Omijałem ten temat wcześniej, wydawał mi się nieciekawy. Ale ostatnio, a szczególnie dzisiaj jak poczytałem o catfishu to już mnie bardzo zainteresował. Czy robiłeś testy drogowe, daj znać jak już potestujesz: jakie wrażenia, jaki masz wydech, czy zmieniło się zużycie paliwa itp..
Nie znam się na tym wogóle, ale z tego co czytam to jak to działa?: podpinasz moto do kompa przez "tamten" kabel USB? I co dalej? kopiuj.. wklej? hehehe, a to dobre
54 mile na galonie to ok 4,4l/100 aż trudno w to uwierzyć?
@Maciek - moto pracuje rowniej na jalowym. Ladniej reaguje na manetke gazu. Musze poczekac na cieplejsze dni, aby potestowac Apke na drodze. W garazu na odcinku 100 m ciezko stwierdzic czy jest lepiej :)
@Wilk - sciagasz mape catfisha, podpinasz sie kablem do kompa, uruchamiasz TuneEcu, otwierasz hexa z mapa catfisha i wgrywasz. Proste jak budowa cepa. Jak ktos chce to moge nagrac filmik :) Na wyniki zwiazane ze spalaniem musze poczekac do wiosny :(, ale wierze, ze spalanie troszke spadnie. Od spalania bardziej mnie interesuje poprawiona praca na niskich obrotach. Wiem, ze po wgraniu map catfisha Capo lubi zrobic niespodzianke na jedynce i dwojce stajac na gumie. Jak tylko zrobi sie cieplej pojade do zaprzyjaznionej stacji diagnostycznej, aby ustawic optymalne spalanie tj CO na poziomie 3-4%. tlumiki mam seryjne.
Dzięki kody za info aż jestem ciekaw jak wymieni się tłumiki i filtr na K&N pewnie trzeba będzie wszystko i tak zestroić. Rzeczywiście nie zwróciłem na to uwagi - na wolnych obrotach kultura Rotaxa nieco odbiega od chociażby myśli japońskiej w TDM - a to też 2 cylindry prawie w litrze
No i se qrna pojeździłem. Najprawdopodobniej łożyska przy sprzęgle padło :(
Kocham de drobne awaria kapciucha. Doprowadzają mnie do szalu ....
Niemniej, po 10 km jakie zrobiłem mogę powiedzieć, że podegranie map to był dobry pomysł. Moto zachowuje się dużo bardziej "kulturalnie" na niskich obrotach :)
Zrobione. Tak jak mówiłem sypnęło się łozysko. Jak juz ktoś pisał chłopcy od Rotaxa nie za bardzo pomysleli przy projektowaniu :(
Faktycznie wyciąganie kulek i resztek koszyczka bezcenne :P
Zrobiłem dodatkowe 20 km i jestem coraz bardziej zadowolony z nowych map. Mam zuełnie inny motocykl. Obecny nie szarpie przy niskich obrotach :) i idzie od samego dołu. Ma również tendecje do stawania na gumie (trzeba się z nim oswoić). Spalania nie podam, bo jeszcze nie wiem. Musze się jeszcze wybrac na pomiar spalin (musze go dokładnie wyregulować). Może ktoś ma urządzenie pomiarowe? :P
B3stia
Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 270 Skąd: Leszno
Wysłany: 2011-03-17, 13:24
Może spróbować "na węch" ? :D
A ja po wgraniu mapy nie miałem okazji wyjechać, ale też nie omieszkam dać znać.
nie mam tak czułego węchu :P ale pomysł jest z tych pozytywnie popapranych. Trza uważac co by nie przesadzić bo można zacząć kwiatki od spodu wąchać :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum