Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-05, 23:01 Złączka Rectus PROBLEM
Miał ktoś problem ze złączką 21KBTF06MVN? Chodzi mi o taką sytuację w której złączka nie blokuje się na męskim wtyku.
Może zapytam inaczej, ile razy demontowaliście rozpinaliście te złączki ? Ja w motocyklu klienta dziś musiałem zdjąć zbiornik 3 razy w celu dokonania naprawy i za 3 razem złączka akurat ta zakuta na przewodzie paliwowym odmówiła współpracy, nie zaskakuje na wtyku..
Złączka jest w miarę nowa, w zeszłym roku sam ja zakładałem:)
Jest to o tyle istotna sprawa ,że jeśli okaże się iż złączki mają wadę to wówczas jazdy możemy być niemile zaskoczeni. Paliwo wprawdzie się nie będzie lało, nic się nie spali ale uniemożliwi to dalszą jazdę motocyklem. Jutro skontaktuje się w tej kwestii z firmą Rectus i dowiem się co mogło się stać.
Złączki Rectus trzeba zapinać ze starannością. Kiedyś wpiąłem na szybko, odpaliłem moto i po chwili stałem w kałuży benzyny. Źle się zapięła. Kilkakrotnie ją wypiąłem, wpiąłem i zaskoczyła. Do czasu sprzedania Capo wszystko było w porządku.
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-06, 15:31
Możliwe ,że jest to pojedynczy przypadek ale tak czy inaczej wysyłam uszkodzoną złączkę do firmy Rectus, tak ustaliliśmy , chcą poddać ja ekspertyzie. Jak dowiem się co było przyczyną uszkodzenia dam znać, zawsze lepiej dmuchać na zimne :)
moje spostrzeżenie po roku użytkowania .Przy wielokrotnym grzebaniu i rozpinaniu złączek .... wydawało się iż wszystko siedzi na miejscu a nie trzymały, wydaje mi się iż coraz mocniej muszę się przykładać aby uszczelnienie złapało .
zobaczymy co importer powie
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-07, 20:26
No to ciekawe wieści koledzy przynosicie :)
Ja również, często rozpinam i spinam złączki, a mam je już chyba ze trzy lata i jak narazie wszystko w porządku. Dlatego jestem ciekaw, jakie będą wyniki ekspertyz.
Coś czuję, że trzeba będzie przejść na inny system, jak problem pojawi się u mnie.
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-13, 21:30
w Ducati są plastikowe CPC , trochę inny model ale pękają też tak jak w Capo, wiem to z 'praktyki' :))
Ducati nie płonie dlatego ,że są one mocowane w trochę inny sposób a jedyny powód uszkodzeń to nadgorliwy mechanik lub stary materiał.
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-17, 22:05
Konektory z czasem pokrywają się nalotem takim zielonym lub brązowym, rdzawym. Prąd który płynie z alternatora jest pod dużym napięciem, nagromadzenie się tego syfu na konektorach prowadzi do pogorszenia przewodnictwa co skutkuje wzrostem temperatury złączki oraz przewodów. Z czasem w skrajnych przypadkach prowadzi to do znacznego wzrostu temperatury i pojawienia się ognia. Nie koniecznie złączki paliwowe muszą być wadliwe.
Aby to uniknąć wystarczy przeprowadzać co dwa lata inspekcję instalacji elektrycznej czyli rozpinanie wszystkich złączek, czyszczenie kontakt sprayem lub w miarę możliwości papierem ściernym i zabezpieczanie smarem do klem akumulatora - polecam Liqui Moly preparat w paście sprzedawany w sklepach Larsson. W ten sposób zabezpieczycie swoje motocykle a i problemy z elektryką będą się trzymały waszych kapci z daleka :)
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-19, 15:56
A najlepiej, to wymienić wiązkę kabli trójfazowych od alternatora do regulatora na 2,5mm2, bez uczestnictwa żadnych kostek i spokój
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum