janciovodnik
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 3153
Wysłany: 2016-11-29, 10:11
KKK napisał/a:
Człowieku ludzie piszą ci kulturalnie abyś się domyślił...
Także, ten tego...
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-03-28, 10:43
Czy ktoś może potwierdzić ilość i kolejność tarcz w I i II generacji Capo?
Zauważyłem, że roczniki do 2003 mają 9 tarcz i 10 przekładek, a od 2004 mają 8 tarcz i 9 przekładek, jak u mnie. Czy to się zgadza? Da ktoś konkretnego linka do kompletu tarcz dla II generacji?
Chciałem EBC i ogólnie na necie jest info, że do wszystkich roczników pasuje zestaw CK4434, ale sprzedawca podał mi szczegóły i tam jest 9 tarcz po 3mm, a u mnie jest 8 po 3,6mm, więc sam już nie wiem, co i jak.
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 41 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 724 Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2017-03-28, 11:06
a co na to fiszka ?
_________________ APRILIA CAPONORD 1200 RALLY 2016
APRILIA ETV 1000 CAPONORD 2006 niedawno zmienił właściciela
KTM LC4 620 1994 (nie) dawno zmienił właściciela
MZ ES250 1960
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-02, 14:19
Jest problem. Zamontowałem nowy komplet EBC SRK117 i o ile już nie ślizga, to przez noc się skleja, rano trudno wbić jedynkę bez szarpnięcia i zgaszenia silnika. Na zimno ciągnie i bardzo trudno znaleźć luz. Po iluśtam kilometrach trochę się uspokaja i przestaje tak ciągnąć.
Tarcze założone prawidłowo(wymoczone), układ odpowietrzony nie raz i nie dwa, a nawet nie pięć, wysprzęglik szczelny, tłoczek porusza się normalnie... a wyraźnie nie wysprzęgla do końca. Na klamce trzpień wyregulwany i wypróbowany w każdej pozycji. Zrobiłem już na nim 600km.
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 41 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 724 Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2017-05-02, 14:34
Jaka oliwa ?
_________________ APRILIA CAPONORD 1200 RALLY 2016
APRILIA ETV 1000 CAPONORD 2006 niedawno zmienił właściciela
KTM LC4 620 1994 (nie) dawno zmienił właściciela
MZ ES250 1960
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-02, 15:04
Eni 15W50.
Co jeszcze mogę dodać...
-nowy komplet jest 0.8mm cieńszy
-nowe sprężyny są 1.4mm dłuższe (zakładałem też stare do nowych tarcz bez skutku)
-same tarcze oczywiście mają inne grubości, bo jest ich więcej (9 ciernych, 10 stalowych)
Na forum af1 nawet ktoś pojechał po bandzie i polecił spraawdzić popychacz, bo mógł się zużyć i skrócić. Niemożliwe, bo z poprzednimi tarczami było dobrze, a i zużyć się nie miał jak, bo na jednym końcu opiera się na łożysku, na drugim ma aluminiowy tłoczek. To już prędzej tłoczek mógł się wyrobić w miejscu styku z popychaczem, ale raz jeszcze - z poprzednimi tarczami było dobrze.
Czyżby grubość kompletu miała takie znaczenie? 0.8mm?
A może samo ustąpi w miarę nabijania kilometrów? Nie wymieniałem nigdy wszystkich tarcz, więc nie wiem, czy to działa na zasadzie "zamontuj i jedź" czy muszą się dotrzeć.
Wiek: 55 Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 323 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-05-02, 20:06
Mój syn miał taki przypadek jak twój olej miał matula zmieniliśmy na castro l i wszystko ustąpiło to nie reklama tylko przykład z życia .
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-02, 20:19
To nie takie proste niestety. Na starych tarczach nie było żadnego ciągnięcia, tylko ślizganie z racji zajechanych tarcz ciernych. Poza tym sprzęgło pracowało dobrze.
Teraz nie ślizga nic a nic, ale też nie wysprzęgla dobrze, a jedyne co robiłem to zmiana tarcz, więc cała hydraulika i olej odrzucam.
Zrobiłem jeszcze taki myk, że założyłem stare metalowe(9) i nowe cierne(9) plus jedna dodatkowa nowa metalowa, bo nowe cierne są cieńsze. Efekt jest taki, że ciągnięcie prawie całkiem zniknęło i nic nie ślizga.
Jutro spróbuję jeszcze jeden myk - założę cały nowy komplet, który jest prawie milimetr cieńszy od starego + jedną starą przekładkę, żeby zwiększyć grubość całego zestawu, bo najwyraźniej to jest przyczyną słąbego wysprzęglania.
Reasumując, moim zdaniem, wszystkiemu winny jest burdel z generacjami Aprilii, różnymi sprzęgłami, a najgorszy jest piep.... burdel z serwisówkami i sklepami, gdzie co sklep jest co innego i jeszcze co innego w manualach.Szukałem tarczy to się okazało, że inny komplet jest w manualu, inny w sklepach z OEMami(fabryczne) i jeszcze inny w pozostałych sklepach. Pomijam już fakt, że do tego samego rocznika różne sklepy miały komplety tarcz o różnej grubości. BURDEL.
Więcej tarcz = mniejsze luzy pomiędzy nimi w momencie wysprzęglenia. Wcześniej miałeś 16 przerw, teraz dzielisz to przez 18, więc każda szczelina jest mniesza po wysprzegleniu, dlatego nie rozłącza do końca.
_________________ Caponord 2003
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-02, 20:41
Ale zestaw jest dedykowany do wszystkich roczników Caponorda. Tak jest sprzedawany.
A skoro jest dedykowany to ma działać. A nie działa, bo pewnie jest do innego rocznika.
Weź znajdź komplet, jak mój z ośmioma tarczami ciernymi i dziewięcioma stalówkami... nie ma.
To znaczy jest OEM w sklepie AF1 za grubo ponad dwa tysiące.
Ja tak sobie myślę, że jeżeli tarcze mają właściwą cierność, to należy zadbać o docisk...
I może ich być więcej i mieć sumarycznie mniejszą grubość - to nam chyba tylko obniży czas użytkowania jak sądzę - ale jak to będzie dobrze dociskane, spełni swoją rolę.
Logika tak nakazuje myśleć...
_________________ Live Free Or Die...
------------------------------------------------------
Aprilia ETV1000 Caponord 2003 (2016- ...)
Yamaha XVS 1100 Drag Star 2005 (2014-2016)
Romet Pony - Motorynka (1986-1994)
skvrnsk [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-03, 08:42
Martinezz napisał/a:
Ja tak sobie myślę, że jeżeli tarcze mają właściwą cierność, to należy zadbać o docisk...
Ale które tarcze, stare czy nowe? Na starych spiek tak się zeszklił, że można się w nich przeglądać. Im już nic nie pomoże.
A nowe tarcze mają podwyższoną trwałość(włókna aramidowe), więc o ich trwałość się nie obawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum