Po wczorajszej przejażdżce zauważyłem, że tylna tarcza hamulcowa dość mocno się nagrzewa (przednie były letnie, a o tylną można było się oparzyć)
Pokręciłem trochę kołem na centralce i slychać , że tarcza przyciera o kocki ale jakoś specjalnie ciężko sie nie obracało... Myślałem,że może się dotrze, ale troche sie tego obawiam bo przy obecnych temperaturach to jeszcze luz ale jak zagotuje latem płyn to raczej wesoło nie bedzie...
W związku z powyższym mam zamiar rozebrać i wyczyścić tylny zacisk.
Niestety mam kiepskie wspomnienia jeśli chodzi o zaciski bo jak kiedyś rozpołowiłem zacisk w moto bez nowego kompletu naprawczego to już nie dało się go złożyć bo ciekł płyn...
Może ktoś rozbierał już zaciski u siebie i może podzielić się swoimi doświadczeniami, bo może lepiej tego nie ruszać...
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Koło powinno się kręcić lekko,a klocki zawsze będą ocierały ale bardzo delikatnie i zawsze będzie słychać szub ocierania.
wiem, wiem... Własnie to mnie troche dziwi bo z przodu chodzi podobnie i "szub" tez jest podobny,ale tylna tarcza jest znacznie bardziej rozgrzana po jeżdzie niz przednie...
A przecież 70% hamowania na przód, a 30% na tył
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Wicher [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-06, 20:34
Jak boisz się rozebrać, to wymontuj zacisk z jarzma. Wyjmij zabezpieczenia, żeby wyjąć klocki. W ich miejsce włóż np. kawałek drewienka o grubości takiej jak np. klocek hamulcowy.
Deptasz dźwignią hamulca aż do momentu zaciśnięcia drewienka.
Będziesz widział powierzchnię roboczą tłoczków. Wymyjesz i ocenisz ich stan.
Jezeli nie będzie widocznych wżerów, to raczej nie ma się co martwić
To tak na szybko
Jeżeli masz z tyłu jakieś wzmacniane, usportowione czy tam inne klocki rodem z NASA, a często lubisz dohamować sobie tyłem, to zalej układ płynem o podwyższonej temperaturze wrzenia.
Już teraz dokładnie nie pamiętam, pewnie mnie ktoś poprawi, ale chyba Motul RBF będzie miał odpowiednie parametry
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-06, 20:36
Zdemontuj tylny zacisk, wyjmij klocki i sprawdź czy tłoczek płynnie się wciska i wyciska. Jeśli tak to nic nie rozbieraj. A jak rozbierzesz i uszczelniacze rozsypią Ci się w rekach wówczas daj znać
No i zagadka zacisku rozwikłana
Posłuchałem każdego po trochu i w pierwszej kolejności poluzowałem hamulec,ale to nie miało żadnego wpływu.
Nastepnie wymontowałem zacisk i idąc za radą Wichera włożyłem drewienko i naciskałem hebel.
Juz po pierwszych naciśnięciach sprawa była oczywista- jeden z tłoczków sie wyciskał a drugi stał w miejscu.
W zwiazku z powyższym wcisnąłem i zablokowałem ruszający sie tłoczek i naciskając na hamulec ruszyłem ten drugi. Skrupulatnie obejrzałem powierzchnie tłoczków, które wygladały bardzo dobrze. Wszystko dokładnie wymyłem naftą (zacisk wygląda jak nowy ) kilka razy wcisnąłem i wycisnąłem i jak tloczki zaczely chodzić w miare równomiernie to zamontowałem ponownie zacisk.
Nie miałem okazji się przejechać i sprawdzić czy pomogło, ale myślę, że bedzie ok
Dzięki Panowie za dobre rady
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Wracam do tematu zacisku
Mimo tego że czysciłem tylni zacisk (tłoczki) juz kilka razy i regularnie je smaruje to choć dziła on niby poprawnie i nie wyczuwa się oporów przy kreceniu kołem, tarcza robi sie gorąca na tyle że można sie o nią oparzyc a przednie są zalediwe letnie... Troche mnie to denerwuje i obawiam sie że moge spalić tarcze przy dłuzszych przelotach autostradowych lub zwyczajnie ja szybciej zniweczyc....
W necie szukałem jakis serwiskitów zeby rozebrac zacisk, ale raczej nie kupi się nowych uszczelek...
Co ciekawe nawet w katalogu części żadne uszczelniacze zacisku nie są wyszczególnione...
http://www.apriliagenuine...caliper-944.php
W zwiazku z powyższym chce kupic drugi zacisk i wymienic lub złożyc z dwóch jeden
Mam tylko pytanie czy sam tylni zacisk różni sie w wersjach z i bez ABS, oraz czy była jakas zmiana w zaciku w Capo po lifcie (obstawiam ze nie)??
Musze jeszcze to obadac ale prawdopodobnie te zaciski były tez w niektórych Yamaha i Cagiva
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
Wiek: 39 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1155 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 20:54
Po co chcesz zmienić zacisk skoro hamuje ? Po prostu używaj tylnego hamulca a będzie działał. Co do różnicy pomiędzy zaciskami to różnią się wielkością tłoczków, tzn. wersja z ABS ma mniejsze tłoczki.
Co do zestawu uszczelniaczy to zamów sobie 69013081000 w salonie KTM'a , wchodzi to na tłoczek 32mm, jeśli twój kapeć nie ma ABS'u wówczas twój tłoczek ma 34mm. Teoretycznie będzie pasować, ja bym zaryzykował i pewnie kiedyś tak zrobię
Hamuje,ale nie odpuszcza tak jak piwinien...
Mam jeszcze taka koncepcje zeby rozebrac ten zacisk i ewentualnie szukac uszczelniaczy (w końcu mam na to kilka zimowych miesiecy).
jagiel napisał/a:
Co do zestawu uszczelniaczy to zamów sobie 69013081000 w salonie KTM'a
dzieki za cynk
_________________ Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
A powiedzcie mi, czemu u mnie ciągle tył się zapowietrza? Już tak mnie to denerwuje, że zastanawiam sie nad wymianą i zacisku i pompki. Tle ze to raczej wina zacisku, bo wystarczy delikatnie popuścić odpowietrznik i odrazu pedał jest sztywny. A jak tylko kilka razy przyhamuje, to odrazu robi się pedał miękki i trzeba z dwa razy nacisnąć żeby nie wpadał za nisko. Poprostu do d...y.
_________________ Nie ten jest motocyklistą kto o motorach dużo mówi a ten, który wsiada na motocykl i jedzie przed siebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum