Uporałem się z kilkoma kwestiami w Kapo, ale pozostała jeszcze jedna zależność.
Jeśli zgaszę silnik, a nie słychać charakterystycznego kliknięcia na koniec, później o wiele ciężej kręci rozrusznikiem. Muszę go z dwa, trzy razy spróbować odpalić.
Jeśli klik się pojawi - odpala bez problemu.
Klik słychać w 10 sekundzie filmu.
Bez klika zgaszenie w 2 sekundzie
Dodam tylko, że obecnie rozrusznik jest wyczyszczony i nasmarowany. Sklejony ponownie został jeden ze stałych magnesów (po rozebraniu rozrusznika okazało się, że był oderwany).
Styki przekaźnika rozrusznika, ewentualnie wszystkie połączenia wysokoprądowe łącznie z "masą"..... konkretnie widzimy tu zależność ustawienia tłoka przed GMP gdzie potrzeba "siły na lytra" a innym.... do ogarnięcia w garażu
ps lusterka masz nie OEM
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
silnik "tłoki" stanęły tam gdzie nie miały ( z naszego punktu widzenia) znakiem tego będziesz miał problemy z odpaleniem :P.... poważnie jeszcze akku na bardziej solidne pod względem prądu rozruchu
_________________ Chińskie przysłowie mówi:
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się. Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż sobie ogród." dodam... żeby mieć gdzie pić
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 52 Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 1574 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2019-04-26, 14:19
U mnie powodem był słaby choć pozornie ładnie wyglądający styk + między akumulatorem i przekaźnikiem rozrusznika. Akumulator też przydałoby się sprawdzić na testerze co tam jeszcze zostało z nominalnego prądu rozruchu bo wygląda że niewiele.
_________________ chodzi o to żeby wpadać w błoto / morda w błocie .... świat w kolorach
miałem podobną sytuację że wskazówki latały jak szalone.
Wymienione aku na yuase (sa dwie kupa te mocniejszą), przekaźnik rozrusznika wymieniłem, sprawdziłem masę i poprowadziłem kolejną na silnik.
Pomogło.
PS - do rozruchu capo potrzebny jest dobry aku. poprzedni landport wykazywał że było z nim wszystko w porządku jednak nie dawał rady.
Ile cylindrów ma Caponord: 2
Wiek: 47 Dołączył: 20 Sie 2018 Posty: 158 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-07-05, 23:10
maxx napisał/a:
Dzięki.
Przekaźnik wymieniony. Przewody posprawdzam jak będzie rozebrany.
A co to ten klik? Bo ewidentnie widzę zależność pomiędzy odpalaniem z i bez klika.
Niestety w naszych maszynach każdy ma inny sposób na daną usterkę. Miałem dokładnie to samo co ty. U mnie również bardzo wyraźny był taki klik przy gaszeniu ale nie zawsze. I również pomimo nowego akumulatora i połączeń silnik niby kręcił przy rozruchu ale nie odpalał. Niestety w trakcie kręcenia słyszalne były wyraźne głośne, metaliczne stuki. W ostatnim stadium awarii, w zeszłym tygodniu, zaczęło "puszczać" łożysko jednokierunkowe rozrusznika. Więc sprawa stała się jasna. Dzisiaj skończyłem wymianę i muszę powiedzieć, że jeszcze nigdy mój moto nie odpalał tak lekko i płynnie. A odnośnie tego kliku, nie ma już tego metalicznego jeb..ęcia, tylko słychać jak na skutek odbicia wału przy gaszeniu, w drugą stronę pociąga on za sobą na ułamek sekundy wirnik rozrusznika. Generalnie wytarte tulejki wolnego koła mogą być powodem kłopotów z odpalaniem.
Jakby ktoś potrzebował więcej informacji na temat wymiany wolnego koła to TUTAJ jest wyczerpujący wątek.
Warto zaznaczyć, że do Kapcia pasuje łożysko z BMW F650 GS za 340 zł na Aledrogo.
Kurcze, jeszcze trochę i będę mógł powiedzieć, że troszkę znam ten motocykl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum