , ale jak mam robić doświadczenia to wolę komuś dać kto się bardziej zna ode mnie w babraniu w kompach .
ps , wrzuć może tego filma na YT jak to nie problem .
Wodzu, filmik nie jest mojego autorstwa, więc nie chciałbym tutaj wychodzić przed szereg z youtubem. Zamieszczam go na prywatnej stronie i podrzucam link jeśli ktoś chce czy potrzebuje.
A wracając do tematu efektów i gwarancji, to przy spalaniu rzędu 13, rzekłbym że należy się spodziewać przy pomocy tune ecu rozwiązania tejże przyczyny i stąd ta satysfakcja gwarantowana ( nie licząc tego ze zrobiło się to samemu).
Powiem tak, mi wgranie mapy Catfisha przyniosło spore oszczędności w zużyciu paliwa, bo wcześniej za żadne skarby nie mogłem zejść poniżej siedmiu na sto. Natomiast w kwestii szarpania łańcuchem nie odczułem osobiście żadnego efektu. Jeśli był jakiś minimalny, to niestety poza moją percepcją. Ja swoim Capo na prostej, na najwyższym biegu, mogę zwolnić do ok 80 i spokojnie dodając gazu motocykl nie szarpiąc spokojnie przyspiesza. O ile pamiętam silnik kręci się wtedy lekko ponad 2tys RPM. Nie wiem jak jest u innych. Dla mnie jest to ok. Wątpię czy może być lepiej.
Zaraz po zakupie miałem przednią zębatkę 16z, czyli o jeden ząbek mniej (jak ktoś chce, to mi zawadza) i wtedy mogłem zwolnić do ok 60-70 w tych samych warunkach i z tym samym efektem. Niestety spalanie +0,5-0,7 do góry.
Wracając do tematu wgrywania map - zapraszam, bardzo chętnie pomogę i pogadam, ale proponuję następujące rozwiązanie, wszystko co wiem, opowiem i pokaże do ostatniego momentu czyli przycisku "download", bo nie jestem mechanikiem, nie mam warsztatu i nie chciałbym odpowiadać za "brak transportu w drodze do domu:) " Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że coś pójdzie nie tak. Chętnie użyczę kabelków do samodzielnych doświadczeń w zaciszu własnego warsztatu. No bo co jeśli po tygodniu będzie trzeba wgrać z ciekawości inną mapę, albo tą obecną lekko podregulować (co wiem z autopsji), bo silnik przechodzi jakąś dziwną fazę adaptacji. Mi po ok 300-500km zaczął gasnąc na wolnych obrotach i musiałem podnieść czasy korekty wtrysków, pomijam tutaj fakt zalecany jak ustawienie korekt pod analizatorem.
Sobie wgrywałem mapę kilka razy, bo bawiłem się z wolnymi obrotami itp, ale inaczej jest zepsuć sobie zabawkę a inaczej komuś :)
Swoją drogą trzeba by napisać jakiś instruktaż obsługi tego programu, kiedyś zacząłem, ale nie skończyłem, w wolnej chwili może do tego wrócę. Uważam, że każdy kto choć trochę lubi spędzać czas w garażu to narzędzie doceni.
Wiek: 50 Dołączył: 18 Mar 2015 Posty: 102 Skąd: Hard River
Wysłany: 2015-05-14, 00:33
to zróbmy tak ,że się zgadamy na jakieś spotkanko .Poznamy się i obgadamy temat . Na razie bez kopania w sprzęcie . Opowiesz mi to i owo i coś razem ustalimy . Ja też sam kopię w swoich złomach , ale kompów to się trochę boję . Może już czas żeby się podszkolić ?
Wstępnie przyszła sobota ci pasuje ? Jak nie , to rzuć jakąś datą , ja się dostosuję do ciebie.
Wracając do tematu wgrywania map - zapraszam, bardzo chętnie pomogę i pogadam, ale proponuję następujące rozwiązanie, wszystko co wiem, opowiem i pokaże do ostatniego momentu czyli przycisku "download", bo nie jestem mechanikiem, nie mam warsztatu i nie chciałbym odpowiadać za "brak transportu w drodze do domu:)
mądre słowa :) a swoją drogą Wodzu twoje spalanie jest ok Kapeć tak pali, może filtr,synchro,analizator+ nowy soft(oczywiscie najpierw sprawdzić jaki jest) pozwolą urwać ok 0,5 l/100km ale na więcej bym nie liczył
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Panowie jak się zgadacie i sobie maszyny pod kompem pooglądacie looknijcie swymi oczyma na TPS jak to u Was wygląda
[ Dodano: 2015-05-18, 20:13 ]
Panowie było spotkanie??? ja byłem u Damiana w Bytomiu sprawdzić TPS i wgrać mapkę i co następuje:
po resecie TPS 67 po wył/wł zapłonu TPS 77 dzisiaj spojrzałem u siebie i TPS 77 a jak u Was?
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
janciovodnik
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 3152
Wysłany: 2015-09-04, 15:05
Małe pytanko odnośnie spalania... po wyjeździe do Cieszanowa zastanawiam się czy w normie pali moje Capo. Wyszło ok. 7l/100 km (nieco poniżej)
Opisowo wyglądało tak.... W jedną stronę A-2 z Wrześni do Strykowa max 160 km/h, potem nie szybciej aniżeli 120-140. Ale raczej w przedziale 100-120, często na 5-tce. Załadowane oba kufry po bokach oraz centralny + dwójka luda. Mam zawieszenie tylne od RR i jak to Grzesiu powiedział na 6-tce przy prędkości 120 km/h 4,5 tys. obrotów (chodzi o zębatkę), opony Mitas E-07. Acha... mam raczej spokojny styla jazdy i nie pałuje moto (zresztą Adaś wie) ;)
No to teraz o wypowiedzi fachowców... Wiela to czy nie ??
Trybik
Wiek: 42 Dołączył: 05 Maj 2015 Posty: 25 Skąd: Radom
Wysłany: 2015-09-04, 16:04
Fachowcem nie jestem, ale ja jadąc nad morze załadowany i z żoną też miałem spalanie w granicach 7/100 km
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 51 Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 1573 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-09-04, 17:36
Jechalismy dwoma kapciami do Rumunii, tankowaliśmy takie samo paliwo, 3 kufry załadowane oporowo + namioty na siedzeniach i mi wychodziło ok 5,5L a Adasiowi ciut mniej (ja ważę 50 kg więcej od Niego) Jazda dość dynamiczna, bez zamulania do 130km/h, na autostradzie (nie za wiele tego było) 150km/h.
_________________ chodzi o to żeby wpadać w błoto / morda w błocie .... świat w kolorach
Poniżej 6-ciu jeszcze nie było. między 6 a 7. Krynica Górska Słowacja , Kasina Wielka 3 kufry dwie osoby kumpel na BMW K 1300 starałem się aby nie odjechał i spalił średnio 6,5. Na mazurach zatankowałem na dziwnej stacji i wyszło 7,5. Koło 7-dmiu na autostradzie przy 160.
Janku chyba nie ma tragedii ale jeszcze nigdy nie próbowałem ekonomicznie.
proponuję lekturę http://www.motostat.pl/me.../stats/id/65911 ....ostatnio byłem zszokowany 5l/100km jazda na pusto do 120km/h , z 3-a kuframi do 120 po drogach wojewódzkich i gorszych z wyprzedzaniami (duża liczba) ~5,8l/100km..... gdzieś to już pisałem moje spostrzeżenie spalanie kapcia można szybko policzyć.... 6bieg n=tyś obr/min. spalanie=n+1L.... i mnie na mapach Catfisha(zwykłych nie 2011) wyjść inaczej nie chce...nawet goniąc pod 190
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum