Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Łożysko wyciskowe sprzęgła.
Autor Wiadomość
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-08-30, 08:53   

Cześć Maciek. Faktycznie dawno nie zaglądałem. Aż wstyd. Motór jeszcze mam, ale właśnie wystawiłem na sprzedaż... :mrgreen: (http://allegro.pl/aprilia-caponord-abs-2006-i1793987665.html) Niestety, obijam się o twarde prawa ekonomii, nie można mieć wszystkiego.
Co do sprzęgła, to chyba nie przesadzę, jak powiem, że puszczę za dwie stówki...
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-08-30, 09:20   

A ja myślałem, że pchnąłeś sprzęt z powrotem na wyspy.. To nie sprzedawaj jeszcze, przyjedź na zakończenie sezonu :mrgreen:
_________________
Caponord 2003
 
   
danio 
danio

Wiek: 46
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 269
Skąd: wlkp
Wysłany: 2011-08-30, 11:34   

hej,

gdzie to łożysko , proszę opisac , zajrzę tam lepiej
_________________
capo capo(-:

http://pl.fotoalbum.eu/xl1100/a591172
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-08-30, 13:24   

Wilku, miał pojechać na wyspy, ale ostatecznie nie pojechał bo na wyspach zrobił się kryzys i z robotą nie ma już tak lekko. A z zakończeniem to się jeszcze zobaczy. Nie jestem przekonany że uda się go sprzedać jesienią, pewnie będzie stał do wiosny... :mrgreen:
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-09-15, 07:44   

Marcin napisał/a:
Wilku,

Łożysko kulkowe może pracować zarówno pod naciskiem promieniowym (tak jak w kołach na przykład) jak i pod naciskiem osiowym (jak przy sprzęgle). Łożyska stożkowe mogą pracować tylko pod naciskiem promieniowym, a i to pod warunkiem zachowania odpowiedniego luzu. Jak zamontujesz takie przy sprzęgle, to za każdym razem jak wciśniesz klamkę, będziesz ściskał wałeczki pracującego łożyska za pomocą bieżni. A że kąty pochylenia bieżni są malutkie, to siły wyjdą ogromne. Może nie od razu, ale rozleci się na pewno...

No to nie zupełnie prawda, odsyłam do tego linka http://sbart.pl/lozyska-igielkowe-wzdluzne/ . Jest to łożysko igiełkowe pracujące przy obciążeniu osiowym. Co do obciążania łożyska kulkowego obciążeniem osiowym, głównym powinno być promieniowe, a jedynie w niewielkim stopniu osiowe. Jeśli obciążenie osiowe jest znaczne i jak w tym rozwiązaniu podstawowe, to praktyka pokazuje, że zużycie następuje w przyspieszonym tempie. Nadal uważam, że takie rozwiązanie w tym miejscu jest pomyłką albo celowym działaniem księgowych firmy. Jeśli byłoby to tak proste to we wszystkich samochodach na potęgę stosowałoby się zamiast łożyska wyciskowego sprzęgła zwykłe łożysko kulkowe.
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-09-16, 10:57   

Jerzyk, to co napisałem dotyczy typowych łożysk stożkowych i raczej się nie pomyliłem. To co przysłałeś w linku, to akurat łożysko które całkiem całkiem nadawałoby się do zastosowania w sprzęgle. Co prawda też charakteryzuje je pewna stożkowość (te igiełki nie są walcami tylko obciętymi stożkami) ale kąt jest zupełnie inny i siła rozpierająca zupełnie bez znaczenia. Jakby dobrać takie, żeby pasowało geometrycznie w miejsce tego w Capo to byłaby to ostatnia wymiana tego łożyska w silniku.
A kulkowe, tak jak piszesz, można obciążać osiowo, ale nie za mocno i najlepiej nie w sposób ciągły.
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-09-19, 23:23   

Wybrałem się dzisiaj do sklepu z łożyskami, żeby mieć coś w zapasie pod siodłem. Pogadałem chwilę z sprzedawcą, przeglądnęliśmy katalog i no cóż, za bardzo nie ma co kombinować, bo: ani łożyska stożkowego, ani tego igiełkowego nie znaleźliśmy w takim rozmiarze jak zwykłe kulowe 16004.

Także zdecydowałem się na naszą rodzimą stal :mrgreen:
_________________
Caponord 2003
 
   
Bravo Jasiu 
Capo 2002


Wiek: 48
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 140
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2012-05-14, 20:37   

dzisiaj profilaktycznie wymieniłem łożysko, było założone FAG wyprodukowane w Portugalii, łożysko w super stanie, żadnych oznak zużycia ( przebieg 65 tys ), nie wiem czy było już wymieniane we Włoszech, teraz założyłem SKF a FAG idzie pod siodło
_________________
Aprilia Caponord 2002
Aprilia Caponord 2006
 
 
   
aprilia 
Kamil


Wiek: 33
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1241
Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-05-14, 20:44   

Źle zrobiłeś że założyłeś SKF to teraz straszny szajs ;-) ,jak miałeś faga to raczej było zmieniane.
Ja też nie wiem czy nie zajrzeć do niego,lecz u mnie też było coś robione bo cały wysprzęglik mam jakiś tuningowy założony :lol: ,także coś komuś nie pasowało. Eterum mówił że lżej chodzi sprzęgło u mnie :-?

Zajrzę tam i zobaczę jakie mam łożysko.
 
   
Bravo Jasiu 
Capo 2002


Wiek: 48
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 140
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2012-05-14, 21:03   

teraz z łożyskami nie dojdziesz - które dobre - dzisiaj Maćkowi w hurtowni powiedzieli żeby uważać na FAG bo podrabiają :), co sklep i hurtownia to inna opinia - teraz jest SKF Italy,

najlepsze polskie :)
_________________
Aprilia Caponord 2002
Aprilia Caponord 2006
 
 
   
Jerzyk 


Wiek: 50
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 201
Skąd: Radom
Wysłany: 2012-05-14, 21:27   

FAG PORTUGAL to były fabrycznie wkładane łożyska w Capo. Niesamowite, że wytrzymało 65tys., u mnie rozleciało się po niespełna 8tys. Znam jeszcze przypadek, że poleciało po około 35tys., ale że wytrzymało aż 65tys... Jak widać loteria.
 
   
Bravo Jasiu 
Capo 2002


Wiek: 48
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 140
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2012-05-14, 21:40   

tak po uszczelce na deklu było widać, ze tam nie było otwierane, może poszła jakaś seria z wadą materiału np na koszyku i się kulki rozbiegły :)
_________________
Aprilia Caponord 2002
Aprilia Caponord 2006
 
 
   
eterum 
myśli o Capo


Wiek: 42
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 820
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2012-05-14, 23:20   

Kurcze jak poczytałem wasze wpisy to już bym to wymienił dla świętego spokoju ale mi oleju szkoda. Bo chyba nie da się tego wymienić bez zlewania.
_________________
 
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-15, 00:22   

Cytat:
Kurcze jak poczytałem wasze wpisy to już bym to wymienił dla świętego spokoju ale mi oleju szkoda. Bo chyba nie da się tego wymienić bez zlewania.


Jak widać nie ma reguły... Ja tam wożę sobie dla świętego spokoju jedno po siedzeniem, ale wymieniać nie mam zamiaru..



Tak wogóle to jakaś tajemnicza sprawa z tym łożyskiem, nigdzie nie znalazłem najmniejszej informacji żeby komuś padło, tylko w u nas :) Bez jaj ale tych silników kilka jeździ.. Nawet w Bravadosie nie mieli takiego przypadku, powiedzieli mi że podlega ono wymianie jak ogólnie sprzęgło powie dość.
_________________
Caponord 2003
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-15, 11:55   

Moja rada jest taka żeby mniej zastanawiać się co może się zepsuć a więcej jeździć ;-)

Na łożysko sprzęgła nie ma reguły, jak działa to lepiej dać sobie spokój i tyle.
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10