Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Czyszczenie zacisku
Autor Wiadomość
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2012-03-06, 16:05   Czyszczenie zacisku

Czy ktoś rozbierał i czyscił u siebie zaciski??

Po wczorajszej przejażdżce zauważyłem, że tylna tarcza hamulcowa dość mocno się nagrzewa (przednie były letnie, a o tylną można było się oparzyć)
Pokręciłem trochę kołem na centralce i slychać , że tarcza przyciera o kocki ale jakoś specjalnie ciężko sie nie obracało... Myślałem,że może się dotrze, ale troche sie tego obawiam bo przy obecnych temperaturach to jeszcze luz ale jak zagotuje latem płyn to raczej wesoło nie bedzie...

W związku z powyższym mam zamiar rozebrać i wyczyścić tylny zacisk.
Niestety mam kiepskie wspomnienia jeśli chodzi o zaciski bo jak kiedyś rozpołowiłem zacisk w moto bez nowego kompletu naprawczego to już nie dało się go złożyć bo ciekł płyn...

Może ktoś rozbierał już zaciski u siebie i może podzielić się swoimi doświadczeniami, bo może lepiej tego nie ruszać... :roll:
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
Dziubek 
Capo 2005


Wiek: 52
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 1329
Skąd: Zürich / Warszawa
Wysłany: 2012-03-06, 18:01   

Moze troche poluzuj hamulec ;-)
_________________
Aprilia Caponord ETV 1000
Mercedes E 270 CDI


www.podrozewkasku.pl
podrozewkasku@op.pl
...............
 
   
aprilia 
Kamil


Wiek: 34
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1241
Skąd: Lubaczów/Rzeszów
Wysłany: 2012-03-06, 19:51   

Koło powinno się kręcić lekko,a klocki zawsze będą ocierały ale bardzo delikatnie i zawsze będzie słychać szub ocierania.
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2012-03-06, 20:33   

aprilia napisał/a:
Koło powinno się kręcić lekko,a klocki zawsze będą ocierały ale bardzo delikatnie i zawsze będzie słychać szub ocierania.

wiem, wiem... Własnie to mnie troche dziwi bo z przodu chodzi podobnie i "szub" tez jest podobny,ale tylna tarcza jest znacznie bardziej rozgrzana po jeżdzie niz przednie...
A przecież 70% hamowania na przód, a 30% na tył ;-)
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2012-03-06, 20:34   

Jak boisz się rozebrać, to wymontuj zacisk z jarzma. Wyjmij zabezpieczenia, żeby wyjąć klocki. W ich miejsce włóż np. kawałek drewienka o grubości takiej jak np. klocek hamulcowy.
Deptasz dźwignią hamulca aż do momentu zaciśnięcia drewienka.
Będziesz widział powierzchnię roboczą tłoczków. Wymyjesz i ocenisz ich stan.
Jezeli nie będzie widocznych wżerów, to raczej nie ma się co martwić ;-)
To tak na szybko :mrgreen:

Jeżeli masz z tyłu jakieś wzmacniane, usportowione czy tam inne klocki rodem z NASA, a często lubisz dohamować sobie tyłem, to zalej układ płynem o podwyższonej temperaturze wrzenia.

Już teraz dokładnie nie pamiętam, pewnie mnie ktoś poprawi, ale chyba Motul RBF będzie miał odpowiednie parametry :mrgreen:
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-06, 20:36   

Zdemontuj tylny zacisk, wyjmij klocki i sprawdź czy tłoczek płynnie się wciska i wyciska. Jeśli tak to nic nie rozbieraj. A jak rozbierzesz i uszczelniacze rozsypią Ci się w rekach wówczas daj znać :-D
_________________
Indywidualny Serwis Motocykli, Roty 62, Warszawa, tel: 510-749-768, www.ismserwis.pl / www.czesciaprilia.pl / www.czescikymco.pl / www.czescipiaggio.pl
 
   
Karaluch 
No to jazdaaaa...

Wiek: 47
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 289
Skąd: Sompolno k/Konina
Wysłany: 2012-03-06, 20:41   

Podłącze się pod temat. Kupował ktoś kit do tylnego zacisku? Ile to stoi i gdzie można kupić?
_________________
Nie ten jest motocyklistą kto o motorach dużo mówi a ten, który wsiada na motocykl i jedzie przed siebie.
 
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2012-03-08, 22:03   

No i zagadka zacisku rozwikłana :mrgreen:
Posłuchałem każdego po trochu i w pierwszej kolejności poluzowałem hamulec,ale to nie miało żadnego wpływu.
Nastepnie wymontowałem zacisk i idąc za radą Wichera włożyłem drewienko i naciskałem hebel.
Juz po pierwszych naciśnięciach sprawa była oczywista- jeden z tłoczków sie wyciskał a drugi stał w miejscu.
W zwiazku z powyższym wcisnąłem i zablokowałem ruszający sie tłoczek i naciskając na hamulec ruszyłem ten drugi. Skrupulatnie obejrzałem powierzchnie tłoczków, które wygladały bardzo dobrze. Wszystko dokładnie wymyłem naftą (zacisk wygląda jak nowy :mrgreen: ) kilka razy wcisnąłem i wycisnąłem i jak tloczki zaczely chodzić w miare równomiernie to zamontowałem ponownie zacisk.
Nie miałem okazji się przejechać i sprawdzić czy pomogło, ale myślę, że bedzie ok :mrgreen:
Dzięki Panowie za dobre rady :mrgreen:
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
Capo 
Administrator
Capo 2002, FJR 1300


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 818
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-09, 06:10   

przy okazli czyszczenia tloczkow warto na koniec posmarowac je specjalnym smarem do tloczkow.
 
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2012-10-25, 15:28   

Wracam do tematu zacisku :-)
Mimo tego że czysciłem tylni zacisk (tłoczki) juz kilka razy i regularnie je smaruje to choć dziła on niby poprawnie i nie wyczuwa się oporów przy kreceniu kołem, tarcza robi sie gorąca na tyle że można sie o nią oparzyc a przednie są zalediwe letnie... Troche mnie to denerwuje i obawiam sie że moge spalić tarcze przy dłuzszych przelotach autostradowych lub zwyczajnie ja szybciej zniweczyc....
W necie szukałem jakis serwiskitów zeby rozebrac zacisk, ale raczej nie kupi się nowych uszczelek...
Co ciekawe nawet w katalogu części żadne uszczelniacze zacisku nie są wyszczególnione...
http://www.apriliagenuine...caliper-944.php
W zwiazku z powyższym chce kupic drugi zacisk i wymienic lub złożyc z dwóch jeden :mrgreen:
Mam tylko pytanie czy sam tylni zacisk różni sie w wersjach z i bez ABS, oraz czy była jakas zmiana w zaciku w Capo po lifcie (obstawiam ze nie)??
Musze jeszcze to obadac ale prawdopodobnie te zaciski były tez w niektórych Yamaha i Cagiva
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 20:54   

Po co chcesz zmienić zacisk skoro hamuje ? Po prostu używaj tylnego hamulca a będzie działał. Co do różnicy pomiędzy zaciskami to różnią się wielkością tłoczków, tzn. wersja z ABS ma mniejsze tłoczki.
Co do zestawu uszczelniaczy to zamów sobie 69013081000 w salonie KTM'a , wchodzi to na tłoczek 32mm, jeśli twój kapeć nie ma ABS'u wówczas twój tłoczek ma 34mm. Teoretycznie będzie pasować, ja bym zaryzykował i pewnie kiedyś tak zrobię ;-)
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 40
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2012-10-25, 21:14   

jagiel napisał/a:
Po co chcesz zmienić zacisk skoro hamuje ?

Hamuje,ale nie odpuszcza tak jak piwinien...
Mam jeszcze taka koncepcje zeby rozebrac ten zacisk i ewentualnie szukac uszczelniaczy (w końcu mam na to kilka zimowych miesiecy).
jagiel napisał/a:
Co do zestawu uszczelniaczy to zamów sobie 69013081000 w salonie KTM'a
dzieki za cynk :mrgreen:
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 21:22   

Sprawdź pompę hamulcową, może ona nie odbija do końca..,.
 
   
Karaluch 
No to jazdaaaa...

Wiek: 47
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 289
Skąd: Sompolno k/Konina
Wysłany: 2012-10-25, 21:38   

A powiedzcie mi, czemu u mnie ciągle tył się zapowietrza? Już tak mnie to denerwuje, że zastanawiam sie nad wymianą i zacisku i pompki. Tle ze to raczej wina zacisku, bo wystarczy delikatnie popuścić odpowietrznik i odrazu pedał jest sztywny. A jak tylko kilka razy przyhamuje, to odrazu robi się pedał miękki i trzeba z dwa razy nacisnąć żeby nie wpadał za nisko. Poprostu do d...y.
_________________
Nie ten jest motocyklistą kto o motorach dużo mówi a ten, który wsiada na motocykl i jedzie przed siebie.
 
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 21:42   

a co robiłeś w tym temacie, tzn. co sprawdzałeś ?
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10